Katarzyna Rutkowska, wielokrotna mistrzyni Polski w biegach długodystansowych. Fot. Promotech
Promotech dał się już poznać, jako mecenas kultury – od lat wspiera białostocką operę, filharmonię, Teatr Dramatyczny i Wierszalin. Ale działa też na rzecz środowiska studenckiego i wspiera sport. - Nasza firma zawsze starała się dzielić swoim sukcesem – mówi współwłaściciel Promotechu, Bohdan Zaleski. - W miarę możliwości chcemy pomagać potrzebującym, słabszym czy - tak jak pani Katarzyna - utalentowanym i zdeterminowanym, by osiągnąć sukces. Tym bardziej, że jest to reprezentantka lokalnej społeczności. Wiemy też, co znaczy wytrwałość długodystansowca i wiemy, że to klucz do sukcesu, bo wszystko, co cenne, nie przychodzi łatwo.

Jak podkreśla, pomoc sportsmence nie jest kalkulacją biznesową w stylu „pieniądze tylko za medale” ani promocją Promotechu. - Chcemy raczej docenić tych, którzy nie stawiają nade wszystko korzyści materialnych, a starają się po prostu osiągnąć sukces bez względu na przeciwności losu czy brak zainteresowania głównych mediów i wielkich sponsorów – dodaje Bohdan Zaleski.

Katarzyna Rutkowska ma 24 lata, trenuje w Klubie Podlasie Białystok i ma na koncie spory sportowy dorobek. Jest medalistką mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych, w tym trzykrotną mistrzynią Polski seniorów na 10 km (r. 2016, 2017 i 2018) oraz w biegu przełajowym (2017r.). Jest też reprezentantką kraju na mistrzostwach świata i Europy w biegach przełajowych. W październiku 2015 w Białymstoku uzyskała wynik lepszy od rekordu Polski w biegu godzinnym, pokonując dystans 16 km 450 m, tj. o 53 m więcej niż oficjalny rekord kraju. Wynik ten nie został ratyfikowany, jako rekord Polski, ponieważ zawody odbyły się poza kalendarzem Polskiego Związku Lekkoatletyki.

Wyjątkowo obfity w sportowe sukcesy okazał się dla młodej lekkoatletki ten rok – do najważniejszych należy złoty medal w kategorii indywidualnej, w biegu crossowym w Pucharze Europy w Portugalii, mistrzostwo Polski w biegach przełajowych na 5 km i mistrzostwo Polski seniorów na 10 km.

- Jednak największe znaczenie ma dla mnie majowy start w Pucharze Europy w Londynie, kiedy to z czasem 32: 31,40 min. uzyskałam 5. wynik w historii polskiej lekkoatletyki i pobiłam swój rekord życiowy w biegu na 10 km – mówi Katarzyna Rutkowska. – Tym samym uzyskałam minimum, które kwalifikuje mnie do sierpniowych Mistrzostw Europy w Berlinie.

To jednak nie koniec ambitnych planów biegaczki, która przymierza się do startu w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 r. w biegach długich na 5 i 10 km tys. metrów. Warunkiem jest uzyskanie minimum, kwalifikującego ją do tych najważniejszych zawodów.

Katarzyna Rutkowska jest studentką i wsparcie, które w tak istotnym momencie kariery zaoferował jej Promotech jest nie do przecenienia.

- To obecnie jedyna firmą, która mnie sponsoruje – mówi lekkoatletka. - Takie wsparcie jest dla mnie bardzo istotne - dzięki temu jestem w stanie skupić się na tym, co najważniejsze, czyli na treningu i nie muszę martwić się o drobnostki, takie jak np. buty, odżywki czy fizjoterapia. To dla mnie naprawdę ważna pomoc.