Fot. Chapel Parket
Przykładem marki, która od lat funkcjonuje w ramach idei MTO jest Chapel Parket. Dębowe podłogi sygnowane tym brandem powstają od podstaw – inwestor już na początku decyduje o wszystkich cechach, począwszy od rodzaju użytego materiału (lity/warstwowy), elementu (klepki/deski/kasetony) przez kolor, selekcję drewna, kolekcję, na mikrofazie i sposobie wykończenia skończywszy. Jednym słowem – podłoga, niczym garnitur u krawca, skrojona na miarę.

Fot. Chapel Parket
Atutem takiego rozwiązania jest nie tylko poczucie kontroli nad produktem, ale również świadomość posiadania wyrobu unikalnego. Liczba możliwości jest imponująca, a granicą własna wyobraźnia.

Jak to wygląda w praktyce w przypadku Chapel Parket? Marka stała się synonimem stylizowanych podłóg, które choć powstają z zupełnie nowego surowca, dzięki specyficznym metodom obróbki przywodzą na myśl wiekowe drewno. Marka słynie również z realizacji nietypowych zamówień takich jak: wielobarwne podłogi (inwestor może zamówić deski w kilku kolorach), klepki w ponadstandardowych rozmiarach, indywidualne wzory kasetonów (Muzeum Czartoryskich w Krakowie) czy dębowy podjazd dla wózków osób niepełnosprawnych. Zamówienia spoza regularnego cennika są czasochłonne i wymagają więcej pracy, jednak efekty są imponujące i mówią same za siebie.

Możliwości marki Chapel Parket: ponad 50 kolorów, 4 selekcje drewna, deski w szerokości od 85 mm do 385 mm, 3 rodzaje klepek i 10 wzorów kasetonów, 6 sposobów wykończenia drewna. Łącznie pozwala to stworzyć ponad 60 tysięcy różnorodnych produktów.