Problem z Legionellą - jak należy dbać o bezpieczeństwo instalacji wodociągowych?

Podziel się:

Problem z Legionellą w instalacjach wody użytkowej występował już wcześniej w Polsce, ale w ostatnich latach nasilił się. Powodem może być obniżanie temperatury w instalacjach ciepłej wody użytkowej w celu ograniczenia kosztów podgrzewu wody. O tym dlaczego właściwa temperatura w instalacji ma kluczowe znaczenie w walce z legionellą i dlaczego warto dbać o instalacje wodne, mówi Sebastian Brzoza, Dyrektor Działu Aplikacji i Wsparcia Technicznego z Danfoss Poland.

Obecne przypadki legionellozy (choroba wywoływana przez bakterię Legionella) nadal wywołują poruszenie, zwłaszcza, że źródło zakażenia wciąż nie jest do końca znane. Podejrzewa się jednak, że może znajdować się w obrębie infrastruktury wodno-kanalizacyjnej bądź w systemie klimatyzacji. Czy można tego uniknąć?

Legionella (Legionella pneumophila) jest rodzajem bakterii, który istnieje od bardzo dawna w środowisku naturalnym, zwłaszcza w wodzie. W przypadku instalacji wodnych, w których nie są przestrzegane odpowiednie normy higieniczne i nie są regularnie dezynfekowane, legionella może występować w większych ilościach. Stanowi wówczas zagrożenie dla zdrowia ludzi, gdy zostanie wdychana w formie aerozolu (drobin zawieszonych w powietrzu) i dostanie się do układu oddechowego. W ostatnich latach problem z legionellą w instalacjach wody użytkowej nasilił się. W 2022 roku odnotowano ponad 200 przypadków zachorowań, z czego 20 zakończyło się śmiercią. Jej obecność lub wybuchy zachorowań mogą zależeć od różnych czynników. Jednym z nich jest chociażby sezonowość. Bakteria ta, która powoduje tzw. chorobę legionistów, rozwija się najlepiej w instalacji ciepłej wody użytkowej, co sprawia, że ryzyko zakażenia przez cały rok jest największe podczas kąpieli pod prysznicem, a w okresie letnim dodatkowo instalacje klimatyzacji, fontanny lub kurtyny zraszające mogą być miejscami rozwoju tej bakterii. To może prowadzić do większej liczby zachorowań w określonych miesiącach.

Gdzie jest większe ryzyko zakażenia legionellą? Czy rodzaj budynku, albo instalacji ma znaczenie?

Ryzyko zakażenia zwykle jest większe w budynkach lub instalacjach, które posiadają bardziej skomplikowane systemy wodociągowe czy zbiorniki ciepłej wody. Wszystkie te elementy mogą być potencjalnymi źródłami rozwoju legionelli. Jednak niezależnie od rodzaju budynku, ważne jest, aby właściwie dbać o systemy wodociągowe, stosować odpowiednie środki zapobiegawcze i monitorować jakość wody w celu ograniczenia ryzyka zakażenia.

Jakie środki zaradcze stosowane są w Polsce, które chronią mieszkańców przed zakażeniem?

W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, stosowane są różne zabezpieczenia i metody zapobiegania rozwoju legionelli w systemach wodociągowych i instalacjach, które mogą być potencjalnymi źródłami zakażenia w różnych środowiskach, w tym w budynkach mieszkalnych, instytucjach publicznych, hotelach, zakładach przemysłowych, placówkach opieki zdrowotnej, szkołach i przedszkolach. Kluczowy jest regularny monitoring jakości wody w instalacjach wodociągowych. Wyniki badań pomagają identyfikować potencjalne źródła zakażenia i oceniać ryzyko. W przypadku wykrycia bakterii lub istniejącego ryzyka ich obecności w systemach wodociągowych, jednym z głównych sposobów walki z legionellą jest regularna dezynfekcja instalacji wodociągowej. Dezynfekcję można osiągnąć poprzez stosowanie metody termicznej, środków chemicznych, takich jak chlor, brom, ozon lub ultradźwięki. Odpowiedni rodzaj dezynfekcji wybierany jest w zależności od konkretnych warunków i rodzaju systemu wodociągowego, natomiast polskie prawodawstwo wymienia jako zalecaną metodę termiczną lub chemiczną.

