Niewielka łazienka – niewielkie możliwości aranżacyjne? Niekoniecznie. Podpowiadamy, co zrobić, by – mimo małego metrażu – przestrzeń służąca codziennej higienie i relaksowi zyskała styl oraz charakter.
Fot. Ferro
Nie każdy może sobie pozwolić na przestronny salon kąpielowy z wolnostojącą wanną, prysznicem, luksusowym szezlongiem do odpoczynku itd. Nie powinien to być jednak powód do zmartwień, bo na niewielkiej powierzchni też da się wykreować wygodną i interesującą aranżację.
Bardzo często metraż zmusza nas do dokonania wyboru pomiędzy wanną a prysznicem. Zazwyczaj rywalizację tę wygrywa prysznic, który potrzebuje zdecydowanie mniej miejsca i łatwo wkomponować go w łazienkową przestrzeń. Nie musi to być jednak tradycyjna kabina z brodzikiem. Dobrym rozwiązaniem jest kabina typu walk-in – bez brodzika, z transparentnymi ściankami. Nie zabiera cennej powierzchni, nie zakłóca wrażenia przestronności, dodaje wnętrzu bardzo nowoczesnego posmaku. Zanim jednak przystąpimy do remontu, najlepiej skonsultować się z fachowcem, by sprawdził, czy w naszej łazience jest możliwość zastosowania takiego rozwiązania. Do zamontowania odpływu w podłodze konieczna jest bowiem posadzka odpowiedniej grubości, wyprofilowana, z dwuprocentowym spadkiem. Nie zawsze takie warunki są do spełnienia na przykład w bloku.
Fot. Ferro
Przyjęło się, że w małej łazience powinny dominować jasne barwy, ponieważ optycznie powiększają wnętrze. To prawda, biel i beże sprawdzają się tu najlepiej. Nawet w niedużej łazience warto jednak poeksperymentować, zagrać kontrastem, by uniknąć monotonii, nudnego schematu.
W prezentowanej stylizacji biel skontrastowano z czarnymi elementami. Stworzono więc połączenie barw uważane przez słynną projektantkę mody Coco Chanel za przykład harmonii idealnej. Dodatkowo powstało interesujące zestawienie form geometrycznych. Białe płytki na ścianach sąsiadują z podłogą wyłożoną czarnymi, heksagonalnymi kaflami. W tle otwartych półek znajduje się biało-czarna mozaika z drobnych heksagonów.
W aranżacji uwagę przykuwa armatura w oryginalnym, ciemnym kolorze. To baterie z serii Algeo Black, charakteryzujące się ciekawym połączeniem matowej czerni z błyszczącym chromem. Model natryskowy montowany jest na ścianie. Ma płaski uchwyt i cylindryczną formę korpusu. Podobne cechy posiada stojąca bateria umywalkowa o płaskiej wylewce. Obie baterie zostały wyposażone w regulator ceramiczny. Producent daje na nie pięć lat gwarancji.
Fot. Ferro
Z armaturą kolorystycznie zgrane są dodatki, takie jak dozowniki na mydło, pojemniki na kosmetyki, wieszaki na ręczniki, uchwyt szklanych drzwi prysznicowych. Grafitowy odcień mają wykończenia półek, parapety, szafka pod umywalką.
Chłodny, minimalistyczny design łagodnieje poprzez wprowadzenie do aranżacji drewnianego blatu czy wiklinowego kosza na ręczniki, a także roślin w doniczkach. Mimo że wnętrze nie jest duże, udaje się uzyskać wrażenie przestronności – dzięki jasnym powierzchniom, szklanym taflom w strefie prysznica, oknu i dużemu okrągłemu lustru. Czarny kolor dodaje elegancji i podkreśla nowoczesność łazienki.
Nie każdy może sobie pozwolić na przestronny salon kąpielowy z wolnostojącą wanną, prysznicem, luksusowym szezlongiem do odpoczynku itd. Nie powinien to być jednak powód do zmartwień, bo na niewielkiej powierzchni też da się wykreować wygodną i interesującą aranżację.
Bardzo często metraż zmusza nas do dokonania wyboru pomiędzy wanną a prysznicem. Zazwyczaj rywalizację tę wygrywa prysznic, który potrzebuje zdecydowanie mniej miejsca i łatwo wkomponować go w łazienkową przestrzeń. Nie musi to być jednak tradycyjna kabina z brodzikiem. Dobrym rozwiązaniem jest kabina typu walk-in – bez brodzika, z transparentnymi ściankami. Nie zabiera cennej powierzchni, nie zakłóca wrażenia przestronności, dodaje wnętrzu bardzo nowoczesnego posmaku. Zanim jednak przystąpimy do remontu, najlepiej skonsultować się z fachowcem, by sprawdził, czy w naszej łazience jest możliwość zastosowania takiego rozwiązania. Do zamontowania odpływu w podłodze konieczna jest bowiem posadzka odpowiedniej grubości, wyprofilowana, z dwuprocentowym spadkiem. Nie zawsze takie warunki są do spełnienia na przykład w bloku.
Fot. Ferro
Przyjęło się, że w małej łazience powinny dominować jasne barwy, ponieważ optycznie powiększają wnętrze. To prawda, biel i beże sprawdzają się tu najlepiej. Nawet w niedużej łazience warto jednak poeksperymentować, zagrać kontrastem, by uniknąć monotonii, nudnego schematu.
W prezentowanej stylizacji biel skontrastowano z czarnymi elementami. Stworzono więc połączenie barw uważane przez słynną projektantkę mody Coco Chanel za przykład harmonii idealnej. Dodatkowo powstało interesujące zestawienie form geometrycznych. Białe płytki na ścianach sąsiadują z podłogą wyłożoną czarnymi, heksagonalnymi kaflami. W tle otwartych półek znajduje się biało-czarna mozaika z drobnych heksagonów.
W aranżacji uwagę przykuwa armatura w oryginalnym, ciemnym kolorze. To baterie z serii Algeo Black, charakteryzujące się ciekawym połączeniem matowej czerni z błyszczącym chromem. Model natryskowy montowany jest na ścianie. Ma płaski uchwyt i cylindryczną formę korpusu. Podobne cechy posiada stojąca bateria umywalkowa o płaskiej wylewce. Obie baterie zostały wyposażone w regulator ceramiczny. Producent daje na nie pięć lat gwarancji.
Fot. Ferro
Z armaturą kolorystycznie zgrane są dodatki, takie jak dozowniki na mydło, pojemniki na kosmetyki, wieszaki na ręczniki, uchwyt szklanych drzwi prysznicowych. Grafitowy odcień mają wykończenia półek, parapety, szafka pod umywalką.
REKLAMA:
Chłodny, minimalistyczny design łagodnieje poprzez wprowadzenie do aranżacji drewnianego blatu czy wiklinowego kosza na ręczniki, a także roślin w doniczkach. Mimo że wnętrze nie jest duże, udaje się uzyskać wrażenie przestronności – dzięki jasnym powierzchniom, szklanym taflom w strefie prysznica, oknu i dużemu okrągłemu lustru. Czarny kolor dodaje elegancji i podkreśla nowoczesność łazienki.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Ferro