Gdy spędzamy coraz więcej czasu w domach, istotne staje się zagadnienie jakości powietrza, którym oddychamy. Nie powinno być zbyt suche, ważne też jest, by było właściwie oczyszczone, bo może zawierać w sobie różnego rodzaju alergeny, roztocza czy napływające z zewnątrz szkodliwe związki chemiczne, będące składnikiem wszechobecnego smogu. Castorama podpowiada, jak zadbać o powietrze we wnętrzach, by nie wpływało negatywnie na nasze zdrowie.
Fot. Castorama
Na właściwą jakość powietrza w domu wpływa jego wilgotność (nie może być zbyt duża ani zbyt mała) oraz zanieczyszczenie. Zależnie od potrzeb możemy zaopatrzyć się w oczyszczacze albo nawilżacze powietrza lub wybrać takie, które łączą obie te funkcje. Na co szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborze właściwego urządzenia? Na to i inne pytania odpowiadamy poniżej.
Przy niewielkiej utracie wilgotności powinny wystarczyć pojemniki z wodą wieszane bezpośrednio na kaloryferach, jednak, jeśli pomimo to stale odczuwamy dyskomfort (suche, podrażnione oczy, suchość w nosie i gardle), powinniśmy zastanowić się nad innym rozwiązaniem, czyli zakupem nawilżacza powietrza zasilanego energią elektryczną.
Na rynku są obecnie dostępne urządzenia parowe, które zapewniają sterylność wypuszczanej mgiełki, ponieważ podgrzewanie eliminuje bakterie, jednak ten typ nawilżacza zużywa stosunkowo dużą ilość prądu. Nawilżacze ewaporacyjne wytwarzają zimną mgiełkę. Powietrze jest zasysane do urządzenia, nawilżone i za pomocą wentylatora wypuszczone do pomieszczenia. Ten typ nawilżaczy jest energooszczędny, ale niestety praca wentylatora wiąże się z uciążliwym szumem.
Obecnie najbardziej popularne są nawilżacze ultradźwiękowe, które są bardzo ciche.
Działają na zasadzie ultradźwięków, które rozbijają cząsteczki wody i w ten sposób tworzy się widoczna mgiełka, która następnie jest wyrzucana do pomieszczenia za pomocą wentylatora.
Jeśli podejmiemy decyzję o zakupie nawilżacza, musimy odpowiednio dobrać urządzenie do warunków, w jakich będzie pracować. Najważniejszym czynnikiem jest wielkość pomieszczenia. Jeśli będzie zbyt duża dla parametrów urządzenia – poziom nawilżenia nie zmieni się w zadowalający sposób, jeśli zbyt mała – możemy doprowadzić do zawilgocenia. Inne ważne cechy to wydajność, która wyrażana jest w mililitrach lub gramach na godzinę (ml/h lub g/h) lub w litrach na dobę (l/doba), wielkość pojemnika na wodę – im większy, tym rzadziej trzeba będzie go napełniać, ale też samo urządzenie będzie miało spore rozmiary, automatyczne wyłączanie po jego opróżnieniu, łatwość napełniania i czyszczenia. Ponieważ nawilżacz jest urządzeniem, które z założenia ma pracować przez długie godziny, nie powinien narażać nas na duże wydatki związane z jego zasilaniem.
Przed zakupem musimy zastanowić się, jakie funkcje dodatkowe powinien mieć nasz nawilżacz. Możliwości są duże. Obecnie na rynku są dostępne urządzenia, które oprócz nawilżania, jonizują powietrze ujemnie (co jest szczególnie istotne, gdy przebywamy we wnętrzu z komputerem, telewizorem i innymi urządzeniami elektrycznymi, które produkują jony dodatnie, wpływające negatywnie na nasz organizm), oczyszczają je z kurzu, pyłków czy bakterii, mają też możliwość aromaterapii, która dodatkowo może pozytywnie wpłynąć na nasze samopoczucie.
O co trzeba zadbać, gdy już kupimy nawilżacz powietrza, szczególnie taki z opcją jonizacji? Bardzo ważna jest woda, której używamy. Powinna być zdemineralizowana, można ją kupić na przykład w sklepach Castorama. Możemy ją też samodzielnie filtrować w popularnych dzbankach filtrujących. To zagwarantuje nam długie używanie płytki jonizacyjnej, która przy zastosowaniu wody z kranu może bardzo szybko pokryć się mineralnym osadem, co jest najczęstszą przyczyną awarii tego typu urządzeń.
Fot. Castorama
Celem oczyszczacza powietrza jest pochłanianie oraz filtrowanie z atmosfery wszelkich zanieczyszczeń, takich sierść, włosy, nieprzyjemny zapach, dym tytoniowy, kurz, bakterie, grzyby, pyłki i inne cząsteczki. Jest to produkt niezbędny w domu, w którym mieszkają alergicy czy małe dzieci, gdyż neutralizuje działanie szkodliwych dla zdrowia alergenów. Najbardziej ekonomiczne są urządzenia z jonizacją powietrza – działają na zasadzie produkcji jonów ujemnych, które powodują opadanie zanieczyszczeń. Przy zakupie oczyszczacza przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na Wskaźnik Emisji Czystego Powietrza (CADR), który jest podawany w metrach sześciennych powietrza oczyszczanego w ciągu 60 minut). Im jest on wyższy, tym wydajniejsze jest dane urządzenie. Oczywiście musimy pamiętać o dostosowaniu wydajności do kubatury pomieszczenia, w którym będzie stał oczyszczacz. Podobnie jak przy nawilżaczach istotnym parametrem jest pobór prądu, ponieważ to urządzenie również będzie działać przez długie godziny lub nawet bez przerwy. Na wygodę użytkowanie wpływają również takie elementy jak zdalne sterowanie, wskaźniki zanieczyszczenia filtra i poziomu skażenia powietrza czy poziom wytwarzanego przez oczyszczacz hałasu.
Najważniejsza funkcja – oczyszczanie – jest nierozerwalnie powiązana z filtrem zastosowanym w urządzeniu. Te warstwowe wyłapią większe zanieczyszczenia, jak choćby sierść, pyłki czy też włosy. Elektrostatyczne najlepiej pochłaniają zapachy, filtry wodne skutecznie oczyszczają i nawilżają powietrze, zaś filtry z węgla aktywowanego skutecznie eliminują zanieczyszczenia gazowe oraz związki lotne.
Aby wdychać czyste powietrze, nie narażając siebie ani domowników na alergie czy choroby i cieszyć się dobrym samopoczuciem, warto zainwestować w oczyszczacz, który nie pobiera wiele energii, a zapewni nam zdrowe funkcjonowanie w naszych domach.
Na właściwą jakość powietrza w domu wpływa jego wilgotność (nie może być zbyt duża ani zbyt mała) oraz zanieczyszczenie. Zależnie od potrzeb możemy zaopatrzyć się w oczyszczacze albo nawilżacze powietrza lub wybrać takie, które łączą obie te funkcje. Na co szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborze właściwego urządzenia? Na to i inne pytania odpowiadamy poniżej.
Nawilżanie – sztuka równowagi
Dla prawidłowego funkcjonowania i komfortu człowieka istotna jest wilgotność powietrza, które go otacza we wnętrzach. Zawartość pary w pomieszczeniach zamkniętych nie może być zbyt wysoka – łatwiej wtedy o rozwój grzybów i pleśni, nie może też być zbyt niska, ponieważ spowoduje wysychanie błony śluzowej na przykład nosa, co poniekąd otwiera bramę do naszego organizmu różnego rodzaju wirusom i bakteriom. Optymalna wilgotność powinna zamykać się w przedziale 40-60%, jednak w granicach 30-65% też jeszcze będziemy się czuć w miarę komfortowo. W okresie jesienno-zimowym zazwyczaj powietrze w pomieszczeniach, szczególnie tych z centralnym ogrzewaniem, jest zbyt suche, dlatego warto pomyśleć o zakupie nawilżacza powietrza.Przy niewielkiej utracie wilgotności powinny wystarczyć pojemniki z wodą wieszane bezpośrednio na kaloryferach, jednak, jeśli pomimo to stale odczuwamy dyskomfort (suche, podrażnione oczy, suchość w nosie i gardle), powinniśmy zastanowić się nad innym rozwiązaniem, czyli zakupem nawilżacza powietrza zasilanego energią elektryczną.
Na rynku są obecnie dostępne urządzenia parowe, które zapewniają sterylność wypuszczanej mgiełki, ponieważ podgrzewanie eliminuje bakterie, jednak ten typ nawilżacza zużywa stosunkowo dużą ilość prądu. Nawilżacze ewaporacyjne wytwarzają zimną mgiełkę. Powietrze jest zasysane do urządzenia, nawilżone i za pomocą wentylatora wypuszczone do pomieszczenia. Ten typ nawilżaczy jest energooszczędny, ale niestety praca wentylatora wiąże się z uciążliwym szumem.
Obecnie najbardziej popularne są nawilżacze ultradźwiękowe, które są bardzo ciche.
Działają na zasadzie ultradźwięków, które rozbijają cząsteczki wody i w ten sposób tworzy się widoczna mgiełka, która następnie jest wyrzucana do pomieszczenia za pomocą wentylatora.
