Urządzając mieszkanie i wymieniając drzwi bardzo rzadko zwracamy uwagę na detale. Zamki, klamki… czasem sprawiają wrażenie, jakby pochodziły z innych światów. Chrom z postarzanym srebrem, patyna z innymi klamkami w gamie szarości, kwadratowa rączka klamki z obłą sąsiadującą w drzwiach obok to najczęstsze błędy, jakie popełniamy. A przecież klamki to element, który zauważmy jako pierwszy wchodząc do pomieszczenia, bo trudno za klamkę nie chwycić…
Typowy błąd – srebrne uchwyty meblowe, chromowana srebrna bateria kuchenna i klamka w odcieniach starego złota (fot. Kuchinox)Typów klamek jest tak wiele, jak różnorodnych form ich zastosowania. W asortymencie firm znaleźć można klamki małe, czyli na popularnej rozetce i klamki duże – na szyldach. W zależności od tego czy wolimy dwa elementy (zamek i klamkę) czy jeden – mamy do wyboru cała gamę kolorystyczną klamek, łącznie z kolorowymi klamkami do pokojów dziecięcych. W tak dużym i różnorodnym asortymencie nie sposób się nie pogubić i dlatego błędy w doborze tych detali są bardzo częste i niestety… zauważalne.
Wbrew pozorom mały detal ma duże znaczenie. Jedna czy dwie niewłaściwie dobrane klamki potrafią zepsuć całą ogromną pracę, jaką w projekt mieszkania włożył architekt wnętrz. A jak wiadomo siła tkwi w szczególe, więc następnym razem przy okazji remontu mieszkania czy też jego odświeżania – kierujmy się zasadą jednolitości.
Błąd 1 – Kształt kształtowi nierówny
Najczęściej popełnianym przez nas błędem w doborze klamek jest niedopasowanie wszystkich klamek mieszkania pod względem kształtu. Kłuje to zwłaszcza w oczy, jeśli do każdego pomieszczenia domu wchodzimy z przedpokoju i wszystkie klamki znajdują się w zasięgu wzroku. Często zdarza się tak, że drzwi do WC, sąsiadujące z drzwiami do łazienki mają inne klamki – jedne o kwadraturze kubistycznej, drugie obłe albo na szyldach zaokrąglonych i prostokątnych.Błąd 2 – wszystkie kolory tęczy
Każda klamka srebrna ma kilka odcieni, podobnie jak klamka w innym kolorze. - Często dokupując jedną klamkę do domu, w zamian za zepsutą nie bierzemy na wzór klamki, która już posiadamy w pozostałych pomieszczeniach. W efekcie okazuje się, że dokupiliśmy klamkę w kolorze postarzanego srebra, a pozostałe w mieszkaniu mają wykończenie chromowane, czyli błyszczącego „nowego” srebra. Jak można się domyślić – skutek montażu takiej klamki zaburzy harmonię wejść do pomieszczeń – tłumaczy Tomasz Kowalczyk z firmy Kuchinox.REKLAMA:
Błąd 3 – wielkość ma znaczenie
Kolejnym najczęściej powtarzanym błędem w wyborze klamek jest brak jednolitości klamek pod względem wielkości. - I tak na przykład okazuje się, że klamki dokupywane przez różnych domowników są albo na małej okrągłej czy kwadratowej rozetce albo na długim szyldzie. Skutek jest widoczny gołym okiem i należy do najczęstszych błędów w aranżacji pomieszczeń – komentuje Tomasz Kowalczyk.Błąd 4 – klamki, a uchwyty meblowe
Ostatnim błędem, który zdarza się dość często jest brak kompatybilności klamek i pozostałych elementów dekoracyjnych, jak uchwyty meblowe. Nierzadko w domach spotykamy się z połączeniem różnego rodzaju elementów metalowych. Uchwyty w szafach i szafkach różnych pomieszczeń mają inne odcienie i kolory, a klamki jednolity w całym domu czy mieszkaniu. W takiej sytuacji dobrze jest zunifikować wszystkie elementy tak by ze sobą współgrały.Wbrew pozorom mały detal ma duże znaczenie. Jedna czy dwie niewłaściwie dobrane klamki potrafią zepsuć całą ogromną pracę, jaką w projekt mieszkania włożył architekt wnętrz. A jak wiadomo siła tkwi w szczególe, więc następnym razem przy okazji remontu mieszkania czy też jego odświeżania – kierujmy się zasadą jednolitości.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: kuchinox