W czasach, gdy na każdym kroku jesteśmy wystawiani na bodźce zewnętrzne, musimy wiedzieć, jak chronić się przed ich negatywnym wpływem. Jednym z trudniejszych do wyeliminowania źródeł pogorszenia naszego samopoczucia jest hałas, który towarzyszy nam praktycznie wszędzie – w pracy, domu, szkole, na ulicy. Intensywna ekspozycja na zjawiska akustyczne może wyjątkowo źle odbić się na zdrowiu, dlatego hałas stał się przedmiotem wielu analiz. Swój wkład w badania nad hałasem ma także grupa Saint-Gobain, która we współpracy ze Stowarzyszeniem Komfort Ciszy opublikowała raport „Polska w Decybelach”. Wyniki są zaskakujące.
Fot. Saint-Gobain Building Glass Polska
Hałas stał się nieodłącznym elementem naszego życia. Chroniąc się przed nim nasz organizm zużywa ogromne pokłady energii, co powoduje zmęczenie i problemy zdrowotne – fizyczne i psychiczne. Mając świadomość konsekwencji płynących ze szkodliwej ekspozycji na dźwięki musimy wiedzieć, jak najlepiej temu zapobiegać.
Prawie 90 proc. naszego czasu spędzamy w budynkach, dlatego tak ważna jest akustyka. Dotyczy to zarówno mieszkań i domów, jak i miejsc pracy, szkół czy miejsc publicznych. Eksperci z grupy Saint-Gobain wraz ze stowarzyszeniem Komfort Ciszy postanowili udowodnić, jak istotne jest zarządzanie komfortem akustycznym. Każdy z nas może zacząć od wprowadzenia drobnych zmian we własnych domach wybierając takie rozwiązania i produkty, które znacząco podniosą jakość życia domowników.
Do określania poziomu intensywności zjawisk dźwiękowych służą decybele. Ludzkie ucho odbiera dźwięki w zakresie od 0 dB (poziom odniesienia) do 134 dB (próg bólu). Człowiek rozpozna zmianę natężenia dźwięku nawet o 1-2 dB, natomiast zmianę o 8-10 dB odczuje już jako dwukrotne zwiększenie hałasu. Poziom natężenia dźwięku, przy którym zaczynamy czuć dyskomfort, to 55 dB, zaś długotrwała ekspozycja na hałas na poziomie ponad 75 dB jest szkodliwa dla zdrowia i powoduje irytację, stres, zaburzenia koncentracji, bezsenność, choroby i depresję. Przy 90 dB mówimy o ubytku słuchu, zaś 120 db powoduje trwałe jego uszkodzenie.
Wyniki były zaskakujące. Najcichszym miejscem okazała się Wyspa Sobieszewska (Gdańsk), gdzie 150 m od linii brzegowej decybelomierze pokazały zaledwie 26,8 dB. Bardzo głośno było w Łodzi na al. Mickiewicza przy wiacie tramwajowo-autobusowej – Przystanek Piotrkowska Centrum (75,8 dB). Specjaliści zmierzyli natężenie dźwięków podczas wydarzeń kulturalnych, z których najgłośniejszym była próba zespołu rockowego – 115,4 dB oraz aglomeracyjnych „ikon dźwięku”, z których najgłośniejszymi okazały się ex aequo warszawskie metro (skład starego typu) oraz koncert organowy w Katedrze Oliwskiej – 80 dB. Zbliżony wynik uzyskano podczas meczu hokejowego w hali sportowej w Jastrzębiu Zdroju – 77,9 dB (w kulminacyjnych momentach rozgrywki – 100,5 dB).
Na szczególną refleksję zasługuje poziom dźwięku w polskich szkołach, który niestety może konkurować z wartościami uzyskanymi podczas koncertu czy wydarzenia sportowego. W budynku szkolnym przed modernizacją akustyczną na stołówce odnotowano hałas na poziomie 85,6 dB. Na korytarzu podczas przerwy lekcyjnej – 84,2 dB, zaś na lekcji wychowania fizycznego dla grupy 40 uczniów – 82 dB. W budynkach poddanych modernizacji akustycznej wszystkie wyniki były odpowiednio niższe: obiad na stołówce – 75 dB, przerwa międzylekcyjna – 76,9 dB, lekcja WF – 76 dB. Biorąc pod uwagę, iż zwiększenie poziomu dźwięku o 8-10 dB jest subiektywnie odbierane jako dwukrotne zwiększenie głośności, nauka w takich warunkach stanowi wyzwanie.
Równie niepokojące wyniki odnotowano na uczelni wyższej – 75 dB podczas zajęć kreatywnych w grupach, w biurze call center – 72 dB oraz open space – 68 dB. Na wielkość pomiarów miało wpływ zamknięcie okien (różnica w poziomie dźwięku wyniosła 16 dB). Poziom hałasu w mieszkaniu również zmieniał się po zamknięciu okien, uzyskano jednak dużo większy komfort akustyczny, niż w biurowcu (różnica aż 22,6 dB!), co związane jest z wielkością przeszkleń w obu rodzajach budynków.
Szkło chroni od hałasów zewnętrznych i spełnia istotną rolę w zachowaniu komfortu akustycznego. Powinniśmy więc zadbać o to, by szyby w naszych oknach nie tylko przepuszczały dużo naturalnego światła, były energooszczędne i termoizolacyjne (zgodne z nadchodzącymi Warunkami Technicznymi 2021), ale również dźwiękoszczelne. Wybierając szyby ECLAZ od Saint-Gobain Building Glass Polska mamy możliwość podwyższenia naszego komfortu decydując się na szkło laminowane STADIP PROTECT SILENCE, gdzie stosuje się specjalną folię z tworzywa sztucznego, PVB SILENCE. Pozwala ona na niemal całkowite wytłumienie szczytu dźwięku w pobliżu częstotliwości krytycznej, w przeciwieństwie do zwykłego szkła laminowanego, przy którym szczyt dźwięku jest nadal słyszalny i uciążliwy. Dzięki temu zyskujemy pewność, że nasz dom spełni wszelkie standardy i stanie się oazą spokoju dla wszystkich domowników.
– Wyzwania stojące przed światem oraz prognozowany wzrost populacji do 10 mld w 2050 r., z której ponad 70 proc. będzie żyć w coraz głośniejszych miastach sprawiają, że Saint-Gobain Building Glass Polska stale angażuje się w dostarczanie rozwiązań szklanych do okien, wnętrz oraz fasad pomagających ograniczyć wpływ hałasu, podnosząc przy tym komfort życia – mówi Monika Naczeńska, Marketing Manager Saint-Gobain Building Glass Polska.
Hałas stał się nieodłącznym elementem naszego życia. Chroniąc się przed nim nasz organizm zużywa ogromne pokłady energii, co powoduje zmęczenie i problemy zdrowotne – fizyczne i psychiczne. Mając świadomość konsekwencji płynących ze szkodliwej ekspozycji na dźwięki musimy wiedzieć, jak najlepiej temu zapobiegać.
Prawie 90 proc. naszego czasu spędzamy w budynkach, dlatego tak ważna jest akustyka. Dotyczy to zarówno mieszkań i domów, jak i miejsc pracy, szkół czy miejsc publicznych. Eksperci z grupy Saint-Gobain wraz ze stowarzyszeniem Komfort Ciszy postanowili udowodnić, jak istotne jest zarządzanie komfortem akustycznym. Każdy z nas może zacząć od wprowadzenia drobnych zmian we własnych domach wybierając takie rozwiązania i produkty, które znacząco podniosą jakość życia domowników.
Czym jest hałas?
W naukowym rozumieniu hałasem nazywamy dźwięki o zbyt dużym natężeniu w danym miejscu i czasie, a także uciążliwe odgłosy niepożądane wpływające na tło akustyczne. Kwalifikacja brzmień jako hałasu zależy od ich długotrwałości, natężenia i regularności występowania, pory dnia, naszej aktualnej aktywności, nastroju czy nawet nastawienia do ich źródła. Inaczej odbierzemy koncert ulubionej kapeli rockowej, a inaczej remont chodnika pod naszymi oknami. Choć hałas to kwestia subiektywna i uzależniona od indywidualnych preferencji, istnieją normy klasyfikujące dźwięki jako szkodliwe bądź nie.Do określania poziomu intensywności zjawisk dźwiękowych służą decybele. Ludzkie ucho odbiera dźwięki w zakresie od 0 dB (poziom odniesienia) do 134 dB (próg bólu). Człowiek rozpozna zmianę natężenia dźwięku nawet o 1-2 dB, natomiast zmianę o 8-10 dB odczuje już jako dwukrotne zwiększenie hałasu. Poziom natężenia dźwięku, przy którym zaczynamy czuć dyskomfort, to 55 dB, zaś długotrwała ekspozycja na hałas na poziomie ponad 75 dB jest szkodliwa dla zdrowia i powoduje irytację, stres, zaburzenia koncentracji, bezsenność, choroby i depresję. Przy 90 dB mówimy o ubytku słuchu, zaś 120 db powoduje trwałe jego uszkodzenie.
Raport „Polska w Decybelach”
W badaniu „Polska w Decybelach” opracowanym przez grupę Saint-Gobain oraz Stowarzyszenie na Rzecz Lepszej Akustyki w Budynkach „Komfort Ciszy”, mierzono zrównoważony poziom dźwięku w siedmiu największych aglomeracjach w Polsce (Warszawa, Łódź, Kraków, Wrocław, Gdańsk, Poznań, Katowice/Śląsk). Eksperci wybrali miejsca mające istotne znaczenie dla komfortu akustycznego mieszkańców. Pomiary prowadzono na najbardziej ruchliwych ulicach, w galeriach handlowych, budynkach instytucji czy na osiedlach mieszkaniowych w okresie od grudnia 2019 do lutego 2020.Wyniki były zaskakujące. Najcichszym miejscem okazała się Wyspa Sobieszewska (Gdańsk), gdzie 150 m od linii brzegowej decybelomierze pokazały zaledwie 26,8 dB. Bardzo głośno było w Łodzi na al. Mickiewicza przy wiacie tramwajowo-autobusowej – Przystanek Piotrkowska Centrum (75,8 dB). Specjaliści zmierzyli natężenie dźwięków podczas wydarzeń kulturalnych, z których najgłośniejszym była próba zespołu rockowego – 115,4 dB oraz aglomeracyjnych „ikon dźwięku”, z których najgłośniejszymi okazały się ex aequo warszawskie metro (skład starego typu) oraz koncert organowy w Katedrze Oliwskiej – 80 dB. Zbliżony wynik uzyskano podczas meczu hokejowego w hali sportowej w Jastrzębiu Zdroju – 77,9 dB (w kulminacyjnych momentach rozgrywki – 100,5 dB).
Na szczególną refleksję zasługuje poziom dźwięku w polskich szkołach, który niestety może konkurować z wartościami uzyskanymi podczas koncertu czy wydarzenia sportowego. W budynku szkolnym przed modernizacją akustyczną na stołówce odnotowano hałas na poziomie 85,6 dB. Na korytarzu podczas przerwy lekcyjnej – 84,2 dB, zaś na lekcji wychowania fizycznego dla grupy 40 uczniów – 82 dB. W budynkach poddanych modernizacji akustycznej wszystkie wyniki były odpowiednio niższe: obiad na stołówce – 75 dB, przerwa międzylekcyjna – 76,9 dB, lekcja WF – 76 dB. Biorąc pod uwagę, iż zwiększenie poziomu dźwięku o 8-10 dB jest subiektywnie odbierane jako dwukrotne zwiększenie głośności, nauka w takich warunkach stanowi wyzwanie.
Równie niepokojące wyniki odnotowano na uczelni wyższej – 75 dB podczas zajęć kreatywnych w grupach, w biurze call center – 72 dB oraz open space – 68 dB. Na wielkość pomiarów miało wpływ zamknięcie okien (różnica w poziomie dźwięku wyniosła 16 dB). Poziom hałasu w mieszkaniu również zmieniał się po zamknięciu okien, uzyskano jednak dużo większy komfort akustyczny, niż w biurowcu (różnica aż 22,6 dB!), co związane jest z wielkością przeszkleń w obu rodzajach budynków.
REKLAMA:
Cisza jak ta…
Wybierając miejsce zamieszkania warto zadbać więc o komfort akustyczny. Należy przede wszystkim zwrócić uwagę na lokalizację oraz przeanalizować dostępne dokumenty – mapy akustyczne czy plany zagospodarowania przestrzeni. Nie bójmy się pytać o standardy akustyczne budynków ani sprawdzać, czy zostały wzniesione zgodnie z obowiązującymi normami.Szkło chroni od hałasów zewnętrznych i spełnia istotną rolę w zachowaniu komfortu akustycznego. Powinniśmy więc zadbać o to, by szyby w naszych oknach nie tylko przepuszczały dużo naturalnego światła, były energooszczędne i termoizolacyjne (zgodne z nadchodzącymi Warunkami Technicznymi 2021), ale również dźwiękoszczelne. Wybierając szyby ECLAZ od Saint-Gobain Building Glass Polska mamy możliwość podwyższenia naszego komfortu decydując się na szkło laminowane STADIP PROTECT SILENCE, gdzie stosuje się specjalną folię z tworzywa sztucznego, PVB SILENCE. Pozwala ona na niemal całkowite wytłumienie szczytu dźwięku w pobliżu częstotliwości krytycznej, w przeciwieństwie do zwykłego szkła laminowanego, przy którym szczyt dźwięku jest nadal słyszalny i uciążliwy. Dzięki temu zyskujemy pewność, że nasz dom spełni wszelkie standardy i stanie się oazą spokoju dla wszystkich domowników.
– Wyzwania stojące przed światem oraz prognozowany wzrost populacji do 10 mld w 2050 r., z której ponad 70 proc. będzie żyć w coraz głośniejszych miastach sprawiają, że Saint-Gobain Building Glass Polska stale angażuje się w dostarczanie rozwiązań szklanych do okien, wnętrz oraz fasad pomagających ograniczyć wpływ hałasu, podnosząc przy tym komfort życia – mówi Monika Naczeńska, Marketing Manager Saint-Gobain Building Glass Polska.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Materiał partnera