Kończymy budowę domu. Mamy w planach ocieplenie go, ale przed nadejściem zimy możemy nie zdążyć ze wszystkimi pracami. Czy można zrezygnować z wykończenia ocieplenia tynkiem?


Na rynku dostępna jest cała gama rodzajów i kolorów tynków, z których można wykonać wyprawę tynkarską. Godne polecenia są tynki mineralne lub akrylowe o handlowej nazwie np. Atlas Cermit. Z tym, że mineralne zaleca się wtedy, gdy stosujemy wełnę jako materiał termoizolacyjny, natomiast akrylowe przeznaczone są na styropian. Tynki silikatowe Atlas Silkat i silikonowe Atlas Silkon, droższe od mineralnych i akrylowych, polecane są zarówno na systemy ociepleń ze styropianem jak i wełną. Wykorzystuje się je na elewacjach, dla których wymagane jest zachowanie swobodnego przepływu pary wodnej, oraz na znajdujących się w strefach o znacznym zanieczyszczeniu powietrza. Każdy z wymienionych tynków wymaga zastosowania, przed jego położeniem, właściwego podkładu. I tak, używając tynków mineralnych i akrylowych, trzeba zastosować podkład np. o nazwie Cerplast. Jeśli jednak zdecydujemy się na użycie tynku silikatowego, np. Atlas Silkat, bądź silikonowego Atlas Silkon, wówczas należy użyć podkładu dla nich właściwego. Odpowiednio będą to: Atlas Silkat ASX i Atlas Silkon ANX. Podkłady te, oprócz wspomnianej funkcji zabezpieczającej, redukują chłonność podłoża i ułatwiają nakładanie tynku.

EKSPERT RADZI
Przemysław Szlagowski, Grupa Atlas
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Atlas