Umowa renty dożywotniej i klauzula „trzech siódemek”

Podziel się:
Przenosząc prawo własności lokalu lub domu, względnie spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, bardzo często zastanawiamy się w jaki sposób zabezpieczyć zapłatę ceny. Może się bowiem zdarzyć, że nabywca będzie zwlekał z uiszczeniem należnej nam kwoty. W takim przypadku warto skorzystać z art. 777 § 1 pkt 4 Kodeksu postępowania cywilnego. Małgorzata Rosińska, Kierownik Działu Prawnego Funduszu Hipotecznego DOM, wyjaśnia w jaki sposób interpretować ten przepis.

Art. 777 § 1 pkt 4 Kodeksu postępowania cywilnego najczęściej znajduje zastosowanie w umowie sprzedaży. Z powodzeniem może być jednak stosowany także w innych umowach, w których dłużnik zobowiązał się do uiszczenia wierzycielowi oznaczonej sumy pieniężnej. Dla przykładu w akcie notarialnym obejmującym umowę o dożywocie lub umowę renty odpłatnej nabywca może poddać się egzekucji w zakresie zapłaty comiesięcznych świadczeń, w kwocie uzgodnionej ze zbywcą. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku umów stosowanych w Funduszu Hipotecznym DOM.
REKLAMA:

Co to oznacza w praktyce?

Jeśli nabywca nieruchomości spóźni się z wypłatą renty, chociażby o jeden dzień, jej dotychczasowy właściciel może wystąpić do sądu o nadanie aktowi notarialnemu tzw. klauzuli wykonalności (zgodnie z przepisami sąd nadaje taką klauzulę niezwłocznie, nie później niż w terminie 3 dni), po czym zwraca się bezpośrednio do komornika, by ten wyegzekwował należne mu pieniądze. Jest to najprostszy i najszybszy sposób dochodzenia roszczeń. Atrakcyjne – z punktu widzenia wierzyciela – są również koszty tzw. postępowania klauzulowego. Zgodnie z art. 71 ustawy z dnia z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych opłata sądowa wynosi 50 zł.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Fundusz Hipoteczny DOM
#czytelnia #prawo #Porady prawne

Więcej tematów: