Wypoczywamy w nim po pracy i spędzamy czas z najbliższymi, ale też przyjmujemy gości i urządzamy przyjęcia. Z jednej strony jest więc „prywatną” częścią domu, a z drugiej – oficjalnym i reprezentacyjnym pomieszczeniem. Wygodny salon musi pogodzić nieco sprzeczne potrzeby.
Fot. MEBIN
Najlepszym rozwiązaniem jest salon wielofunkcyjny, a więc podzielony na specjalne strefy – wypoczynkową, jadalnianą, kuchenną. Granice pomiędzy nimi są umowne, wyznaczone dywanem, oświetleniem, meblami, innym kolorem lub inną fakturą ściany, podwieszanym sufitem.
Wielkość poszczególnych aneksów powinna być dostosowana do powierzchni, jaką dysponujemy, a także do naszych potrzeb i przyzwyczajeń. Jeśli najlepiej relaksujemy się, oglądając z rodziną czy znajomymi filmy, zadbajmy o komfortowe urządzenie kącika RTV. Jeśli wolimy wypoczynek z książką w ręku, wykreujmy „strefę ciszy” z wygodnym szezlongiem czy fotelem bujanym i dobrą lampą. Gdy mamy dużą rodzinę, którą zapraszamy na obiady czy kolacje, zadbajmy o odpowiednie miejsce na stół jadalniany z kompletem krzeseł.
Mając do dyspozycji duży metraż, projektant zaaranżował otwarty salon, przestronny i pełen światła dochodzącego przez wielkoformatowe okna tarasowe. We wnętrzu tym zostały też jednak wyraźnie zaznaczone granice poszczególnych stref. Elementami spajającymi całość są meble, kolorystyka ścian i charakterystyczne belki na suficie.
Część ścian pokrywa tapeta o fakturze betonu. Zestawiono ją z bielą pozostałych ścian i kafli na podłodze. Jasna kolorystyka sprawia, że wnętrze wydaje się większe niż w rzeczywistości. Beton wprowadza ciekawy, industrialny klimat.
W takie tło wpisano meble o ciemnym, kasztanowym wybarwieniu. To bryły z kolekcji PiK firmy Mebin o cechach stylu industrialnego – minimalistyczne, z charakterystycznymi elementami z czarnego metalu. Ich wybarwienie dodaje elegancji, łagodzi loftową surowość.
To salon z obszerną częścią wypoczynkową. W centrum jest stolik kawowy – jak cała seria, oszczędny w formie, z blatem na metalowym stelażu. Towarzyszą mu tapicerowane szare pufy, harmonizujące z kolorem narożnika. Granicę kącika kawowego wyznacza szary dywan.
Na ścianie zamontowano współgrający z meblami panel telewizyjny. Szafka RTV jest asymetryczna, posadowiona na metalowych nogach, z nadstawką; pomieści dekodery, rutery, piloty. Dopasowano do niej witrynę, z górną częścią przeszkloną i podświetloną diodami LED, a dolną zamykaną na pełne drzwiczki. W rogu ładnie prezentuje się wysoki narożny barek z zawieszkami na kieliszki i miniwiniarnią. Podczas przyjęć „barem” będzie zarządzał gospodarz domu, przyrządzając drinki i koktajle. Blaty niższych mebli okazują się świetnym miejscem na oryginalne dodatki: miedziane świeczniki, czarno-białe grafiki, misy, metalowe figury itd. Całości dopełnia lampa o ulokowanych piętrowo metalowych ramionach. Designem nawiązuje do większej lampy w jadalni.
Strefa jadalniana lubi dużo światła, dlatego koncentruje się w pobliżu okien. Wyznacza ją duży stół z wsadami dokładanymi – w czasie rodzinnych uroczystości pomieści liczne potrawy, zasiądzie do niego też spora liczba gości. Do stołu dobrano tapicerowane szarą tkaniną krzesła na nietypowych, skośnych nogach z metalu. Komoda z trojgiem drzwiczek doskonałe sprawdzi się w roli kredensu, służąc za miejsce do przechowywania obrusów, serwetek, eleganckich sztućców czy talerzy. Okna wychodzą na taras, który latem staje się przedłużeniem wygodnego salonu.
