Chcesz urzeczywistnić marzenia o własnym domu, ale twoje zasoby finansowe są ograniczone? Alternatywą może być zakup działki rolnej, z możliwością przekształcenia na budowlaną. Grunty rolne cieszą się sporym powodzeniem ze względu na atrakcyjną cenę.
Fot. ES Polska Działka rolna może być nawet dwa razy tańsza od budowlanej. Jednak zanim wylejesz fundamenty, czeka cię załatwienie wszystkich formalności i wizyty w urzędach. A to wymaga czasu i cierpliwości. Więc zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź, czy to rozwiązanie jest dla ciebie. Przekształcenie gruntu może okazać się czasochłonne. Oto jak powinien przebiegać cały proces.
Wniosek składa się do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Według przepisów działka musi spełniać pewne normy: bezpośredni dostęp do drogi publicznej, możliwość podłączenia budynku do mediów, tj. wodociąg, kanalizacja, sieć gazowa i elektryczna. Kolejnym warunkiem jest tzw. dobre sąsiedztwo, oznacza to, że znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie działka musi być zabudowana lub zostały już dla niej wydane warunki zabudowy. Za działkę sąsiednią - w rozumieniu przepisów, uważa się taką, która ma wspólną granicę z gruntem, który planujemy nabyć. Jeżeli tak nie jest – nie dostaniemy warunków zabudowy, a co za tym idzie, także pozwolenia na budowę!
- dokument potwierdzający prawo własności (akt notarialny lub odpis z księgi wieczystej),
- wypis z planu zagospodarowania,
- wypis z rejestru gruntów wraz z odbitką mapy ewidencyjnej,
- mapę z planem działki wraz z projektem jej zagospodarowania i zaznaczeniem terenu, który zostać wyłączony z produkcji rolnej i bilansem powierzchni.
Dopiero po otrzymaniu pozytywnej decyzji można starać się o pozwolenie na budowę. Wraz z przekwalifikowaniem gruntu z rolnego na budowlany, czeka nas opłata. Jej wysokość jest podyktowana klasą gruntu, im wyższa klasa tym większe opłaty. Po załatwieniu wszystkich tych formalności można skupić się już na budowie wymarzonego domu.
Łatwiejszy zakup – zmiany w prawie pierwokupu
Wraz z nowelizacją ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz.U. nr 110, poz. 725), z 8 lipca 2010 grunty rolne stały się łatwiejsze w obrocie. To dobra wiadomość dla wszystkich niezwiązanych z rolnictwem, a zainteresowanych nabyciem działek rolnych. Do tej pory Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR) miała prawo pierwokupu wszystkich nieruchomości rolnych, bez względu na wielkość – nawet tych poniżej 1 ha. Nie dotyczyło to jedynie transakcji między rolnikami. W 2009 roku, jak wynika z danych, ANR skorzystała z tego przywileju zaledwie 16 razy na 592 tys. aktów notarialnych. - Teraz, dzięki nowelizacji, ANR zachowuje prawo pierwokupu, ale tylko w stosunku do gruntów rolnych przekraczających 5 ha. W praktyce oznacza to, że ziemię do 5 ha możemy kupić „od ręki” bez konieczności zawierania umowy przedwstępnej i nie musimy mieć na to zgody Agencji. Ogranicza to w sposób widoczny formalności, a także oszczędza czas i pieniądze kupującego – tłumaczy Wojciech Rutowicz, menadżer projektu z firmy ES Polska.Sprawdź plan zagospodarowania przestrzennego
Przed zakupem wybranej działki należy dokładnie sprawdzić wszelkie informacje na jej temat w Urzędzie Gminy. Najważniejszy jest plan zagospodarowania przestrzennego, to akt prawa miejscowego, określający zakres przeznaczenia danej działki. Jeżeli gmina nie posiada aktualnego planu zagospodarowania, sprawa się komplikuje i wzrasta ryzyko nietrafionej inwestycji. Głównie dlatego, że nie wiemy, jakie będzie w przyszłości przeznaczenie działki – może np. się okazać, że nie można na niej budować. Występuje również ryzyko, że w pobliżu przebiegać będzie obwodnica lub linie wysokiego napięcia. W przypadku braku planu zagospodarowania przestrzennego trzeba złożyć wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.Wniosek składa się do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Według przepisów działka musi spełniać pewne normy: bezpośredni dostęp do drogi publicznej, możliwość podłączenia budynku do mediów, tj. wodociąg, kanalizacja, sieć gazowa i elektryczna. Kolejnym warunkiem jest tzw. dobre sąsiedztwo, oznacza to, że znajdująca się w bezpośrednim sąsiedztwie działka musi być zabudowana lub zostały już dla niej wydane warunki zabudowy. Za działkę sąsiednią - w rozumieniu przepisów, uważa się taką, która ma wspólną granicę z gruntem, który planujemy nabyć. Jeżeli tak nie jest – nie dostaniemy warunków zabudowy, a co za tym idzie, także pozwolenia na budowę!
