Fot. Wicanders „Podłogi pływające – a do takich należy zaliczyć panele winylowe – możemy układać na twardych podłożach np. cementowych, ceramicznych lub drewnianych. Muszą one być jednak zwarte, stabilne, równe, płaskie i suche. Ważne, by maksymalne odchylenia od płaszczyzny nie przekraczały 3 mm na 2 m długości. Wszelkie nierówności powinniśmy usunąć, stosując samopoziomujące masy cementowe lub szybkoschnące czy też plastyczne masy szpachlowe na bazie cementu.” – wskazuje ekspert z firmy Wicanaders

Po wstępnym rozeznaniu czas przystąpić do pierwszych prac montażowych. Weźmy pod uwagę, że podłogi korkowe, jak każdy surowiec pochodzenia naturalnego, mogą różnić się między sobą odcieniem. Wykorzystajmy to mieszając deski między sobą. Pozwoli to stworzyć bardzo oryginalną kompozycję.

Ekspert podkreśla - „Wyposażeni w odpowiednie narzędzia i materiały, tj. piłę elektryczną, klocki dystansowe, ołówek, przymiar liniowy, folię PE oraz taśmę klejąca możemy rozpocząć montaż. Pozostawmy 10 mm odstęp dylatacyjny od ścian i każdego zamontowanego na stałe elementu pomieszczenia. Istotne, by deski układać zgodnie z kierunkiem padania światła w pomieszczeniu. Panele w ostatnim rzędzie nie powinny być węższe niż 5 cm. Jeśli to konieczne, przytnijmy deski w pierwszym rzędzie. Pamiętajmy także, że podłoga winylowa nie może być mocowana na stałe za pomocą gwoździ czy kleju. Listwy podłogowe powinny być zamontowane w taki sposób, by zapewnić swobodną pracę podłogi.”

Kluczowym momentem montażu paneli jest położenie pierwszych trzech rzędów. Znaczenie ma zarówno metraż pomieszczenia, jak i jego układ. W oparciu o te wytyczne wyznaczymy punkt, według którego układać będziemy kolejne elementy posadzki.

„Montaż podłogi rozpoczynajmy w rogu pokoju. Ustawmy pierwszą deskę tak, aby pióro było skierowane w stronę ściany a wpust w kierunku pomieszczenia. Za pomocą odpowiedniego klocka, w przestrzeni powstałej między czołem deski i ścianą, nie zapomnijmy wyznaczyć 10 mm odstępu dylatacyjnego. Następnie, podnosząc pod odpowiednim kątem koniec kolejnej deski, ustawmy jej pióro dokładnie naprzeciw wpustu deski, którą ułożyliśmy wcześniej. Teraz wystarczy tylko docisnąć pióro do wpustu i opuścić deskę na podłoże. W ten sam sposób układamy pozostałe panele z pierwszego rzędu. Kolejny rząd rozpoczynamy od kawałka, który pozostał z pierwszego rzędu. Upewnijmy się jednak, że pomiędzy czołowymi krawędziami desek w sąsiednich rzędach przesunięcie wynosi nie mniej niż 300 mm. W ten sposób kontynuujemy układanie całej posadzki winylowej.” – podsumowuje ekspert.

Montaż podłogi winylowej nie jest problematyczny i nie wymaga zastosowania specjalistycznych klejów ani narzędzi. Należy jednak zwrócić uwagę na kilka kluczowych kwestii i wykorzystać cenne wskazówki eksperta z firmy Wicanders. To jak skrupulatnie podejdziemy do instalacji odczujemy przecież później na każdym kroku.