Masz mieszkanie, które chcesz wynająć? A może sam szukasz lokalu, w którym zamieszkasz? Sytuacja na rynku nieruchomości w 2022 jest dość dynamiczna. Wynika to przede wszystkim z sytuacji geopolitycznej i „szalejącej” inflacji, która zawsze ma spory wpływ na dostępność i ceny mieszkań. Jak to wygląda obecnie? Czy warto wynajmować? Sprawdź.
Mieszkania na wynajem w 2022 roku
Nie tylko analitycy, ale również każdy, kto szukał mieszkania na wynajem w ostatnim czasie, może potwierdzić, że nie jest to łatwe zadanie. Wolnych lokali jest mniej, a do tego ceny znacząco wzrosły. Dla porównania kawalerkę w centrum Katowic jeszcze rok temu można było wynająć za 1500 zł, wliczając w to wszystkie koszty. Obecnie trudno znaleźć lokal, który miesięcznie kontowałby mniej niż 2000 zł (uwzględniając czynsz i opłaty eksploatacyjne).Dotyczy to nie tylko wynajmu mieszkań w Katowicach.. W innych dużych miastach sytuacja wygląda podobnie lub wręcz mniej korzystnie z punktu widzenia poszukującego. Najtrudniej o wolne mieszkanie na Pomorzu. W Gdańsku niewielkie kawalerki to już wydatek ponad 2500 zł miesięcznie. Mowa oczywiście o średnich cenach, jednak tendencja do ich wzrostu jest bardzo widoczna.
REKLAMA:
Problemem dla najemców są nie tylko wysokie ceny, ale także sama dostępność lokali. Przykładowo w Krakowie, w którym z racji studenckiego charakteru miasta, o mieszkania na wynajem nigdy nie było trudno, obecnie jest niedobór nieruchomości. Za kawalerkę trzeba zapłacić minimum 2000 zł i nie warto liczyć na bardzo dobry standard czy świetną lokalizację.
Sytuacja na rynku mieszkaniowym w 2022 roku — od czego zależy?
Niska dostępność lokali na wynajem wynika przede wszystkim z sytuacji za naszą wschodnią granicą. Do Polski przyjechała duża grupa uchodźców, którzy zamieszkali w wolnych lokalach. Szacuje się, że w naszym kraju pojawiło się nawet 3 mln osób, które od razu rozpoczęły poszukiwania miejsca do życia.Co więcej, z racji trudnej sytuacji, często decydowali się na zamieszkanie nawet w miejscach o niższym standardzie. Nie dziwi więc fakt, że rynek dostępnych mieszkań bardzo się skurczył. Najemcy muszą też liczyć się z wyższymi cenami.
Jednak trudna sytuacja wojenna to nie jedyny powód podwyżek. Kolejnym jest to, że raty kredytów hipotecznych w 2022 znacząco wzrosły. Dlatego osoby, które wynajmowały mieszkania kupione na kredyt, starają się zrekompensować sobie wysokie koszty. Wynajmują więc nieruchomości drożej — mogą sobie na to pozwolić z racji sporego popytu.
Czy warto wynajmować mieszkanie?
W świetle powyższych danych odpowiedź wydaje się oczywista. Dawno nie było tak dobrej koniunktury dla właścicieli nieruchomości, którzy chcą przeznaczyć je na wynajem. Jeśli więc masz mieszkanie, z pewnością nie będziesz miał żadnego problemu, aby szybko je wynająć i to na dobrych warunkach.Pewną ostrożność doradza się jednak osobom, które skuszone wysokimi cenami najmu, planują zakup nieruchomości pod dochód pasywny. Na wynajmowanym lokalu można zarabiać, jednak warto podejść do tego rozsądnie. Raty kredytów wzrosły i nic nie wskazuje na to, że mają zostać obniżone w najbliższym czasie. Być może czekają nas jeszcze spore podwyżki.
Co więcej, materiały budowlane również są znacznie droższe niż rok temu. Jeśli więc planujesz zakup mieszkania w stanie deweloperskim, czyli do wykończenia, musisz liczyć się ze sporymi kosztami.
W każdej sytuacji warto zachować zdrowy rozsądek. Dobry pomysłem jest przedyskutowanie swojego pomysłu inwestycyjnego z doradcą specjalizującym się w rynku nieruchomości.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Materiał partnera