Technologia BIM – budownictwo zintegrowane

Podziel się:
Technologia BIM to sposób na poprawę efektywności przemysłu budowlanego. Odwraca dotychczasową praktykę budowlaną – większa odpowiedzialność i zakres obowiązków przechodzi na projektantów, natomiast inwestor i strona wykonawcza wzbogaca się o super rzetelne dokumentacje. Tak wygląda to w teorii.

Fot. RigipsFot. RigipsBuilding Information Modeling (BIM) oznacza modelowanie informacji o budynku. Tłumacząc to na język zrozumiały, dla osób niezwiązanych z branżą, dom, który chcemy zbudować, powstanie najpierw w wirtualnym świecie, jako model 3D - od koncepcji po oddanie do użytku. Projekt budynku będzie wyposażony w bazę danych zawierających wiedzę techniczną o zastosowanych materiałach, ich właściwościach, raporty zużycia energii itp. Dopiero taki wzór będzie służył jako podstawa w budownictwie rzeczywistym.

Technologia BIM zmienia całkowicie postrzeganie budynku. Można to porównać do ludzkiego organizmu, na który należy patrzeć jako na skomplikowany organizm, a nie pojedyncze organy. Tak samo jest z budynkiem, to nie tylko skorupa z betonu lub cegieł, ale także sieci instalacji elektrycznych, grzewczych, itp. Myśląc w ten sposób zwiększamy szansę na weliminowanie usterek. I to już na etapie projektowym. Druga rzecz, praca „od początku” na modelu 3D, z pominięciem rysunku technicznego w 2D spowoduje zmiany w postrzeganiu budynku również przez samych architektów. W efekcie będą powstawać znacznie bardziej skomplikowane architektonicznie budowle.

BIM prawdopodobnie wcześniej czy później stanie się rozwiązaniem powszechnym. W Wielkiej Brytanii stosowanie BIM-u to wymóg. W Polsce, jak dotąd, jest to możliwość. Technologia wprowadzana jest na politechnikach (np. Łódzka, Poznańska, Lubelska).

Zmiany w budownictwie, to nie tylko postrzeganie budynku, ale również zmiana w procesie jego powstawania. Nowa formuła stawia na znacznie większą integrację pomiędzy inwestorem, projektantem, wykonawcą, a nawet urzędnikiem.
REKLAMA:

Dla potencjalnego inwestora skończą się problemy, które wychodzą na światło dzienne „w trakcie” budowy. Zły układ ścian działowych, okien, niewłaściwe rozmieszczenie gniazdek - widząc wnętrze domu w 3D, inwestor będzie mógł na bieżąco dokonywać korekty. Inna sprawa, to wspomniana wcześniej dokumentacja. Dzięki bilansom energetycznym oraz symulacjom wpływu otoczenia na budynek inwestor uzyska dom minimalizujący koszta.

Zmiana równowagi w zakresie obowiązków nie pozostanie bez znaczenia dla kosztów. Inwestor, by zaoszczędzić na budowie, zainwestuje więcej w projekt domu.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: oBud.pl
#czytelnia #wnetrza #obud #Wnętrza, wystrój, architektura - tematy pozostałe

Więcej tematów: