Łódź kocha sztukę, która wychodzi poza galerie i muzea. W ostatnich kilku latach murale nie tylko na stałe wpisały się w miejski krajobraz, ale rozsławiły to miasto na arenie międzynarodowej.
Fot. Tubądzin
Wielkoformatowe dzieła stały się nieodłączną częścią Łodzi, wpisując się przy tym w szeroki program wizualnej odnowy miasta. Najnowszą jego odsłoną jest Podwórko Siudmaka przy ulicy Więckowskiego 4 – artystyczna instalacja inna niż wszystkie, bowiem obraz artysty został przeniesiony przez ekspertów Grupy Tubądzin na wielkoformatowe płyty gresowe, dzięki którym powstał jedyny w swoim rodzaju ceramiczny mural.
Monumentalne dzieła sztuki tworzą w Łodzi zarówno lokalni artyści, jak i utalentowani goście z całego świata. Wydawać by się mogło, że w tej dziedzinie sztuki niewiele jest w stanie łodzian zaskoczyć. Artyści nie ustają jednak w staraniach, by ze swoimi dziełami wpisać się na stałe w krajobraz miasta awangardy. Tak było również w przypadku podwórka przy ulicy Więckowskiego 4, które stało się płótnem dla znanego w Polsce i za granicą malarza i rysownika.
Fot. Tubądzin
Fot. Tubądzin
Projekt został zrealizowany na zlecenie Urzędu Miasta Łodzi w ramach programu „Mia100 Kamienic” i sfinansowany z budżetu miasta. Oficjalnie otwarcie artystycznego podwórka miało miejsce 24 sierpnia 2018 roku. Dzieło Siudmaka oglądać można nieodpłatnie każdego dnia.
Wielkoformatowe dzieła stały się nieodłączną częścią Łodzi, wpisując się przy tym w szeroki program wizualnej odnowy miasta. Najnowszą jego odsłoną jest Podwórko Siudmaka przy ulicy Więckowskiego 4 – artystyczna instalacja inna niż wszystkie, bowiem obraz artysty został przeniesiony przez ekspertów Grupy Tubądzin na wielkoformatowe płyty gresowe, dzięki którym powstał jedyny w swoim rodzaju ceramiczny mural.
Monumentalne dzieła sztuki tworzą w Łodzi zarówno lokalni artyści, jak i utalentowani goście z całego świata. Wydawać by się mogło, że w tej dziedzinie sztuki niewiele jest w stanie łodzian zaskoczyć. Artyści nie ustają jednak w staraniach, by ze swoimi dziełami wpisać się na stałe w krajobraz miasta awangardy. Tak było również w przypadku podwórka przy ulicy Więckowskiego 4, które stało się płótnem dla znanego w Polsce i za granicą malarza i rysownika.
Fot. Tubądzin
Łódź oczami wizjonera
Wojciech Siudmak to artysta światowej klasy. Jego sztuka znosi barierę między realizmem i fantastyką, a złożone kompozycje, pełne różnorodnych postaci i kolorów aż proszą się o zaprezentowanie w wielkim formacie. Tym razem jednak nie jest to znajomy mural. Najnowszy projekt, który jest efektem współpracy artysty z Urzędem Miasta Łodzi oraz Grupą Tubądzin, to prezentacja nowego podejścia do sztuki użytkowej w centrum miasta. Dwie prace Siudmaka – „Narodziny dnia” i „Ptaki w raju” zostały bowiem przeniesione na elewację łódzkiego budynku nie przy pomocy farby, a dzięki ceramicznym płytom. To unikalne przedsięwzięcie, również na skalę światową.Fot. Tubądzin
Sztuka na lata
Technika, dzięki której podziwiać można prace Siudmaka, odznacza się nie tylko nowatorską formą. Jest też niezwykle praktyczna – zarówno z punktu widzenia artysty, któremu zależy, by jego dzieło przetrwało jak najdłużej w nienaruszonym stanie, jak i administracji, która z łatwością zadba o tak wytrzymałe dzieło sztuki. Płyty są odporne na wpływ skrajnych temperatur i nieprzychylnych warunków atmosferycznych, długo zachowując przy tym idealny kolor i teksturę. Choć na całość instalacji składa się 260 elementów, nie przypomina ona drobnej mozaiki. Najmniejsze z płyt wykorzystanych do ozdobienia podwórka mają wymiary 51x25 cm, a największe nawet 200x100 cm. Stworzenie tak imponujących elementów było możliwe dzięki ekspertom Grupy Tubądzin, która ma na koncie lata doświadczeń współpracy z artystami i projektantami. Znajdująca się w Sieradzu fabryka to jedno z niewielu miejsc w Europie, w którym wykonać można płytki o tak imponujących rozmiarach. Każdy etap tego ambitnego przedsięwzięcia wymagał innego rodzaju ekspertyzy. Przygotowanie odpowiednich płyt było koronkową robotą, wspomina Joanna Nowak, projektantka wzornictwa Grupy Tubądzin. Najpierw należało rozplanować rozmiar płyt, aby idealnie dopasować je do ścian, uwzględniając przy tym otwory okienne i drzwiowe. Trzeba było także zadbać o odpowiednie rozłożenie elementów, aby łączenia stanowiły spójną całość. Ten projekt i współpraca z artystą, którego tak cenię, były jednym z największych wyzwań w mojej karierze, podkreśla Nowak.REKLAMA:
Narodziny rajskiego podwórka
Czy dzięki płytkom i grafikom Siudmaka Łódź stanie się piękniejsza? Taką nadzieję ma sam artysta. Jako twórca jestem bardzo zadowolony z efektu, rezultat jest naprawdę piękny, kolory są piękne, stonowane - podkreśla Wojciech Siudmak. Teraz pragnę, aby mieszkańcy mogli z tego korzystać. Tak jak to mówił Szekspir: "Mógłbym być zamknięty w skorupce od orzecha, a czułbym się władcą wszechświata". Chciałbym, żeby mieszkańcy tego podwórka byli władcami każdego nowego dnia, mogli go sobie zaplanować w pozytywnej atmosferze i pozytywnie go zrealizować. Takie jest moje marzenie i cieszę się, że to podwórko powstało. To ważne dla Łodzian, którzy chcieliby, by oprócz skłaniania do refleksji i zadumy, miejska sztuka zwyczajnie cieszyła oczy. Instalacja Siudmaka ma szansę usatysfakcjonować także tych, którzy pragną, by sztuka monumentalna była mocniej zasadzona w istniejącej architekturze i mówiła coś o miejscu, w którym powstała. Obrazy „Narodziny Dnia” i „Ptaki w Raju”, które przeniesione zostały na płyty, namalowane zostały specjalnie z myślą o podwórku przy Więckowskiego 4 i przyszłych mieszkańcach odnowionej kamienicy. Dzięki trwałości materiału, z którego wykonany został ceramiczny mural, podziwiać pracę Siudmaka będą mogły pokolenia łodzian.Projekt został zrealizowany na zlecenie Urzędu Miasta Łodzi w ramach programu „Mia100 Kamienic” i sfinansowany z budżetu miasta. Oficjalnie otwarcie artystycznego podwórka miało miejsce 24 sierpnia 2018 roku. Dzieło Siudmaka oglądać można nieodpłatnie każdego dnia.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Grupa Tubądzin