- Systemy ogrzewania ściennego działają na tej samej zasadzie co ogrzewanie podłogowe. Charakteryzują się niskimi temperaturami wody i z krótkimi czasami odpowiedzi. Ściana staje się niskotemperaturowym grzejnikiem, który emituje ciepło i zapewnia przyjemną atmosferę w mieszkaniu. Większa równomierność temperatury powierzchni ścian i bezpośrednia emisja ciepła, umożliwiają obniżenie temperatury w pomieszczeniu o 2-3 stopnie, bez pogorszenia komfortu domowników. Szacujemy, że obniżenie temperatury o 1⁰C przynosi 6% oszczędności kosztów ogrzewania – tłumaczy Kazimierz Zakrzewski z Europejskiego Instytutu Miedzi.

Niższa temperatura pomieszczenia pozwala również utrzymać wyższą wilgotność względną, co jest korzystne dla dróg oddechowych, ponieważ redukuje utratę wody z organizmu, a ciepło emitowane ze ścian nie powoduje cyrkulacji kurzu. Natomiast w lecie miedziany system ścienny może być wykorzystywany do chłodzenia.

Ogrzewanie ścienne - estetyczna praktyczność

- Jeśli zależy nam także na aspektach estetycznych, ogrzewanie ścienne można ukryć. Jest to rozwiązanie odpowiednie zarówno dla budynków nowych, jak i remontowanych. Stanowi także ciekawą alternatywę dla podłogówki np. gdy przestrzeń podpodłogowa jest ograniczona lub konstrukcja nośna stropu jest zbyt słaba – mówi Kazimierz Zakrzewski z Europejskiego Instytutu Miedzi.

Ten nowy system ogrzewania można montować na dwa sposoby. Pierwsza metoda oparta jest na wstępnie ukształtowanych obwodach rur miedzianych, które można dostosowywać do dowolnego kształtu pomieszczenia i wymaganej mocy grzewczej. Uchwyty przymocowane do rur umożliwiają bezpośrednie mocowanie do ściany, a następnie pokrycie instalacji warstwą tynku. Wersja przeznaczona dla “suchych” ścian jest mocowana bezpośrednio do tylnej powierzchni płyty gipsowo-kartonowej.

W drugiej metodzie montażu należy najpierw pokryć ściany izolacją cieplną i dźwiękową w postaci paneli. Na tak przygotowaną powierzchnię układa się spiralnie rury miedziane, zgodnie z wyznaczonym zapotrzebowaniem na ciepło. Na zakończenie, ściany z zainstalowanymi rurami są tynkowane lub pokrywane tynkiem natryskowym, co zmniejsza podatność budynku na przenikanie powietrza.

Czego potrzebujemy?

Do ogrzewania płaszczyznowego stosujemy rury miedziane w stanie miękkim do średnicy 22 mm, wykonane zgodnie z PN-EN 1057. Należy pamiętać, że nie wolno bezpośrednio zalewać betonem rur miedzianych. Można je stosować jedynie przy zabudowach suchych. W innych przypadkach używa się rur w osłonach. Najczęściej spotykane są rury 12x0,7 i 14x0,8 mm w stanie miękkim R220 w kręgach 50 m. Dzięki specjalnym procesom produkcyjnym są one wyjątkowo plastyczne i łatwe w instalowaniu.

W ostatnim okresie do ogrzewania płaszczyznowego stosuje się także kompozytową rurę cienkościenną z miedzi. Jest to rura o cienkiej miedzianej ściance z trwale zespoloną otuliną z tworzywa PERT. Rura ta jest ok. 50% lżejsza i 40% tańsza od klasycznej rury stosowanej w ogrzewaniu powierzchniowym zachowując przy tym pozostałe zalety. Oferowane są one najczęściej w wymiarze 16 x 2 mm (grubość ścianki miedzianej 0,35 mm).

Producenci rur miedzianych oferują też gotowe panelowe systemy ogrzewania ściennego w zabudowie suchej, z systemowymi rurami miedzianymi 12x0,7, 14x0,8 mm lub z kompozytowymi cienkościennymi rurami miedzianymi 16 x 2 mm. Panele takie montuje się na ścianach w miejscach przeznaczonych dla tradycyjnych grzejników.

Dlaczego miedź?

Metal ten jest ceniony przez specjalistów ze względu na swoją niezawodność, odporność na starzenie i unikalne właściwości. Należą do nich: wysoka plastyczność, trwałość, bakteriostatyczne oddziaływanie w stosunku do wody, odporność na korozję. Z powodu swoich doskonałych parametrów jakościowych, miedź jest od dekad stosowana w systemach wbudowanych. Miedziany system ogrzewania ściennego nie wymaga rutynowej obsługi: regularnego przepłukiwania, uzdatniania wody, stosowania inhibitorów korozji lub bariery antydyfuzyjnej dla tlenu. Ponadto, kowalność miedzi ułatwia instalację systemu, a wykrywanie rur także jest łatwe: osobie chcącej powiesić obraz, wystarczy detektor metalu, żeby wiedzieć gdzie bez ryzyka wbić gwóźdź.

Miedź przewodzi ciepło 1000 razy lepiej niż tworzywa sztuczne, dzięki czemu można jeszcze bardziej obniżyć temperaturę wody, w porównaniu do instalacji z „plastiku”. Jest to korzystne zwłaszcza przy współpracy z odnawialnymi źródłami energii, które są bardziej efektywne przy niższych temperaturach przepływu. W efekcie system znacząco obniża zużycie energii i emisję CO₂.