Dzięki tzw. ustawie antyspreadowej osoby posiadające kredyt mieszkaniowy w obcej walucie, już od ponad roku mają możliwość spłacania rat w walucie kredytu. Jak do tej pory zainteresowanie takim rozwiązaniem pozostaje jednak umiarkowane.
Wprowadzenie takiej możliwości wynikało z faktu, że większość banków znacznie zawyża poziom spreadu (różnica między kursem kupna i sprzedaży obcej waluty) w rozliczeniach z kredytobiorcami, osiągając z tego tytułu dodatkowe zyski. Obecnie osoba posiadająca kredyt mieszkaniowy może sama zadecydować, co jest dla niej bardziej opłacalne – spłata zobowiązania wg kursu w banku, czy raczej wymiana złotówek na obcą walutę na własną rękę. Z czego więc może wynikać małe zainteresowanie tym drugim rozwiązaniem?
W pierwszej kolejności należy tutaj wymienić brak odpowiedniej informacji. Kredytobiorca zazwyczaj polega na tym, co usłyszy od doradcy w banku, w którym zaciągnął swoje zobowiązanie. Pracownicy takiej instytucji mogą być jednak oszczędni w udzielaniu informacji, które nie są do końca zgodne z jej interesem. Poza tym część osób może odstraszać perspektywa comiesięcznego poszukiwania kantoru o odpowiednim kursie, strata czasu na dojazdy itp. Dzisiaj jednak ten problem już praktycznie nie występuje. W chwili obecnej na polskim rynku istnieje wiele kantorów internetowych, w których można wymienić pieniądze nie ruszając się z fotela. Warto podkreślić, że takie rozwiązanie jest zarówno szybsze, jak i tańsze - kursy wymiany w kantorach internetowych są zazwyczaj bardziej atrakcyjne, niż w tych tradycyjnych. Ponadto spora grupa kredytobiorców obawia się opłat dodatkowych. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami aneks do umowy kredytowej dotyczący zmiany waluty, w której spłacane są raty musi być bezpłatny.
Zastanawiając się nad sposobem spłaty rat kredytów walutowych powinno się jednak przede wszystkim pamiętać o wynikających z tego oszczędnościach. Łączna kwota, jaka dzięki zmianie rat złotówkowych na walutowe zostanie w kieszeni kredytobiorcy, może zwłaszcza w długim terminie osiągać spore rozmiary.
Poniżej przedstawiono zestawienie porównujące sumę rat dla kredytu mieszkaniowego we franku szwajcarskim w kantorze internetowym, NBP oraz jednym z banków komercyjnych.
Opracowanie własne, * w zestawieniu wykorzystano kurs w jednym z największych banków działających na polskim rynku
Jak widać obniżenie wysokości miesięcznej raty nawet o jedyne kilkadziesiąt złotych jest zdecydowanie warte zachodu. Choć na pierwszy rzut oka oszczędności nie wydają się wielkie, to jednak w perspektywie trzydziestu bądź w niektórych przypadkach nawet czterdziestu i więcej lat, na które został zaciągnięty kredyt mogą one obniżyć łączną sumę spłat od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
W pierwszej kolejności należy tutaj wymienić brak odpowiedniej informacji. Kredytobiorca zazwyczaj polega na tym, co usłyszy od doradcy w banku, w którym zaciągnął swoje zobowiązanie. Pracownicy takiej instytucji mogą być jednak oszczędni w udzielaniu informacji, które nie są do końca zgodne z jej interesem. Poza tym część osób może odstraszać perspektywa comiesięcznego poszukiwania kantoru o odpowiednim kursie, strata czasu na dojazdy itp. Dzisiaj jednak ten problem już praktycznie nie występuje. W chwili obecnej na polskim rynku istnieje wiele kantorów internetowych, w których można wymienić pieniądze nie ruszając się z fotela. Warto podkreślić, że takie rozwiązanie jest zarówno szybsze, jak i tańsze - kursy wymiany w kantorach internetowych są zazwyczaj bardziej atrakcyjne, niż w tych tradycyjnych. Ponadto spora grupa kredytobiorców obawia się opłat dodatkowych. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami aneks do umowy kredytowej dotyczący zmiany waluty, w której spłacane są raty musi być bezpłatny.
Zastanawiając się nad sposobem spłaty rat kredytów walutowych powinno się jednak przede wszystkim pamiętać o wynikających z tego oszczędnościach. Łączna kwota, jaka dzięki zmianie rat złotówkowych na walutowe zostanie w kieszeni kredytobiorcy, może zwłaszcza w długim terminie osiągać spore rozmiary.
REKLAMA:
Poniżej przedstawiono zestawienie porównujące sumę rat dla kredytu mieszkaniowego we franku szwajcarskim w kantorze internetowym, NBP oraz jednym z banków komercyjnych.
Porównanie sumy rat kredytu mieszkaniowego we franku szwajcarskim w kantorze internetowym, NBP oraz banku komercyjnym*, wg kursów z 17.10.2012 r.
Opracowanie własne, * w zestawieniu wykorzystano kurs w jednym z największych banków działających na polskim rynku
Jak widać obniżenie wysokości miesięcznej raty nawet o jedyne kilkadziesiąt złotych jest zdecydowanie warte zachodu. Choć na pierwszy rzut oka oszczędności nie wydają się wielkie, to jednak w perspektywie trzydziestu bądź w niektórych przypadkach nawet czterdziestu i więcej lat, na które został zaciągnięty kredyt mogą one obniżyć łączną sumę spłat od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: top.FX.pl