Fot. Stowarzyszenie na Rzecz Lepszej Akustyki w Budynkach „Komfort Ciszy”Jeśli izolacja ciągów wentylacyjnych została wykonana niepoprawnie lub użyto do tego celu słabej jakości materiałów, szybko usłyszymy efekt w postaci dźwięków dochodzących z kratek wentylacyjnych. Hałas z wentylatora to niekiedy wina samej wydajności sprzętu, ciśnienia, prędkości powietrza, wielkości lub kształtu obudowy. O to, czy użyto odpowiedniej izolacji akustycznej kanałów wentylacyjnych trzeba koniecznie zapytać dewelopera lub architekta budynku jeszcze przed zakupem mieszkania.

Źle zaprojektowany budynek? Na ratunek izolacja

Pamiętajmy, że gdy kanały wentylacyjne zostaną już zawieszone, wszelkie skuteczne sposoby poprawy będą niemożliwe. Można co prawda ratować się jeszcze matami izolacyjnymi mocowanymi na przewodach od zewnętrz, jednak ich skuteczność, w porównaniu z dobrej jakości izolacją wewnętrzną, jest mniejsza. W instalacjach wentylacyjnych można izolować przewody wełną mineralną. Stanowi ona zewnętrzną izolację termiczną, akustyczną i przeciwkondensacyjną. Przeznaczone są do tego m.in. specjalne płyty i maty z wełny mineralnej szklanej pokryte welonem szklanym bądź zbrojoną folią aluminiową.

Współczynniki pochłaniania dźwięku

– Każdy z materiałów powinien mieć wskazany współczynnik pochłaniania dźwięku, na którego podstawie można oszacować, jaka będzie redukcja hałasu na każdy metr długości kanału o konkretnych wymiarach i kształcie – tłumaczy Paweł Polak, ekspert Stowarzyszenia na Rzecz Lepszej Akustyki w Budynkach „Komfort Ciszy”.

Dla kanału blaszanego niewyłożonego w środku żadną wełną izolującą, redukcja hałasu wyniesie ok. 0,1 dB na każdy metr bieżący, więc można przyjąć, że nie ma tłumienia w ogóle. Jeśli mamy centralę na dachu i do przewodów jest wprowadzany hałas na poziomie 60 dB, to niemal 60 dB słyszymy trzy piętra niżej z kratki. Jeśli natomiast kanał jest wyłożony materiałem dźwiękochłonnym (np. wełną mineralną szklaną), redukcja jest znacząca, bo wynosi ok. 4 dB na każdy metr bieżący.