Więcej zapłacimy za ogrzewanie?

Podziel się:
Koszty ogrzewania stanowią ważną pozycję w budżecie polskich gospodarstw domowych. Taka sytuacja jest związana z uwarunkowaniami klimatycznymi. Przeciętny Polak musi o 40% dłużej oraz intensywniej ogrzewać swoje lokum niż mieszkaniec Niemiec, Holandii lub Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jeszcze, czy zima z końca 2017 roku i początku 2018 roku, będzie łaskawa dla osób płacących za ogrzewanie. Doświadczenia poprzednich lat pokazują, że zimowa aura bywa bardzo zróżnicowana. Można być jednak pewnym, że za jednostkę ciepła sieciowego lub tonę węgla, Polacy zapłacą więcej niż na początku bieżącej dekady.

Intensywność ogrzewania mieszkań zależy oczywiście od aury za oknem. Wieloletnie obserwacje dostarczają nam informacji o typowych cechach polskiego klimatu. W krótkiej perspektywie czasowej możliwe są jednak znaczące odchylenia od klimatycznych średnich. Świadczą o tym informacje zaprezentowane na poniższym wykresie. Przedstawia on na przykładzie Warszawy średnie dobowe temperatury chłodniejszych miesięcy roku. Te ciekawe dane ze stacji meteorologicznej na warszawskim Okęciu, pochodzą z lat 2009 - 2017. Analizowane informacje dotyczące średniej temperatury sugerują, że polski klimat jest dość kłopotliwy dla osób, które chcą przewidzieć wydatki związane z ogrzaniem lokalu lub domu – tłumaczy Andrzej Prajsnar z portalu RynekPierwotny.pl. Za przykład może posłużyć średnia dobowa temperatura stycznia. W poszczególnych latach ta wartość (dla Warszawy) wynosiła:
minus 8,0 stopnia Celsjusza - 2010 r.
minus 0,5 stopnia Celsjusza - 2011 r.
minus 1,0 stopnia Celsjusza - 2012 r.
minus 3,5 stopnia Celsjusza - 2013 r.
minus 2,6 stopnia Celsjusza - 2014 r.
plus 1,4 stopnia Celsjusza - 2015 r.
minus 2,9 stopnia Celsjusza - 2016 r.
minus 3,7 stopnia Celsjusza - 2017 r.
REKLAMA:

W ostatnich latach spore różnice temperatury dotyczyły nie tylko pierwszego miesiąca roku, który zwykle jest mroźny. Warto wspomnieć, że średnia dobowa temperatura z okresu wrzesień 2012 r. - kwiecień 2013 r. wynosiła zaledwie 3,5 stopnia Celsjusza (wynik dla Warszawy). Rok później analogiczny wynik oscylował na poziomie 6,0 stopnia Celsjusza (badany okres: wrzesień 2013 r. - kwiecień 2014 r.).

Więcej zapłacimy za ogrzewanie?
Koszt nośników energii (np. prądu i gazu), opału oraz sieciowego ogrzewania to kolejny czynnik, który podobnie jak aura, wpływa na zimowe wydatki Polaków. Wartości zaprezentowane w poniższej tabeli dobrze pokazują, jak przez lata wzrastały średnie ceny za 1 kWh prądu dla gospodarstw domowych i 1 tonę węgla kamiennego. Główny Urząd Statystyczny dostarcza nam również informacji o długookresowych zmianach opłat za sieciowe ogrzewanie 1 mkw. lokali mieszkalnych. W bazie danych GUS-u, nie znajdziemy niestety spójnych informacji na temat kosztów zakupu gazu ziemnego przez gospodarstwa domowe. Po obliczeniu zmian analizowanych stawek można ustalić, że od 1999 r. do 2016 r. wzrosły one następująco:
+137% - średnia cena za 1 kWh energii elektrycznej dla gospodarstw domowych (taryfa G-11)
+120% - średnia cena za 1 tonę węgla kamiennego
+60% - średni miesięczny koszt ogrzewania 1 mkw. lokali mieszkalnych

Jak tłumaczy ekspert portalu RynekPierwotny.pl nieco bardziej optymistycznie prezentują się zmiany dotyczące ostatnich kilku lat. Od 2010 r. do 2016 r. prąd i węgiel podrożał średnio o 8%. Analogiczna zmiana kosztu ogrzania 1 mkw. lokalu wyniosła (+12%). Co ciekawe, w 2016 r. zaobserwowano niewielki spadek kosztu energii elektrycznej, węgla i ogrzewania lokali (zmiany względem wyników z 2015 r.).

Więcej zapłacimy za ogrzewanie?
Pewne zmiany wpływające na jednostkowy koszt ogrzewania mieszkań i domów, miały miejsce również w 2017 r. Według danych GUS-u, wszystkie nośniki energii (m.in. prąd i gaz) we wrześniu 2017 r. były o 2,1% droższe niż rok wcześniej. Wydaje się jednak, że klimatyczny przebieg nadchodzącej zimy będzie bardziej istotny dla budżetów gospodarstw domowych, niż takie krótkookresowe zmiany cenowe.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Rynek Pierwotny
#wiadomości #instalacje #ogrzewanie

Więcej tematów: