Badań dotyczących warunków mieszkaniowych, czy sytuacji rodzin w Polsce jest wiele, ale nikt nie pokusił się dotychczas o kompleksowe zbadanie więzi rodzinnych, tradycji, jak i emocji związanych z domem. Badanie społeczne i raport na ten temat zrealizowała marka Ytong, z okazji 20-lecia swojej obecności na polskim rynku.

– Dom rodzinny jest w centrum naszych zainteresowań, dlatego 20-lecie marki Ytong w Polsce postanowiliśmy uświetnić poświęconym mu raportem i badaniem społecznym – tłumaczy Monika Mychlewicz, Dyrektor ds. marketingu i zarządzania procesami sprzedaży w Xella Polska, firmy produkujące bloczki Ytong. – Interesowało nas szczególnie, jak przez 20 lat zmieniała się definicja domu rodzinnego, związane z nim emocje, czy wpisane weń tradycje – dodaje Mychlewicz.
REKLAMA:

– Współczesne nauki społeczne włączają aspekty materialne – jak zabudowa, przedmioty czy przyroda – na równych prawach do swoich analiz. Stąd też raport ten w swoich założeniach odpowiada aktualnym tendencjom badawczym, umieszczając mieszkańców w ich przestrzeniach życiowych. Zmiany w jednym obszarze wywołują odpowiedzi w drugim. Dlatego współbieżne śledzenie obu tych obszarów badawczych daje głębszy wgląd w procesy, z którymi mieliśmy do czynienia w potransformacyjnej Polsce i które rozgrywają sie także dziś na naszych oczach – mówi Magdalena Łukasiuk.
Zamożność sprzyja rodzinie
Co trzeci respondent w kwietniowym badaniu zleconym przez markę Ytong twierdzi, że więzi rodzinne uległy w ciągu ostatnich 20 lat osłabieniu. Szczególnie wyczulone są na ten aspekt osoby starsze, powyżej 49 lat. Zauważalny jest również trend, że osoby z najuboższy gospodarstw domowych częściej deklarują osłabienie więzi. Z kolei respondenci z najzamożniejszych gospodarstw najczęściej wskazują na wzmocnienie więzi rodzinnych. Trudności finansowe, niestabilna sytuacja materialna niekorzystnie odbijają się na życiu rodzinnym milionów Polaków.
Statystyki pokazują również spadek stabilności i dezinstytucjonalizację rodziny w ostatnich dwóch dekadach. Jeszcze w 1998 roku małżeństwa z dziećmi stanowiły 61,8 % gospodarstw, w 2011 roku już tylko 49,7%. Więcej jest gospodarstw jedno- i dwuosobowych. Do tego dochodzą niekorzystne zjawiska demograficzne – spadek dzietności, tendencja do opóźnienia wieku urodzenia pierwszego dziecka, czy widoczny od ponad 20 lat brak zastępowalności pokoleń.

Tradycje, a nowe wzorce
Polacy słyną z zamiłowania do licznych tradycji i świąt obchodzonych w gronie rodziny. Ponad 80% badanych zadeklarowała kultywowanie wszystkich lub wybranych tradycji wyniesionych z domu. Ale 12% respondentów nie jest do nich w ogóle przywiązanych. Istotnie więcej kobiet niż mężczyzn uważa tradycje rodzinne za ważne. Tradycjom najwierniejsze są osoby starsze, w grupie powyżej 60 lat odsetek ten jest najwyższy. Najmłodsze grupy wiekowe częściej prezentowały postawę wybiórczą.Raport odnosi się także do nowych trendów związanych z zamieszkiwaniem nierodzinnym. – Jakkolwiek statystycznie niewielkie, to jednak kulturowo istotne są tendencje do zamieszkiwania w formacjach innych niż tradycyjna rodzina dwupokoleniowa. W opracowaniu wspomina się o wzroście liczby nierodzinnych gospodarstw domowych, których mieszkańcy mogą być spokrewnieni (np. rodzeństwo, dziadek z wnukiem) lub niespokrewnieni, jak w przypadku wspólnego zamieszkiwania seniorów czy też niedomów użytkowanych przez migrantów – opisuje socjolog.

Dom, czyli rodzinność
Dom czy mieszkanie jawi się Polakom przede wszystkim jako miejsce realizacji funkcji rodzinnych. Dla 63% badanych rodzinność jest podstawowym skojarzeniem z pojęciem domu. W nieco większym stopniu dotyczy to mieszkańców wsi, a nieco mniejszym – mieszkańców największych miast. Wraz z wykształceniem i dochodem rośnie także skłonność do kojarzenia domu z oazą prywatności i intymności. Wśród badanych z miast powyżej 200 000 mieszkańców częściej pojawiały się wskazania na dom jako azyl od zewnętrznego świata, charakteryzujący się komfortem i stanowiący składnik kapitału. Wśród kategorii zawodowych największy nacisk na prywatność i azyl kładli urzędnicy, zaś menadżerowie myśląc o domu nieco częściej wskazywali na aspekt majątkowy i prestiżowy, ale także – co ciekawe – na możliwość samorealizacji.Po pierwsze funkcjonalność
Preferencje Polaków w wyborze własnego lokum są natury pragmatycznej. Większość kieruje się na pierwszym miejscu ceną, poza tym funkcjonalnością i zapewnieniem przestrzeni dla każdego domownika. Respondenci, którzy zaobserwowali w ostatnich 20 latach zacieśnienie więzi rodzinnych, stosunkowo częściej wskazywali na walor wspólnej przestrzeni integrującej wszystkich mieszkańców. W ostatnich dwóch dekadach najwyraźniej poprawę swoich warunków mieszkaniowych odnotowali 30-, 40-latkowie, menadżerowie i urzędnicy.– W badaniu respondenci, których warunki mieszkaniowe się polepszyły, deklarują równocześnie intensyfikację relacji z rodziną. Wskazuje to na powiązanie obu tych kwestii oraz na niezbywalny walor domu jako miejsca, w którym więzi z rodziną są podtrzymywane, pielęgnowane i praktykowane – tłumaczy Łukasiuk.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Ytong