Dlaczego ci, którzy osiągnęli wszystko, wybierają Szwajcarię?

Podziel się:

W ostatnich latach coraz wyraźniej przesuwamy uwagę z czystej efektywności biznesowej na jakość życia. Dla wielu decyzja o wyprowadzce z kraju zamieszkania to dziś nie ucieczka, lecz świadomy wybór – taki, który nie wynika z nagłych impulsów, lecz ze zmiany życiowych priorytetów. W tym kontekście Szwajcaria okazuje się właściwym kierunkiem. Kraj kojarzący się z neutralnością, stabilnością i segmentem premium regularnie pojawia się wśród najlepszych miejsc do życia. Genewa czy Zurych rok w rok uznawane są za jedne z najbardziej przyjaznych miast do życia według Global Liveability Index1. 


Coraz częściej definiuje się Szwajcarię jako przestrzeń oferująca harmonijny, uporządkowany styl życia: wolny od nadmiaru hałasu, ryzyka czy niestabilności, z jaką coraz częściej kojarzą się inne lokalizacje europejskie. To, co wyróżnia ten kraj, to umiejętność łączenia dyskretnego luksusu z codzienną funkcjonalnością. Zamiast ostentacyjnych udogodnień Szwajcarzy stawiają na precyzję i jakość w każdym wymiarze: od edukacji, przez infrastrukturę, po kulturę życia społecznego. Ta jakość, nieprzesadna i nienarzucająca się, tworzy wartość coraz bardziej poszukiwaną przez osoby, które osiągnęły już wiele – i teraz pragną czegoś mniej policzalnego: spokoju, równowagi, perspektywy długiego horyzontu – mówi Anna Maria Panasiuk, wealth advisor.

Kraj pełen kontrastów

Szwajcaria to federacja kantonów, które oferują bardzo różnorodne doświadczenia życiowe. Północ, czyli Zurych czy Zug, przyciąga tych, którzy cenią porządek, efektywność administracyjną i społeczny konserwatyzm, tworząc środowisko idealne dla przedsiębiorców oczekujących stabilności. Międzynarodową atmosferę centrów dyplomacji i kultury z pewną swobodą życia, można z kolei znaleźć w takich metropoliach jak Genewa czy Lozanna, które należą do francuskojęzycznej części kraju. Ticino, czyli włoskojęzyczny kanton, to już inna historia. Lugano, Agno  – to miejsca, gdzie Alpy spotykają się z włoskim światłem. Gdzie żyje się spokojniej, ale nadal z tą szwajcarską jakością, która daje poczucie bezpieczeństwa. 

Przeprowadzka to nie tylko zmiana miejsca. To decyzja o tym, jak chcę funkcjonować na co dzień, z jaką energią, w jakim rytmie. I właśnie to jest piękne. W takich krajach jak Szwajcaria możemy nie tylko wybrać miejsce na mapie, ale też ton naszego życia. Możemy dopasować otoczenie do tego, kim jesteśmy i w jakim momencie się znajdujemy – mówi Anna Turowska, trenerka mentalna, przedsiębiorczyni, ekspertka do spraw strategii. – Decyzja o przeprowadzce jest często efektem zamknięcia pewnego rozdziału w naszym życiu. Może pojawić się po sprzedaży firmy, po rozwodzie czy po usamodzielnieniu się dzieci. Wtedy właśnie pojawia się pytanie: czego teraz potrzebuję? Z mojego doświadczenia wynika, że właśnie w takich spokojniejszych miejscach jak Szwajcaria ludzie odnajdują coś znacznie głębszego niż tylko porządek i stabilność. To codzienność, która nie przytłacza. To przestrzeń, która daje oddech. I  poczucie, że znów można żyć bardziej „do środka”, a nie tylko „na zewnątrz” – dodaje.

Prostota, bez biurokratycznych pułapek

Przeprowadzka do Szwajcarii wbrew pozorom nie jest wcale trudna. To, co może wydawać się wyzwaniem – kupno domu czy uzyskanie pozwolenia na pobyt – tutaj jest proste i klarowne. Wiesz dokładnie, do którego urzędu iść, jakie dokumenty zabrać i ile mniej więcej trzeba czekać na decyzję. Cały proces jest przewidywalny, zasady są jasne, a lokalni doradcy pomagają na każdym kroku. Dzięki temu dla wielu to bardziej planowanie niż walka z biurokracją. 

Szwajcaria umożliwia legalną rezydencję już przy spełnieniu wymogu pobytowego, wynoszącego zaledwie 90 dni fizycznej obecności w roku. Nie ma konieczności angażowania się w lokalny rynek pracy. Nie trzeba przenosić spółki ani uzyskiwać dochodów na miejscu. Wystarczy wykazać odpowiedni poziom stabilności finansowej, mieć miejsce zamieszkania i spędzać fizycznie określoną liczbę dni na terenie kraju.

Nie tylko cztery ściany

Szwajcaria słynie z wysokiego standardu życia, malowniczych krajobrazów i stabilnej gospodarki. Te przymioty znajdują odzwierciedlenie w cenie tamtejszych nieruchomości. W dużych miastach jak Zurych, Genewa czy Lozanna średnie ceny wynoszą 16-18 tysięcy CHF za metr, ale w mniejszych, choć wciąż prestiżowych lokalizacjach jak Lugano jest nieco taniej. Tu cena za metr kształtuje się w okolicach 8 tysięcy CHF.2 

Aby kupić w Szwajcarii dom, powinieneś wiedzieć, czy chcesz się tam wyprowadzić. Szwajcaria bardzo pilnuje lokalnego rynku nieruchomości i jeśli nie planujesz tam zamieszkać, to nie możesz nabyć każdej nieruchomości. W praktyce w przypadku miast to ograniczenie dotyczy nieruchomości powyżej 100 metrów kwadratowych. Jeśli jednak chcesz się przeprowadzić, to masz możliwość wybrania ryczałtowego opodatkowania, które oferuje włoski kanton Ticino. Gdy uzyskasz na miejscu rezydencję, łatwiej będziesz mógł kupić nieruchomość, spotykasz się z większą akceptacją banków itd. Szwajcaria jest bardzo otwarta na środowisko międzynarodowe, a Polacy są tam obecnie bardzo mile widziani – mówi Anna Maria Panasiuk. – Gdy aplikujesz o podatek ryczałtowy, urzędnicy będą pytali o twój dom, o jego standard i lokalizację. Będą chcieli wiedzieć, jak mieszkasz, bo to pomaga im ocenić twój styl życia i przewidzieć wydatki. Na tej podstawie mogą np. ustalić wysokość podatku ryczałtowego. Im lepsze miejsce, tym wyższe koszty życia – a to wpływa na wysokość podatku. Wybór nieruchomości przestaje więc być kwestią gustu, a staje się ważnym elementem całej strategii związanej z rezydencją i podatkami – dodaje.

Więcej niż miejsce na mapie

Coraz więcej osób wybiera Szwajcarię nie tylko jako bezpieczne miejsce dla swoich pieniędzy, ale przede wszystkim jako spokojny dom do życia. To często przedsiębiorcy, którzy sprzedali firmę lub przekazali ją innym i szukają miejsca, gdzie mogą nie tylko odpocząć, ale też mądrze zarządzać swoim majątkiem. To także rodziny z dziećmi, które przyciąga wysokiej jakości edukacja, doskonała opieka zdrowotna i bezpieczeństwo. To także zagraniczni inwestorzy, którzy szukają miejsca, gdzie mogą spokojnie mieszkać, nie musząc angażować się w lokalny rynek pracy. Dla nich Szwajcaria to wygoda i prywatność, a jednocześnie dostęp do najlepszych instytucji finansowych i doradców, co pozwala im skutecznie zarządzać majątkiem na całym świecie – od Stanów, przez Azję, po Bliski Wschód.

Szwajcaria to jedno z nielicznych miejsc w Europie, gdzie wszystko zdaje się być na swoim miejscu. Instytucje są sprawne, prawo przewidywalne, a ludzie spokojni i szanujący prywatność. W codzienności – od komunikacji z urzędami, przez opiekę zdrowotną, po zwykłe funkcjonowanie – czuć, że ten kraj został zaprojektowany z myślą o człowieku i to zamożnym człowieku. 

Jedna z moich klientek przyleciała do Lugano wyłącznie po to, by założyć konto bankowe. Nic więcej – to miał być krótki wyjazd. Planowała zamieszkać w Grecji. Już po pierwszym spacerze nad jeziorem zaczęła jednak mówić trochę innym głosem. Zrobiło się cicho, przestrzennie, lekko. I coś w niej się otworzyło. Spotkała się z agentem nieruchomości – ot tak, z ciekawości. Dwa dni później oglądałyśmy już wille w Collina d’Oro i domy z tarasem w Morcote – opowiada Anna Maria Panasiuk. – Czasem wystarczy jedna wizyta, by zapadła decyzja – dodaje.


Dr Anna Maria Panasiuk – Wealth Advisor, który wspiera zamożne osoby w zakresie ochrony ich majątku oraz realizacji różnych potrzeb życiowych, w tym tych, niematerialnych. 


Z wykształcenia doktor nauk prawnych i adwokat, posiada 25 lat doświadczenia w zarządzaniu aktywami osób zamożnych oraz wsparciu prawnym i podatkowym polskich przedsiębiorców i inwestorów. W tym czasie założyła 150 podmiotów inwestycyjnych, w których ulokowano ponad 1 mld USD. Pomogła również zaoszczędzić ponad 300 mln USD. Uruchomiła także 200 rachunków inwestycyjnych i stworzyła 25 struktur rodzinnych mających na celu ochronę oraz zachowanie majątku.


Autorka pierwszego w Polsce podcastu na temat wealth managementu i budowania dobrostanu finansowego ludzi przedsiębiorczych oraz ich rodzin.

REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Anna Maria Paniasiuk
#czytelnia #nieruchomości #biznes

Więcej tematów: