fot. VeluxZbadaliśmy bardzo dokładnie zarzuty przedstawione przez Fakro. Zebrane informacje i przeprowadzone analizy nie dają podstaw do stwierdzenia, że VELUX naruszył unijne reguły antymonopolowe – powiedział Ricardo Cardoso, rzecznik Komisji Europejskiej dla polskiego dziennika.

Komisja Europejska już w 2008 r. po raz pierwszy uznała za bezpodstawne zarzuty zgłoszone przez firmę Fakro. Wówczas opublikowano obszerną analizę przypadku sporu Fakro vs. VELUX, w której Komisja jednoznacznie przedstawiła uzasadnienie swojej decyzji, uznając politykę i działalność firmy VELUX za w pełni zgodną z prawem konkurencji. Obecnie kończące się postępowanie to efekt drugiej skargi, złożonej do Komisji Europejskiej w 2012 roku i zawierającej bardzo podobne zarzuty.

Takiej właśnie decyzji Komisji Europejskiej spodziewaliśmy się od początku, bo nasza działalność zawsze jest zgodna z najwyższymi standardami i wymogami. Pierwsze sygnały o zamknięciu sprawy pojawiły się już przeszło dwa lata temu, ale nasz konkurent skutecznie przedłużał procedurę, dosyłając kolejne dokumenty do analizy. Odrzucenie drugiej skargi po raz kolejny potwierdza, że VELUX jest rzetelną i wiarygodną firmą. Stosowana przez naszego konkurenta metoda walki rynkowej poprzez rzucanie fałszywych oskarżeń powinna się wreszcie skończyć – skomentował Jacek Siwiński, Prezes Zarządu VELUX Polska.

Grupa VELUX działa, systematycznie inwestuje oraz wprowadza innowacje na polskim rynku od 28 lat. Obecnie Grupa posiada w Polsce 4 fabryki i jest największym producentem i eksporterem okien, zatrudniając ponad 4250 osób.

Około ¼ wartości polskiego eksportu okien powstaje w zakładach zbudowanych przez naszą firmę. Jesteśmy największym płatnikiem podatków w branży. Tworzymy ogromną wartość dodaną dla gospodarki – komentuje Jacek Siwiński.

Nasza odpowiedzialna postawa to nie tylko działanie według wysokich standardów rynkowych i uczciwe konkurowanie z naszymi rywalami. Dbamy o klientów, pracowników, dostawców, nasze lokalne środowisko oraz zasoby, które zużywamy. Apelujemy, by tak działali także nasi konkurenci, bo to korzystne zarówno dla różnych polskich społeczności, dla polskiej gospodarki, jak i zdrowej konkurencji rynkowej w naszym kraju – dodaje Jacek Siwiński.

Obecnie firma VELUX oczekuje na oficjalne dokumenty z Komisji Europejskiej potwierdzające formalne zamknięcie sprawy.