Jeśli wcześniej nie mieliśmy doświadczenia ze współpracą z architektem wnętrz, naturalnym jest, że w naszej głowie rodzi się wiele pytań, ale także i wątpliwości. Przed rozmową z potencjalnym projektantem wnętrz warto się do niej przygotować, aby nie umknął nam żaden istotny szczegół. O co klienci najczęściej pytają architektów wnętrz w procesie projektowym i jak wygląda ten proces?
Fot. WPBM Mój Dom S.A.
Fot. WPBM Mój Dom S.A.
⦁ Jak zacząć współpracę?
Pierwsza rozmowa z projektantem dotyczy suchych danych. Należy poinformować go, ile wynosi metraż mieszkania, jak wygląda jego stan deweloperski oraz jaki budżet zamierzamy przeznaczyć na urządzenie mieszkania. Na tym etapie warto też przeprowadzić ogólną rozmowę o naszych gustach i preferencjach, co do stylu, w jakim ma zostać urządzone mieszkanie. W tym momencie często pada pytanie, co dostajemy w projekcie, w przypadku gdy zdecydujemy się na współpracę. Często jest to uzależnione od oferty danej firmy, ale projekty można podzielić na wykonawcze, koncepcyjne i poradę projektową. Czym to się różni? Projekt koncepcyjny skupia się na wizualnym aspekcie aranżacji, bez wchodzenia w techniczne szczegóły. Dostajemy od projektanta wizualizacje, jak będzie wyglądało gotowe wnętrze. Projekt wykonawczy jest bardziej kompletny i zawiera już szczegóły dotyczące wymiarowania oraz techniczną specyfikację. W takim projekcie dostajemy rysunki techniczne, które dokładnie odwzorowują projekt, na podstawie którego później pracuje ekipa budowlana oraz wizualizacje, które pomogą nam zobaczyć, jak będzie wyglądało nasze mieszkanie. Porada słowna jest często usługą jednorazową, a nie dłuższą współpracą. Polega bardziej na doradzeniu komuś niż projektowaniu w programie graficznym. Nie są to sztywne ramy, więc warto zapytać projektanta o to, gdzie on dokładnie stawia granice między projektami. Po wstępnych rozmowach można poprosić o czas na zastanowienie się, a następnie podpisać umowę.⦁ Ile trwa wykończenie mieszkania?
Kolejnym i chyba najważniejszym, jak i najpopularniejszym zagadnieniem, o które pytają klienci, jest czas, a dokładniej „jak długo trzeba czekać”. Ile trwa współpraca z projektantem? Najlepiej, jeśli podejmiemy ją na pięć miesięcy przed tym, zanim wejdzie ekipa wykończeniowa. Minimalny czas, jaki potrzebujemy na tego typu współpracę, aby przebiegła gładko i nie nerwowo to trzy miesiące. Skąd wynikają tak długie terminy? Głównie jest to uwarunkowane oczekiwaniem na elementy wykończeniowe. Czasem trwa to aż dwa miesiące. Czy w takim razie oznacza to, że im wcześniej podejmiemy współpracę, tym lepiej? Też niekoniecznie. Wizualizacja wnętrz bazuje na konkretnych produktach ze sklepów – meblach, dekoracjach i elementach wykończeniowych. W momencie, gdy długo będziemy z tym zwlekać, może się okazać, że wybranych przez nas produktów po prostu nie ma już na stanie w sklepie. Samo zrobienie wizualizacji, to od momentu podpisania umowy ok. 2-3 tygodnie. Im większe mieszkanie, tym architekt musi poświęcić więcej czasu na ich wykonanie.REKLAMA:
Fot. WPBM Mój Dom S.A.
⦁ Jak wykorzystać przestrzeń?
Współpraca z architektem wnętrz daje wiele korzyści w kontekście wykorzystania potencjału przestrzeni, którą dysponujemy. W procesie projektowym klient, jego styl życia i potrzeby są najważniejsze. Warto więc szczerze powiedzieć, jakiego efektu oczekujemy. Jeśli traktujemy dom nie tylko jako miejsce wypoczynku, ale także jako miejsce pracy, architekt może nam pomóc w wydzieleniu i zaaranżowaniu ku temu odpowiedniej przestrzeni. Możemy także liczyć na podpowiedź, jak najlepiej wykorzystać naturalne nasłonecznienie i jak dodatkowo rozjaśnić mieszkanie. Architekt pomoże także w optymalnym wykorzystaniu przestrzeni. – Kupując mieszkanie od dewelopera, pamiętajmy, że możemy zgłosić deweloperowi zmianę rozkładu pomieszczeń jeszcze na etapie budowy. Wykorzystując taką możliwość, będziemy mieć pewność, że nasze mieszkanie jest jak najbardziej spersonalizowane i dostosowane do naszych indywidualnych potrzeb, a do tego nie musimy martwić się o dokonywanie zmian na własną rękę – radzi Jakub Orski z biura sprzedaży dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A. Jeśli więc planujemy powiększyć jedno z pomieszczeń lub podzielić je, np. na osobne pokoje dla dwójki dzieci, architekt podpowie, jak najlepiej wprowadzić zmiany, aby mieszkanie nie straciło na swojej ustawności i zyskało na funkcjonalności.⦁ Dlaczego warto?
Przyjęło się, że są dwa modele klientów zatrudniających do współpracy architekta wnętrz. Część ludzi skupia się na efekcie wizualnym i zależy im na tym, żeby mieszkanie było po prostu piękne. Z drugiej strony przychodzą osoby, które cenią sobie swój czas i wygodę, i nie chcą podejmować się wyzwania, jakim jest aranżacja wnętrza na własną rękę. Dobry projektant pomoże nam urzeczywistnić marzenia o upragnionym mieszkaniu, w którym naprawdę poczujemy się jak u siebie. Na początku może się wydawać, że najważniejsze, co dostaniemy, to estetyczny wygląd mieszkania. Nie zapominajmy o funkcjonalności. Zlecając projekt specjaliście, mamy pewność, że przestrzeń, którą dysponujemy, będzie ergonomicznie wykorzystana i funkcjonalna w użytkowaniu. – Podobnie jak projektanci wnętrz, deweloperzy także starają się wsłuchać w potrzeby i pragnienia swoich klientów. Widzimy zmieniające się tendencje i upodobania klientów, sami wiele rozmawiamy z architektami wnętrz. Staramy się odpowiadać na zainteresowanie ludzi konkretnymi typami mieszkań, dostosowując swoją ofertę, poprzez np. wprowadzanie większej liczby mieszkań o mniejszych metrażach czy wracanie do rozwiązania zamkniętej kuchni – tłumaczy Jakub Orski z biura sprzedaży dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A. Efektem współpracy powinno być połączenie wyobrażeń klienta o własnym domu z jego funkcjonalnością i estetyką wykonania. Wtedy możemy mówić o zakończonym projekcie, który będzie nam służyć przez wiele lat.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: WPBM Mój Dom S.A.