Czy warto budować fortecę? Drzwi antywłamaniowe

Podziel się:
Drzwi są pierwszym filarem bezpieczeństwa Twojego domu, a jak wiadomo samo zamknięcie na klucz może nie wystarczyć – szczególnie dla wprawionego „ślusarza”.

Fot. DMDFot. DMD
Zadaniem drzwi antywłamaniowych jest skuteczne odstraszenie tych, którzy chcieliby je sforsować. Czym się charakteryzują? Czy warto w nie zainwestować? O tym dowiecie się w naszym artykule.

Niezniszczalność

Już na samym początku należy to bardzo wyraźnie podkreślić i rozwiać wszelkie wątpliwości – nie ma drzwi nie do przejścia. Każde, nawet najbardziej skomplikowane skrzydło da się w końcu otworzyć. Kluczowym czynnikiem jest jednak czas, który ta czynność będzie zajmować, oraz narzędzia, których należy użyć. Właśnie te cechy są określają tak zwane klasy antywłamaniowości.
REKLAMA:

Są one oznaczone określonymi symbolami zgodnie z normą unijną. Od RC1 - zapewniających ochronę przed podstawowym użyciem siły fizycznej, przez RC3 chroniących przed użyciem łoma, aż po RC6, które szczycą się odpornością na elektronarzędzia o dużej mocy. - tłumaczy ekspert firmy DMD - Tomasz Januszewski.

Tak potężna ochrona w skuteczny sposób może zniechęcić włamywacza do sforsowania wejścia – nie oznacza to jednak, że nie da się tego zrobić. Trzeba jednak zadać sobie wyjątkowo ważne pytanie – czy złodziej będzie miał czas i warunki, aby przez dłuższy czas wywoływać niepotrzebny hałas potrzebny na przebicie się przez drzwi? Wydaje się, że dużo lepszym pomysłem będzie poszukanie innego sposobu na dostanie się do środka.

Mimo wszystko – warto

Nie należy całkowicie porzucać pomysłu zamontowania drzwi antywłamaniowych – to wciąż doskonała ochrona przed złodziejem, która już od samego początku pokazuje, że nie warto tracić czasu na włamanie do tego właśnie domu. Najważniejsze jest po prostu odpowiedni ich dobór. Jeżeli nie mieszkamy w bunkrze pozbawionym okien i nie spodziewamy się napaści grupy terrorystów – być może warto się zastanowić, czy potrzebujemy aż tak pancernych drzwi.

Dlatego też, do budynków mieszkalnych najczęściej montuje się maksymalnie klasę RC2.

Należy dodać, że klasa antywłamaniowości drzwi nie jest najważniejsza. Świadczy ona o wytrzymałości skrzydła zamontowanego w określony sposób. Jeśli zostanie to zaniedbane – nie spełnią one swojego zadania. Ponadto – wiele drzwi nie posiada certyfikatów z powodu braku przeprowadzonych badań, jednak wciąż – spełniają te same zadanie.

Solidne drzwi aluminiowe o podwyższonej ochronie odstraszą włamywacza od wyboru tej właśnie drogi - tym bardziej, jeżeli zostaną wyposażone w nowoczesne, wielopunktowe zamki – na przykład otwierane na odcisk palca, z pochwytami w miejscu klamek. O ich solidności przekonali się wielokrotnie sami użytkownicy, którym zdarzyło się je zatrzasnąć. W tym momencie, dużo lepszą i mniej kosztowną opcją wejścia do domu jest wybicie okna, niż użycie szlifierki. - dodaje ekspert DMD.

Drzwi antywłamaniowe – na co postawić?

Dom to często inwestycja na całe życie, którą warto jest chronić. Przy wyborze drzwi, które ochronią nieproszonych gości przed wejściem, szczególnie warto pod uwagę kilka czynników:
- konieczność zastosowania zamka wielopunktowego,
- nowoczesne alternatywy dla tradycyjnego klucza,
- sprawdzony, profesjonalny montaż.

Na rynku istnieje wiele różnych opcji drzwi antywłamaniowych. Dokonując zakupu – warto jednak zapamiętać, że nie jest to jedyne wejście do domu i nie ochroni nas przed każdym kataklizmem. Dlatego też warto również pomyśleć o oknach, a przede wszystkim – drzwiach balkonowych. To przez nie dokonywana jest znaczna ilość włamań.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: DMD
#okna #drzwi #czytelnia #do ochrona #okna i drzwi #na zewnatrz_bud

Więcej tematów: