Każdy człowiek wskaże na coś innego pytany o ulubione kolory. To barwy naszego dzieciństwa, ulubionej pory roku, czy najlepszego ubrania. Zimne czy ciepłe, jasne czy ciemniejsze - kojarzą się nam z przyjemnymi chwilami w życiu, świadczą o naszym stylu, czy cechach charakteru.
Dzięki użyciu ulubionych barw, również nasze mieszkania nabierają wyjątkowego kolorytu i indywidualnego charakteru, stając się miejscem dużo bliższym i bardziej przyjaznym dla całej rodziny - miejscem, do którego chętnie się wraca, niezależnie od zmieniających się pór roku. Ważne więc, by dom był najbliższy tym naszym upodobaniom kolorystycznym, bo wtedy będzie nasz. W projekcie, zatem szukajmy nie modnych i uniwersalnych rozwiązań, a własnych. Pamiętając o wielu użytkownikach domu, których potrzeby kolorystyczne nie muszą godzić się z upodobaniami osoby w domu dominującej.
Fot. Flickr
- Użycie silnego koloru (zdecydowanej barwy) potrafi uczynić wnętrze ciekawym i nowoczesnym.
- Przy komponowaniu barw do wnętrz trzeba mieć na uwadze rodzaj pomieszczenia, jego wielkość oraz rodzaj oświetlenia.
- Ciemne kolory pomniejszają wrażenie przestrzeni, świetliste zaś ją powiększają.
- Przez stosowanie zależności między kolorami, podłogi, sufitu, ścian, a dodatkowo wzorów i podziałów, można uzyskać wrażenie zmiany proporcji wnętrza. (Można poprawić wygląd wnętrza, ale skupiając się tylko na zestawie kolorów bez odniesienia do konkretnego pomieszczenia, można też uzyskać zły efekt.)
- Nadmiernie jasne pomieszczenie, z dużą ilością bieli może stać się nieprzyjazne i źle wpływać na Twoje samopoczucie.
- Ściany w kolorach ciepłych (pochodzące od czerwonego, pomarańczowego) są przytulne, lecz "zmniejszają" pomieszczenie. Kolory zimne (pochodzące od niebieskiego) powiększają pomieszczenie optycznie.
- Ciemne barwy ścian ładnie wyglądają w pomieszczeniu, dobrze podkreślając inne elementy wyposażenia wnętrz np.: obrazy, meble. Dobrze stosować je we wnętrzach, w których przebywa się głównie wieczorem, bo dają nastrój spokoju i wyciszenia (choć nie zalecalibyśmy ich do sypialni).
- Kolor wraz z ruchem słońca zmienia się nieustannie, a jeszcze inaczej wygląda w świetle sztucznym i to zależnie ile akurat świateł zapalimy. Ważne jednak by przy projektowaniu przewidzieć dwa podstawowe stany: światło dzienne i światło sztuczne. W oświetleniu sztucznym barwy chłodne wydadzą się jaśniejsze, a w sztucznym ściemnią się. Światło sztuczne rozjaśni barwy pochodzące od żółci.
- Światło dzienne daje lepsze rozpoznawanie i rozróżnianie niuansów barw (ważne by przy zakupach oglądać w świetle dziennym to, co ma dla nas duże znaczenie kolorystyczne).
- W dużych powierzchniach kolory nabierają intensywności ( tu szczególna uwaga! przy oglądaniu małych próbek kolorów, na ścianie kolor może wydać sie zbyt intensywny).
- Światło odbija się od kolorów i zabarwia otoczenie. Pozwala to na wpasowanie się we wnętrzu przedmiotów i o trochę odmiennej barwie, ale może też "psuć" kolor otoczenia.
Dobór kolorów we wnętrzu jest niezwykle istotnym etapem kreowania jego charakteru. Za pomocą odpowiednich barw można optycznie modyfikować proporcje wnętrza, ukrywać jego mankamenty, wyznaczać strefy funkcjonalne. Kolory, które nas otaczają, w znaczący sposób wpływają na naszą psychikę, dlatego warto zastanowić się nad ich odpowiednim wyborem.
Fot. Flickr
- wymiary i proporcje wnętrza,
- przeznaczenie wnętrza,
- nasze osobiste preferencje,
- kolorystyka mebli, dywanów, dodatków.
Fot. Flickr
Fot. Flickr
Fot. Flickr
Na początek - kilka uwag ogólnych.
- Rozwiązania monochromatyczne (oparte na odcieniach 1 koloru) są "bezpieczne", ale nudne i nieprzyjazne. Prawdziwe projektowanie kolorów to umiejętność zgrania szerszej palety barw.- Użycie silnego koloru (zdecydowanej barwy) potrafi uczynić wnętrze ciekawym i nowoczesnym.
- Przy komponowaniu barw do wnętrz trzeba mieć na uwadze rodzaj pomieszczenia, jego wielkość oraz rodzaj oświetlenia.
- Ciemne kolory pomniejszają wrażenie przestrzeni, świetliste zaś ją powiększają.
- Przez stosowanie zależności między kolorami, podłogi, sufitu, ścian, a dodatkowo wzorów i podziałów, można uzyskać wrażenie zmiany proporcji wnętrza. (Można poprawić wygląd wnętrza, ale skupiając się tylko na zestawie kolorów bez odniesienia do konkretnego pomieszczenia, można też uzyskać zły efekt.)
- Nadmiernie jasne pomieszczenie, z dużą ilością bieli może stać się nieprzyjazne i źle wpływać na Twoje samopoczucie.
- Ściany w kolorach ciepłych (pochodzące od czerwonego, pomarańczowego) są przytulne, lecz "zmniejszają" pomieszczenie. Kolory zimne (pochodzące od niebieskiego) powiększają pomieszczenie optycznie.
- Ciemne barwy ścian ładnie wyglądają w pomieszczeniu, dobrze podkreślając inne elementy wyposażenia wnętrz np.: obrazy, meble. Dobrze stosować je we wnętrzach, w których przebywa się głównie wieczorem, bo dają nastrój spokoju i wyciszenia (choć nie zalecalibyśmy ich do sypialni).
- Kolor wraz z ruchem słońca zmienia się nieustannie, a jeszcze inaczej wygląda w świetle sztucznym i to zależnie ile akurat świateł zapalimy. Ważne jednak by przy projektowaniu przewidzieć dwa podstawowe stany: światło dzienne i światło sztuczne. W oświetleniu sztucznym barwy chłodne wydadzą się jaśniejsze, a w sztucznym ściemnią się. Światło sztuczne rozjaśni barwy pochodzące od żółci.
- Światło dzienne daje lepsze rozpoznawanie i rozróżnianie niuansów barw (ważne by przy zakupach oglądać w świetle dziennym to, co ma dla nas duże znaczenie kolorystyczne).
- W dużych powierzchniach kolory nabierają intensywności ( tu szczególna uwaga! przy oglądaniu małych próbek kolorów, na ścianie kolor może wydać sie zbyt intensywny).
- Światło odbija się od kolorów i zabarwia otoczenie. Pozwala to na wpasowanie się we wnętrzu przedmiotów i o trochę odmiennej barwie, ale może też "psuć" kolor otoczenia.
Dobór kolorów we wnętrzu jest niezwykle istotnym etapem kreowania jego charakteru. Za pomocą odpowiednich barw można optycznie modyfikować proporcje wnętrza, ukrywać jego mankamenty, wyznaczać strefy funkcjonalne. Kolory, które nas otaczają, w znaczący sposób wpływają na naszą psychikę, dlatego warto zastanowić się nad ich odpowiednim wyborem.
Fot. Flickr
Decydującymi czynnikami powinny być:
- oświetlenie pomieszczenia (ilość okien),- wymiary i proporcje wnętrza,
- przeznaczenie wnętrza,
- nasze osobiste preferencje,
- kolorystyka mebli, dywanów, dodatków.
Pastelowo czy intensywnie?
Intensywne, nasycone kolory ciekawie prezentują się we wnętrzach, jednak łatwo o przesadę, dlatego wskazany jest umiar i dopasowanie intensywności koloru do rozmiarów i przeznaczenia wnętrza. Pomalowanie pomieszczenia na zbyt jasny kolor jest mniej szkodliwe niż użycie zbyt intensywnego, nasyconego koloru. Kolory pastelowe są "bezpieczniejsze" - są mniej męczące dla oczu i znacznie dłużej mogą być "eksploatowane" - nie opatrzą się szybko. Przy tego typu ścianach łatwiej jest także co jakiś czas dokonywać zmian w pomieszczeniu - do kolorów pastelowych łatwiej dobierać zasłony lub inne elementy wyposażenia. Nawet kolory uważane za trudne do zastosowania we wnętrzach (czyli zimne błękity i zielenie), w pastelowych odcieniach są łagodniejsze i mniej uciążliwe - kolory te dobrze jest połączyć z białym - kolorem zupełnie neutralnym i przez to stanowiącym doskonałe tło dla innych barw. Ponadto warto pamiętać, że w pomieszczeniach oprócz kolorów ścian jest cała masa innych barw mających wpływ na kolorystykę wnętrza. Wielość dodatków o ciekawych formach lub intensywnych kolorach warto zestawić z delikatnym kolorem ścian, aby uniknąć efektu przeładowania.Fot. Flickr
Jak powiększać?
Generalna zasada jest prosta - jasne kolory sprawiają, że przestrzeń wydaje się większa. Jeśli zestawimy dwa kwadraty: czarny i biały, zawsze biały odczytamy, jako większy. Tę właściwość można doskonale wykorzystywać w przypadku, gdy nie zadowalają nas proporcje wnętrza. Przede wszystkim w małych pomieszczeniach trzeba unikać ciemnych barw, które dodatkowo je pomniejszą i stworzą wrażenie przytłoczenia. Połączenie ciemnej podłogi i ciemnego sufitu optycznie poszerza i obniża pomieszczenie. W zbyt długim i wąskim pomieszczeniu należy zastosować ciemny kolor na krótszych ścianach. Jeśli pomieszczenie jest zbyt małe, poszerzymy je, stosując jasny kolor na ścianach i suficie. Jasna podłoga, jasna ściana tylna, ciemne ściany boczne i ciemny sufit wywołują wrażenie tunelu. Pomalowanie wszystkich powierzchni na ten sam ciemny kolor powoduje pozorną utratę kształtu przez pomieszczenie.REKLAMA:
Nie bój się koloru.
W dobrych czasopismach wnętrzarskich i programach poświęconych urządzaniu wnętrz, coraz częściej pojawiają się śmiałe zestawienia kolorystyczne i to nie tylko w sferze dodatków. Ściany malowane na intensywne kolory, kontrasty, interesujące przejścia, barwy wydzielające poszczególne strefy. Równolegle na naszym rynku pojawił się ogromny wybór farb, we wszystkich kolorach i odcieniach - zarówno gotowych jak i z mieszalnika. Czy to ośmiela w kolorystycznych wyborach? Wystarczy wieczorem spojrzeć w oświetlone okna, by przekonać się, że nie. W polskich mieszkaniach nadal królują "bezpieczne", a przez to nijakie, rozbielone żółcie, beże, seledyny i łososie, uzyskiwane jak za czasów rynkowych niedoborów przy pomocy dużego wiaderka białej farby i rozmieszanego w niej pigmentu. Boimy się nietrafionych eksperymentów z kolorami, panuje też przekonanie, że intensywne, nasycone barwy "szybciej się nudzą". Niestety nie bez znaczenia jest fakt, iż większość polskich mieszkań podzielona jest na niewielkie pomieszczenia, które bardzo trudno jest ciekawie pomalować, nie pomniejszając ich optycznie.Ściana z charakterem.
Nie znaczy to jednak, że jesteśmy skazani na "budyniowe" barwy. Istnieje wiele możliwości użycia na ścianach kolorów, które nie tylko ożywią wnętrze i dodadzą mu energii, ale też uporządkują poszczególne strefy w wielofunkcyjnych pokojach, podkreślą najbardziej dekoracyjne elementy czy powiążą kolorystycznie meble i dodatki. Ściana nie musi być jedynie tłem - może sama stanowić ozdobę i mocny akcent w pomieszczeniu. Do ciekawych i modnych ostatnio pomysłów należy malowanie jednej ze ścian na intensywny, mocny kolor (ciemna czerwień, fiolet, zieleń, czekolada etc.), przy pozostawieniu pozostałych w barwie neutralnej. Interesujący efekt daje także pomalowanie pomieszczenia barwami chłodnymi zamiast królujących w polskich domach ciepłych i "przytulnych". A więc zamiast ciepłego beżu - beż porcelanowy lub kawa z mlekiem, zamiast żółci - chłodny odcień złamanej bieli, zamiast łososia - fiolet etc.Fot. Flickr
Ciemny nie pomniejsza?
Należy pamiętać, że chłodne barwy nawet w nieco ciemniejszych odcieniach nie pomniejszają optycznie wnętrza. Oczywiście należy pamiętać o doborze koloru ścian do mebli i dodatków, jakie chcemy pozostawić w pomieszczeniu. Koniecznie należy też dokładnie przemyśleć (a w miarę możliwości rozrysować, na przykład w komputerze) przyszły wygląd wnętrza, zastanowić się, co chcemy podkreślić, co ukryć i jaki wywołać klimat. Nie bójmy się eksperymentów kolorystycznych nawet, jeśli do tej pory zawsze trzymaliśmy się sprawdzonych i bezpiecznych barw. Malowanie należy obecnie do najłatwiejszych i najtańszych sposobów na dokonanie zmian w mieszkaniu, dlatego podejmując zabawę kolorem na własnych ścianach, nie ryzykujemy zbyt wiele.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: flickr