Jeśli podejmiemy decyzję o zakupie nawilżacza, musimy odpowiednio dobrać urządzenie do warunków, w jakich będzie pracować. Najważniejszym czynnikiem jest wielkość pomieszczenia. Jeśli będzie zbyt duża dla parametrów urządzenia – poziom nawilżenia nie zmieni się w zadowalający sposób, jeśli zbyt mała – możemy doprowadzić do zawilgocenia. Inne ważne cechy to wydajność, która wyrażana jest w mililitrach lub gramach na godzinę (ml/h lub g/h) lub w litrach na dobę (l/doba), wielkość pojemnika na wodę – im większy, tym rzadziej trzeba będzie go napełniać, ale też samo urządzenie będzie miało spore rozmiary, automatyczne wyłączanie po jego opróżnieniu, łatwość napełniania i czyszczenia. Ponieważ nawilżacz jest urządzeniem, które z założenia ma pracować przez długie godziny, nie powinien narażać nas na duże wydatki związane z jego zasilaniem.
Przed zakupem musimy zastanowić się, jakie funkcje dodatkowe powinien mieć nasz nawilżacz. Możliwości są duże. Obecnie na rynku są dostępne urządzenia, które oprócz nawilżania, jonizują powietrze ujemnie (co jest szczególnie istotne, gdy przebywamy we wnętrzu z komputerem, telewizorem i innymi urządzeniami elektrycznymi, które produkują jony dodatnie, wpływające negatywnie na nasz organizm), oczyszczają je z kurzu, pyłków czy bakterii, mają też możliwość aromaterapii, która dodatkowo może pozytywnie wpłynąć na nasze samopoczucie.
O co trzeba zadbać, gdy już kupimy nawilżacz powietrza, szczególnie taki z opcją jonizacji? Bardzo ważna jest woda, której używamy. Powinna być zdemineralizowana, można ją kupić na przykład w sklepach Castorama. Możemy ją też samodzielnie filtrować w popularnych dzbankach filtrujących. To zagwarantuje nam długie używanie płytki jonizacyjnej, która przy zastosowaniu wody z kranu może bardzo szybko pokryć się mineralnym osadem, co jest najczęstszą przyczyną awarii tego typu urządzeń.
Fot. Castorama
Oczyszczanie – zdrowe rozwiązanie
Smog i inne lotne zanieczyszczenia są bardzo poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Możemy jednak zadbać o dobre samopoczucie nasze i rodziny, wyposażając mieszkania w oczyszczacze powietrza.Celem oczyszczacza powietrza jest pochłanianie oraz filtrowanie z atmosfery wszelkich zanieczyszczeń, takich sierść, włosy, nieprzyjemny zapach, dym tytoniowy, kurz, bakterie, grzyby, pyłki i inne cząsteczki. Jest to produkt niezbędny w domu, w którym mieszkają alergicy czy małe dzieci, gdyż neutralizuje działanie szkodliwych dla zdrowia alergenów. Najbardziej ekonomiczne są urządzenia z jonizacją powietrza – działają na zasadzie produkcji jonów ujemnych, które powodują opadanie zanieczyszczeń. Przy zakupie oczyszczacza przede wszystkim musimy zwrócić uwagę na Wskaźnik Emisji Czystego Powietrza (CADR), który jest podawany w metrach sześciennych powietrza oczyszczanego w ciągu 60 minut). Im jest on wyższy, tym wydajniejsze jest dane urządzenie. Oczywiście musimy pamiętać o dostosowaniu wydajności do kubatury pomieszczenia, w którym będzie stał oczyszczacz. Podobnie jak przy nawilżaczach istotnym parametrem jest pobór prądu, ponieważ to urządzenie również będzie działać przez długie godziny lub nawet bez przerwy. Na wygodę użytkowanie wpływają również takie elementy jak zdalne sterowanie, wskaźniki zanieczyszczenia filtra i poziomu skażenia powietrza czy poziom wytwarzanego przez oczyszczacz hałasu.
Najważniejsza funkcja – oczyszczanie – jest nierozerwalnie powiązana z filtrem zastosowanym w urządzeniu. Te warstwowe wyłapią większe zanieczyszczenia, jak choćby sierść, pyłki czy też włosy. Elektrostatyczne najlepiej pochłaniają zapachy, filtry wodne skutecznie oczyszczają i nawilżają powietrze, zaś filtry z węgla aktywowanego skutecznie eliminują zanieczyszczenia gazowe oraz związki lotne.
REKLAMA:
Aby wdychać czyste powietrze, nie narażając siebie ani domowników na alergie czy choroby i cieszyć się dobrym samopoczuciem, warto zainwestować w oczyszczacz, który nie pobiera wiele energii, a zapewni nam zdrowe funkcjonowanie w naszych domach.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Castorama