Poprawa koniunktury w sektorze budowlanym przekłada się na wzrost liczby zawieranych polis na rynku ubezpieczeń budowlano-montażowych. Przedsiębiorcy są też coraz bardziej świadomi korzyści wynikających z ubezpieczania prowadzonych inwestycji. Do wzrostu sprzedaży przyczyniają się też spadające stawki ubezpieczeniowe.
– W branży budowlanej przez pewien czas panowała stagnacja, przez co borykała się ona z dużymi problemami. Dzisiaj widzimy bardzo duże ożywienie, wzrost liczby zawieranych kontraktów i podpisywanych umów kredytowych, a to przekłada się na wzrost popytu w ubezpieczeniach dla branży budowlano-montażowej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dominik Stachiewicz, członek zarządu spółki Donoria, firmy brokerskiej z sektora doradztwa ubezpieczeniowego.
REKLAMA:
To przede wszystkim ubezpieczenia majątkowe. Jak podkreśla ekspert, podobnie jak w innych segmentach rynku również w tym zmniejsza się stawka ubezpieczeniowa.
– Bardzo dobrym aspektem jest poszerzanie zakresu ubezpieczenia, czyli możliwość wykupienia za tę samą cenę szerszego spektrum ubezpieczenia, co naszym zdaniem bardzo dobrze przekłada się na sposób zabezpieczenia inwestycji – tłumaczy Stachiewicz.
Druga kwestia charakterystyczna dla rynku to problem z gwarancjami. Powodem coraz trudniej dostępnych gwarancji jest w dalszym ciągu gorsza kondycja sektora budowlanego. Zdaniem członek zarządu spółki Donoria tendencja ta powinny ulec odwróceniu w ciągu kolejnego roku, dwóch lat.
– Ubezpieczyciele coraz mniej chętnie i elastycznie podchodzą do takiego ryzyka. Niestety, związane jest to z kondycją finansową samej branży i różnych podmiotów, które działają na tym rynku – mówi Dominik Stachiewicz. – Zabezpieczenie w postaci gwarancji ubezpieczeniowej będzie jeszcze przez pewien czas trudno dostępnym produktem.
Trend na rynku determinują przede wszystkim inwestorzy branżowi, którzy w większości przypadków posiłkują się kredytem (wymagającym odpowiedniego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia) bądź finansowaniem instytucjonalnym.
– Myślę, że o rozwój ubezpieczeń w tym sektorze nie powinniśmy się raczej martwić. Średnie firmy budowlane czy nawet małe oraz inwestorzy lokujący swoje środki w niewielkie projekty również mają świadomość ubezpieczeniową, dlatego wolą zapłacić dzisiaj niewielkie pieniądze, bo faktycznie cena za to ubezpieczenie znacznie spadła, i spać spokojnie i mieć świadomość, że inwestycja jest dobrze zabezpieczona – podsumowuje Dominik Stachiewicz.
W jego ocenie liczba polis na rynku powinna rosnąć. W skali globalnej i zagregowanej niekoniecznie może być jednak widoczny wzrost łącznie płaconej składki, czego powodem jest tendencja spadku stawek ubezpieczeniowych.
Ubezpieczenia budowlano-montażowe są przede wszystkim przeznaczone dla inwestorów, generalnych wykonawców, firm podwykonawczych oraz dostawców towarów i materiałów (w ramach prowadzonych inwestycji).
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Newseria