Która z tych metod jest najbardziej skuteczna?

Jednym z najskuteczniejszych sposobów eliminowania bakterii legionella w systemach wodociągowych i innych instalacjach wodnych jest dezynfekcja termiczna, czyli podgrzewanie wody do odpowiednio wysokiej temperatury.

Czy może powiedzieć Pan więcej na czym polega proces dezynfekcji termicznej?

Dezynfekcja termiczna polega na czasowym podniesieniu temperatury wody – w zależności od temperatury proces będzie trwał dłużej bądź krócej. Przepisy mówią o tym, że woda podczas procesu dezynfekcji termicznej czyli przegrzewu powinna być zakresu 70-80 st. C. Dla przykładu tylko podam, że w temperaturze niższej, np. 55 st. C dezynfekcja powinna trwać od 50 minut do 2 godzin, natomiast w temperaturze 80 st. C już tylko od 2 do 6 minut. Podwyższanie temperatury w instalacji wody użytkowej jest okresowe i zaplanowane w godzinach nocnych. Polskie prawo nie mówi nic o oczęstotliwości wykonywania dezynfekcji termicznej, ale z reguły wykonywana jest dwa razy w miesiącu, a po wykryciu bakterii legionella niezwłocznie.

Przegrzew powinien odbywać się w sposób automatyczny, a uzyskamy to poprzez zastosowanie na pionach lub poziomach instalacji specjalne do tego celu przeznaczone zawory wielofukcyjne. Co więcej, kiedy uzupełnimy zawór o możliwość sterowania, wówczas sterownik systemu optymalizuje proces dezynfekcji do najkrótszego możliwego czasu, pozwala na monitoring procesu oraz daje m.in. możliwość uzyskania raportu poświadczającego, że proces zakończył się w sposób gwarantujący obumarcie bakterii legionella. Tego typu raport może okazać się niezbędny (do celów monitorowania sytuacji, ale również w sprawach spornych) nie tylko w budynkach wielomieszkaniowych, ale też, a może szczególnie w budynkach służby zdrowia, z dużym naciskiem na szpitale czy w budynkach komercyjnych typu hotel.

Czy dezynfekcja termiczna jest bezpieczna?

Zdecydowanie tak. Tak, jak mówiłem, przegrzew  jest okresowy i zaplanowany w godzinach nocnych. Dodatkowo instalację można wyposażyć w zawory zabezpieczające przed poparzeniem, które zapewnią bezpieczeństwo na najwyższym możliwym poziomie. Dezynfekcja termiczna wykorzystuje do walki z legionellą tylko i wyłącznie wyższą temperaturę bez np. domieszek substancji chemicznych, które w rozmaity sposób mogą wpływać na właściwości wody użytkowej. Warto mieć też na uwadze, że metoda fizycznej (termicznej) dezynfekcji, opracowana przez Danfoss ponad 20 lat temu, zapewnia trwałość instalacji i zastosowanych w niej komponentów, a także umożliwia przeprowadzenie procesu dezynfekcji w sposób automatyczny w najkrótszym możliwym czasie i przy najniższym możliwym zużyciu energii, co odróżnia ją od innych metod. Omawiany system, po uzupełnieniu o zawory mieszające chroni użytkowników instalacji przed poparzeniem, dlatego mimo wysokiej temperatury przegrzewu jest to metoda bardzo bezpieczna.

REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: biznes.newseria.pl
#czytelnia #instalacje #Instalacje wodne #legionella

Więcej tematów: