Botticelli i Tiziano w Twoim domu? To możliwe!

Podziel się:
Botticelli, Tiziano..? Któż nie chciałby mieć w swoim domu dzieł tych wybitnych włoskich malarzy? Możemy podziwiać je w muzeach, a na co dzień korzystać z nowoczesnych rozwiązań z włoskim rodowodem – zachwycających atrakcyjnym designem i zapewniającym komfort. Wśród nich warto wymienić włoską automatykę do bram, rolet i drzwi, dzięki której inteligentny dom jest w zasięgu ręki.

Fot. bftFot. bftFot. bftFot. bft
Z czym się kojarzą Włochy? Jednym z pyszną kuchnią i wspaniałymi zabytkami czy malarstwem, drugim z karnawałem w Wenecji oraz gondolami, a jeszcze innym z prestiżowymi domami mody i czerwonym Ferrari. A nie wszyscy wiedzą, że ten kraj, tak chętnie odwiedzany przez turystów, jest trzecią gospodarką w Europie, jedną z największych potęg przemysłowych świata, posiadającą setki znanych i cenionych firm o międzynarodowym zasięgu. Włosi inwestują bowiem w edukację, kulturę, infrastrukturę i… nowe technologie, a to one przecież są tak pożądane przez konsumentów, gdyż zwiększają komfort życia oraz oszczędzają nasz cenny czas. Dlatego tak dużą popularnością cieszą się obecnie rozwiązania smart home. Jedna z włoskich firm – BFT, należąca do Grupy SOMFY, zna się na nich doskonale. Co więcej, wybrane automaty do bram BFT mają nazwy inspirowane włoskimi malarzami.

Nazwa produktu ma znaczenie

Włosi wiedzą doskonale, że nazwa produktu jest bardzo istotna. Czym powinna się charakteryzować? Wiele zasad jest uniwersalnych. Przede wszystkim musi być więc unikatowa, czyli taka, którą można zarejestrować, łatwa do wymówienia i zapamiętania oraz budzić pozytywne skojarzenia. Używa jej się przecież do wyrażenia idei i wizji danego rozwiązania, przekazania jego najważniejszych wyróżników czy budowania zainteresowania oraz przykuwania uwagi.

Numer katalogowy odstrasza, a ciekawa nazwa daje przedsmak używania produktu. W oparciu o nią łatwiej porozumiewać się ze sprzedawcą czy serwisantem. A w przypadku zadowolenia z produktu, można bez problemu polecić go innym, gdyż nie musimy szukać paragonu, aby przekonać się, jaki model posiadamy. Najlepiej, jeśli dodatkowo kojarzy nam się ona z czymś już dobrze znanym. Tym tropem poszła dla przykładu firma BFT, produkująca m.in. automaty do bram garażowych czy wjazdowych. – W ofercie BFT można znaleźć dwa wyjątkowe automaty do bram garażowych o wdzięcznych nazwach: Botticelli i Tiziano – pierwszy sprawdzi się nawet przy intensywnym użytkowaniu i może posiadać funkcję antywłamaniową, a drugi to jeden z najbardziej kompaktowych siłowników dostępnych na rynku, a więc może być zainstalowany w niemal każdych warunkach. Ich nazewnictwo jest hołdem dla dwóch wybitnych włoskich malarzy. Nawiązanie do dzieł sztuki nie jest przypadkowe. Staramy się bowiem, aby design rozwiązań z oferty BFT był dopracowany w najmniejszym detalu. Właściwości użytkowe idą zawsze w parze z estetyką wykonania wyrobu. Ma być on niezawodny i dodawać prestiżowego charakteru inwestycji, w której został wykorzystany – tłumaczy Andrzej Trojanowski, Dyrektor Generalny w BFT Polska. – Sandro Botticelli upodobał sobie pastelowe kolory, wśród zamglonych barw wyróżnia się gdzieniegdzie wyrazista czerwień, podobnie jak w siłownikach do bram BFT. Malarz miał zamiłowanie do płynnej linii, a więc design produktów jest opływowy. Z kolei Tiziano Vecelli lubił tworzyć w jednej tonacji. Dlatego nasze siłowniki są utrzymane w eleganckiej szarej lub granatowej kolorystyce – dodaje.
REKLAMA:

Zaprojektowanie odpowiedniej nazwy dla produktu to trudna sztuka. Można tworzyć neologizmy bądź czerpać inspiracje ze znanych postaci, jak to zrobiła firma BFT, nawiązując do ikon włoskiego malarstwa. Każda z dróg ma swych zwolenników i naśladowców, a konsument jest tu najlepszym recenzentem pomyślności tego procesu.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: BFT
#czytelnia #technologie #eko #bft #dom_inteligentny #Dom inteligentny

Więcej tematów: