Fot. EcoFlow
Co workation oznacza w praktyce? Wbrew pozorom nie mówimy o pracy w czasie urlopu. Co prawda pracujemy w wyznaczonych godzinach, wykonujemy zadania w takim samym zakresie, co w biurze, jednak w typowo wakacyjnym miejscu, z którego uroków możemy korzystać po godzinach pracy.

Wady i zalety workation

Korzystanie od czasu do czasu z praco-wczasów może przynieść sporo korzyści. Przede wszystkim zwiększa motywację i efektywność pracy. Atrakcyjne otoczenie mobilizuje do sprawnego wypełnienia obowiązków i korzystania z uroków miejsca, w którym się przebywa. Ciekawe otoczenie działa na wzrost kreatywności, co przekłada się na lepsze wyniki. 

Oprócz plusów, są też minusy. Tego typu wyjazdu nie można traktować jak typowego urlopu. Część osób może mieć kłopot z koncentracją, gdy otoczenie sprzyja relaksowi. Godziny pracy także mogą być problemem, ponieważ strefy czasowe ograniczają możliwości wyboru destynacji. Wyjazd popsuć może także nagłe wezwanie do biura przez pracodawcę. Dla osób mających dzieci w wieku szkolnym, takie praco-wczasy poza miejscem zamieszkania również nieszczególnie się sprawdzą. Rozwiązaniem jest stworzenie kurortu wypoczynkowego we własnym ogrodzie czy na działce. 

Fot. EcoFlow

Jak zorganizować workation nie wyjeżdżając?

Warto zacząć od zaaranżowania stanowiska pracy na świeżym powietrzu. Już sama zmiana otoczenia, naturalne oświetlenie i możliwość obcowania z naturą, pozytywnie wpłyną na komfort pracy. Sprzęt biurowy, laptop, drukarka czy inne urządzenia, wymagają jednak zasilania. Aby nie korzystać z kilometrów przedłużaczy, wykorzystajmy mobilną stację zasilania. O czym dokładnie mowa? Wyjaśnia ekspert z EcoFlow. „Nasze przenośne stacje zasilania to bezpieczne, mobilne i wielofunkcyjne źródła zasilania, które dostarczą energię do urządzeń wszędzie tam, gdzie tego potrzebujemy. Od najmniejszej pojemności 210 Wh stacji River Mini, przez stację Delta o pojemności 1260 Wh, do największej, o mocy 3600W – Delta Pro. W naszej ofercie każdy znajdzie urządzenie dobrane do swoich potrzeb”.

Co nam się przyda podczas działkowego, czy ogrodowego workation? Zadbajmy o szereg atrakcji, które po wykonaniu obowiązków umilą nam czas. Możliwości są ogromne. Popołudnia na pewno z chęcią spędzimy w basenie z hydromasażem czy oddając się jodze z relaksującą muzyką w tle. Wieczorami urządźmy ze znajomymi wieczór filmowy albo konkurs karaoke. Wszystkie niezbędne urządzenia i sprzęty zasilimy przy użyciu stacji zasilania. Jeśli mamy ochotę, to po pracy czy w weekendy możemy wybrać się na piknik poza miasto, nad rzekę czy nad jezioro, zabierając mobilną stację zasilania ze sobą. Wraz ze stacją możemy zabrać niemal wszystkie udogodnienia, które towarzyszą nam w czasie relaksu w ogrodzie.

Którą stację wybrać?

Gdy zadbaliśmy o wyposażenie strefy pracy i relaksu, czas na wybór stacji zasilania. W zależności od sprzętów, które wykorzystamy, będziemy potrzebować stacji o odpowiedniej pojemności. Dla urządzeń o niewielkiej mocy, takich jak lodówka turystyczna, nagłośnienie czy projektor, w zupełności sprawdzi się stacja o pojemności 576 Wh lub 720 Wh. Aby nie musieć się martwić, że stacja wyczerpie swoją moc w trakcie pracy, czy podczas wypoczynku i korzystania z dobrodziejstw otoczenia, pomyślmy o panelach fotowoltaicznych. Wszystkie nasze stacje można zasilić dedykowanymi panelami fotowoltaicznymi w czterech dostępnych mocach. Niektóre urządzenia, jak Delta Pro czy Delta Max, są kompatybilne z panelami innych firm, które posiadają złącze MC4.


Połączenie naszej stacji z panelami fotowoltaicznymi to nie tylko wygodne źródło zasilania, ale także ekologiczne i w pełni mobilne. Przy sprzyjającej pogodzie uzyskujemy darmową energię elektryczną, gdziekolwiek jesteśmy – wyjaśnia Paweł Tomiczek z EcoFlow. Mając garść pomysłów i fachowe wsparcie w kwestii zasilania, możemy z powodzeniem stworzyć strefę workation we własnym ogrodzie, na działce czy w plenerze. Bez wątpienia praca w ciekawym miejscu, gdzie poza obowiązkami czekają na nas przyjemności, to idealne rozwiązanie. Nie zawsze bowiem możemy sobie pozwolić na praco-wakacje w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dlatego stworzenie strefy wypoczynku i pracy „tuż za rogiem”, może się okazać świetnym rozwiązaniem.