Najlepszym rozwiązaniem jest salon wielofunkcyjny, a więc podzielony na specjalne strefy – wypoczynkową, jadalnianą, kuchenną. Granice pomiędzy nimi są umowne, wyznaczone dywanem, oświetleniem, meblami, innym kolorem lub inną fakturą ściany, podwieszanym sufitem.
Wielkość poszczególnych aneksów powinna być dostosowana do powierzchni, jaką dysponujemy, a także do naszych potrzeb i przyzwyczajeń. Jeśli najlepiej relaksujemy się, oglądając z rodziną czy znajomymi filmy, zadbajmy o komfortowe urządzenie kącika RTV. Jeśli wolimy wypoczynek z książką w ręku, wykreujmy „strefę ciszy” z wygodnym szezlongiem czy fotelem bujanym i dobrą lampą. Gdy mamy dużą rodzinę, którą zapraszamy na obiady czy kolacje, zadbajmy o odpowiednie miejsce na stół jadalniany z kompletem krzeseł.
Mając do dyspozycji duży metraż, projektant zaaranżował otwarty salon, przestronny i pełen światła dochodzącego przez wielkoformatowe okna tarasowe. We wnętrzu tym zostały też jednak wyraźnie zaznaczone granice poszczególnych stref. Elementami spajającymi całość są meble, kolorystyka ścian i charakterystyczne belki na suficie.
REKLAMA:
Część ścian pokrywa tapeta o fakturze betonu. Zestawiono ją z bielą pozostałych ścian i kafli na podłodze. Jasna kolorystyka sprawia, że wnętrze wydaje się większe niż w rzeczywistości. Beton wprowadza ciekawy, industrialny klimat.
W takie tło wpisano meble o ciemnym, kasztanowym wybarwieniu. To bryły z kolekcji PiK firmy Mebin o cechach stylu industrialnego – minimalistyczne, z charakterystycznymi elementami z czarnego metalu. Ich wybarwienie dodaje elegancji, łagodzi loftową surowość.
To salon z obszerną częścią wypoczynkową. W centrum jest stolik kawowy – jak cała seria, oszczędny w formie, z blatem na metalowym stelażu. Towarzyszą mu tapicerowane szare pufy, harmonizujące z kolorem narożnika. Granicę kącika kawowego wyznacza szary dywan.
Na ścianie zamontowano współgrający z meblami panel telewizyjny. Szafka RTV jest asymetryczna, posadowiona na metalowych nogach, z nadstawką; pomieści dekodery, rutery, piloty. Dopasowano do niej witrynę, z górną częścią przeszkloną i podświetloną diodami LED, a dolną zamykaną na pełne drzwiczki. W rogu ładnie prezentuje się wysoki narożny barek z zawieszkami na kieliszki i miniwiniarnią. Podczas przyjęć „barem” będzie zarządzał gospodarz domu, przyrządzając drinki i koktajle. Blaty niższych mebli okazują się świetnym miejscem na oryginalne dodatki: miedziane świeczniki, czarno-białe grafiki, misy, metalowe figury itd. Całości dopełnia lampa o ulokowanych piętrowo metalowych ramionach. Designem nawiązuje do większej lampy w jadalni.
Strefa jadalniana lubi dużo światła, dlatego koncentruje się w pobliżu okien. Wyznacza ją duży stół z wsadami dokładanymi – w czasie rodzinnych uroczystości pomieści liczne potrawy, zasiądzie do niego też spora liczba gości. Do stołu dobrano tapicerowane szarą tkaniną krzesła na nietypowych, skośnych nogach z metalu. Komoda z trojgiem drzwiczek doskonałe sprawdzi się w roli kredensu, służąc za miejsce do przechowywania obrusów, serwetek, eleganckich sztućców czy talerzy. Okna wychodzą na taras, który latem staje się przedłużeniem wygodnego salonu.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: MEBIN