Jak „przekształcić” działkę rolną w budowlaną?
Aby wybudować dom na gruncie rolnym, przede wszystkim musimy działkę „odrolnić”. A „odrolnić” możemy tylko wtedy, kiedy istnieje plan zagospodarowania przestrzennego. Odrolnienie polega na zmianie przeznaczenia działki z rolnej na budowlaną, w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. W celu odrolnienia ziemi, trzeba złożyć wniosek o zmianę przeznaczenia gruntu. Pamiętajmy, aby wniosek był kompletny i zawierał precyzyjne określenie położenia działki . Należy również opisać cel, na jaki działka ma być przeznaczona, np. budownictwo jednorodzinne, wielorodzinne, usługowe. Pismo kierujemy do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, a jego rozpatrzenie jest nieodpłatne. Minusem jest natomiast, że nie ma ściśle określonego terminu, w którym gmina jest zobligowana do rozpatrzenia wniosku i uwzględnienia zmian w planie zagospodarowania przestrzennego. Jeśli komuś zależy na szybkim wybudowaniu domu, to rozwiązanie nie jest dobrym pomysłem. Czekanie na kolejne decyzje z urzędów może powodować narastającą frustrację i spowodować przesunięcie w czasie planów mieszkaniowych nawet o kilka lat – mówi Wojciech Rutowicz. Od stycznia 2009 roku grunty rolne wszystkich klas, znajdujące się w granicach administracyjnych miasta zostały odrolnione z mocy prawa. Podobnie na mocy nowelizacji ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych, uproszczona procedura obejmuje grunty na obszarach wiejskich, ale wyłącznie klasy od IV do VI. W pozostałych przypadkach potrzebny jest wniosek.REKLAMA:
Chcesz budować, musisz wyłączyć grunt z produkcji rolnej
Kiedy już gmina wyrazi zgodę na odrolnienie ziemi, wówczas kolejnym etapem jest wystąpienie do Wydziału Geodezji lub Gospodarki Nieruchomościami starostwa powiatowego o wyłączenie gruntu z produkcji rolnej. Dotyczy to ziemi o dobrej jakości klasy od I do III, grunty słabej jakości nie wymagają wyłączenia. W tym celu należy zapoznać się z gleboznawczą klasyfikacją gruntów, w której wyrażona jest klasa bonitacyjna użytku rolnego. Pamiętajmy, by dołączyć do wniosku:- dokument potwierdzający prawo własności (akt notarialny lub odpis z księgi wieczystej),
- wypis z planu zagospodarowania,
- wypis z rejestru gruntów wraz z odbitką mapy ewidencyjnej,
- mapę z planem działki wraz z projektem jej zagospodarowania i zaznaczeniem terenu, który zostać wyłączony z produkcji rolnej i bilansem powierzchni.
Dopiero po otrzymaniu pozytywnej decyzji można starać się o pozwolenie na budowę. Wraz z przekwalifikowaniem gruntu z rolnego na budowlany, czeka nas opłata. Jej wysokość jest podyktowana klasą gruntu, im wyższa klasa tym większe opłaty. Po załatwieniu wszystkich tych formalności można skupić się już na budowie wymarzonego domu.
Zabudowa siedliskowa – opcja łatwiejsza
To rozwiązanie przeznaczone jest głównie dla rolników, ponieważ zabudowa siedliskowa związana jest z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. W skład zabudowy siedliskowej może wchodzić budynek mieszkalny i budynki gospodarcze. Jeśli nie spełnia się ustawowych wymogów bycia rolnikiem, po nabyciu takiego gruntu, należy go odrolnić w celu wybudowania domu. W takim wypadku zanim podpiszemy z rolnikiem umowę przedwstępną, powinien on uzyskać warunki zabudowy. Wówczas rolnik występuje o pozwolenie na budowę.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Es Polska