Rosnąca cena energii elektrycznej zachęca do wymiany sprzętu na bardziej energooszczędny. Poza tym warto wiedzieć, jak korzystać z nich, by zużyły jak najmniej prądu.
Fot. CiarkoFot. Ciarko
1. Okap – jego zadaniem jest usuwanie przykrych zapachów, nadmiaru wilgoci, zarodków grzybów i bakterie. Powinien być wydajny, cichy, a także o niskim poziomie mocy. Nowoczesne rozwiązania potrzebują zaledwie np. 8W (standardowy ok. 50 W).
2. Lodówka – energochłonny sprzęt, jego pojemność powinna być dopasowana do potrzeb rodziny – przewymiarowanie oznacza niepotrzebne zużycie energii. Najlepsza obecnie klasa urządzenia A+++; każdy + mniej, każda kolejna litera alfabetu oznacza większą energochłonność. Lodówki nie stawiamy w miejscu nasłonecznionym, przy kuchence, grzejniku.
3. Piekarnik – energochłonny sprzęt; tu też ważna jest klasa energetyczna; w czasie pieczenia jak najrzadziej go otwierać; wyłączać kilka minut przed końcem pieczenia –wystarczy skumulowane wcześniej ciepło.
4. Kuchenka elektryczna - od tradycyjnej lepsza jest z płytą indukcyjną, która jest bardziej energooszczędna, przyspiesza proces przygotowania potraw, bezpieczna w użytkowaniu (zaczyna działać dopiero w momencie, gdy położymy na niej garnek). Pośrednio na zmniejszenie zużycia prądu wpływa używanie pokrywek – skracamy czas gotowania, a więc i ilość pobranego prądu.
5. Czajnik elektryczny – najtańsze są w zasadzie też najbardziej energochłonne; od tworzywowych lepsze są stalowe, gdyż dłużej utrzymują temperaturę wody. Moc powinna oscylować wokół 2000 W. Nie gotujmy też więcej wody niż akurat potrzebujemy – to niepotrzebna strata czasu i energii.
6. STAND-BY – to cichy zjadacz energii. Sprzęt pozostający w stanie czuwania pobiera ją niepotrzebnie. Warto podłączyć je do listwy zasilającej, dzięki której od razu będzie można wyłączyć wszystkie np. na noc.
1. Okap – jego zadaniem jest usuwanie przykrych zapachów, nadmiaru wilgoci, zarodków grzybów i bakterie. Powinien być wydajny, cichy, a także o niskim poziomie mocy. Nowoczesne rozwiązania potrzebują zaledwie np. 8W (standardowy ok. 50 W).
2. Lodówka – energochłonny sprzęt, jego pojemność powinna być dopasowana do potrzeb rodziny – przewymiarowanie oznacza niepotrzebne zużycie energii. Najlepsza obecnie klasa urządzenia A+++; każdy + mniej, każda kolejna litera alfabetu oznacza większą energochłonność. Lodówki nie stawiamy w miejscu nasłonecznionym, przy kuchence, grzejniku.
3. Piekarnik – energochłonny sprzęt; tu też ważna jest klasa energetyczna; w czasie pieczenia jak najrzadziej go otwierać; wyłączać kilka minut przed końcem pieczenia –wystarczy skumulowane wcześniej ciepło.
4. Kuchenka elektryczna - od tradycyjnej lepsza jest z płytą indukcyjną, która jest bardziej energooszczędna, przyspiesza proces przygotowania potraw, bezpieczna w użytkowaniu (zaczyna działać dopiero w momencie, gdy położymy na niej garnek). Pośrednio na zmniejszenie zużycia prądu wpływa używanie pokrywek – skracamy czas gotowania, a więc i ilość pobranego prądu.
5. Czajnik elektryczny – najtańsze są w zasadzie też najbardziej energochłonne; od tworzywowych lepsze są stalowe, gdyż dłużej utrzymują temperaturę wody. Moc powinna oscylować wokół 2000 W. Nie gotujmy też więcej wody niż akurat potrzebujemy – to niepotrzebna strata czasu i energii.
6. STAND-BY – to cichy zjadacz energii. Sprzęt pozostający w stanie czuwania pobiera ją niepotrzebnie. Warto podłączyć je do listwy zasilającej, dzięki której od razu będzie można wyłączyć wszystkie np. na noc.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Ciarko