Jeśli podczas imprezy rodzinnej nakręcimy krótki film i chcemy go potem zmontować, to korzystamy z jednej z aplikacji, dostępnych w Internecie. Jeśli chcemy szybko przemieścić się na niewielką odległość w mieście, to korzystamy z elektrycznej hulajnogi, którą uruchamiamy poprzez specjalna aplikację. W obu przypadkach korzystamy z czegoś wspólnie z innymi – takie rozwiązanie jest wygodne, zgodne z zasadą zrównoważonego rozwoju i przede wszystkim efektywne. Jeśli zatem działa to w naszym prywatnym życiu, to czemu w biznesie miałoby być inaczej?
Fot. MEWA
Współdzielić z innymi można nie tylko samochód czy oprogramowanie, ale także tekstylia, jakie na co dzień potrzebne są w zakładzie przemysłowym czy rzemieślniczym. W czasach, kiedy panuje zagrożenie koronawirusem, ważne są również wysokie wymagania w zakresie higieny w odniesieniu do czyściw i odzieży roboczej. Bezpieczne korzystanie z tych produktów wspiera sprawdzona na przestrzeni wielu lat technologia stosowana w branży tekstyliów przemysłowych, która pozwala zaoferować produkty wielokrotnego użytku, uwzględnia zasady higieny i w praktyce umożliwia stosowanie zasady zrównoważonego rozwoju.
Firma MEWA jest przykładem tego, jak zasada zrównoważonego rozwoju i nowoczesna idea współdzielenia (sharing) mogą być z powodzeniem stosowane praktycznie w przemyśle i w rzemiośle. MEWA oferuje w ramach usługi pełnego serwisu kompletny system produktów wielokrotnego użytku do wynajęcia, w którym czyściwa przemysłowe są dostarczane do użytkownika, po zabrudzeniu są od niego odbierane, a następnie są prane ekologicznie i – już czyste – ponownie dostarczane są do użytkownika. Czyściwa MEWA mogą być stosowane co najmniej 50 razy. Jest to zatem rozwiązanie oparte na współdzieleniu w sektorze B2B, co jest także z korzyścią dla środowiska naturalnego.
Fot. MEWA
W swoim niedawnym oświadczeniu niemiecka organizacja zrzeszająca firmy piorące i czyszczące tekstylia przemysłowe (Deutscher Textilreinigungsverband (DTV) zwróciła uwagę na to, iż w czasach kryzysu wywołanego koronawirusem, niesłusznie promowane są rozwiązania oparte na produktach jednorazowych. Rosnące wykorzystanie produktów jednorazowych doprowadzi w rezultacie do kryzysu śmieciowego, a można przecież sięgnąć po tekstylia wielokrotnego użytku. Wykorzystanie produktów wielokrotnego użytku w szerszym zakresie umożliwiliby nie tylko powstrzymanie procesu zanieczyszczania mórz na całym świecie plastikowymi odpadami, ale także mogłoby stanowić wsparcie dla regionalnych gospodarek w Europie, i tym samym pozwoliłoby uratować wiele miejsc pracy. „Profesjonalnie czyszczone, higienicznie prane i stosowane wielokrotnie tekstylia, w o wiele mniejszym stopniu obciążają środowisko naturalne niż produkty jednorazowe, a spełniają przy tym te same wymagania w zakresie higieny” – czytamy w oświadczeniu DTV.
W przypadku czyściw MEWA klienci współdzielą nie tylko czyściwa, ale również opracowaną przez firmę innowacyjną technologię. Jej innowacyjność potwierdzona została szeregiem nagród i wyróżnień. Technologia ta umożliwia - przy zachowaniu rygorystycznych zasad ochrony środowiska naturalnego – odzyskiwanie oleju z brudnych czyściw, w celu późniejszego ogrzewania nim linii pralniczych i suszących, co z kolei pozwala zaoszczędzić zasoby. W tej sposób co roku miliony litrów odpadu, jakim jest zużyty olej, zamienianych jest w energię. Stosowanie zamiast tego jednorazowych czyściw papierowych czy wykonanych ze ścinek materiału, prowadzi natomiast do znacznego zwiększenia ilości odpadów.
Stosowane od wielu lat bezpieczne pojemniki na czyściwa, SaCon, oraz krótkie trasy przejazdu samochodów dostawczych w dostosowanym do danego regionu systemie logistycznym firmy MEWA sprawiają, iż tak transportowane produkty w o wiele mniejszym stopniu obciążają środowisko naturalne, aniżeli importowane z Dalekiego Wschodu wyroby jednorazowego użytku, rozsyłane na cały świat w jednorazowych opakowaniach.
Czyściwa MEWA – oferowane w ramach kompletnego systemu usług wynajmu – są dowodem na to, że pomysł sprzed lat świetnie sprawdza się także i w naszych czasach. „Textilsharing“ czyli współdzielenie tekstyliów przemysłowych, oferowane przez firmę MEWA, to rozwiązanie w zakresie usług tekstylnych, które powstało ponad sto lat temu i które ciągle jest doskonalone i dostosowywane do wymogów współczesności.
Współdzielić z innymi można nie tylko samochód czy oprogramowanie, ale także tekstylia, jakie na co dzień potrzebne są w zakładzie przemysłowym czy rzemieślniczym. W czasach, kiedy panuje zagrożenie koronawirusem, ważne są również wysokie wymagania w zakresie higieny w odniesieniu do czyściw i odzieży roboczej. Bezpieczne korzystanie z tych produktów wspiera sprawdzona na przestrzeni wielu lat technologia stosowana w branży tekstyliów przemysłowych, która pozwala zaoferować produkty wielokrotnego użytku, uwzględnia zasady higieny i w praktyce umożliwia stosowanie zasady zrównoważonego rozwoju.
Firma MEWA jest przykładem tego, jak zasada zrównoważonego rozwoju i nowoczesna idea współdzielenia (sharing) mogą być z powodzeniem stosowane praktycznie w przemyśle i w rzemiośle. MEWA oferuje w ramach usługi pełnego serwisu kompletny system produktów wielokrotnego użytku do wynajęcia, w którym czyściwa przemysłowe są dostarczane do użytkownika, po zabrudzeniu są od niego odbierane, a następnie są prane ekologicznie i – już czyste – ponownie dostarczane są do użytkownika. Czyściwa MEWA mogą być stosowane co najmniej 50 razy. Jest to zatem rozwiązanie oparte na współdzieleniu w sektorze B2B, co jest także z korzyścią dla środowiska naturalnego.
Fot. MEWA
W swoim niedawnym oświadczeniu niemiecka organizacja zrzeszająca firmy piorące i czyszczące tekstylia przemysłowe (Deutscher Textilreinigungsverband (DTV) zwróciła uwagę na to, iż w czasach kryzysu wywołanego koronawirusem, niesłusznie promowane są rozwiązania oparte na produktach jednorazowych. Rosnące wykorzystanie produktów jednorazowych doprowadzi w rezultacie do kryzysu śmieciowego, a można przecież sięgnąć po tekstylia wielokrotnego użytku. Wykorzystanie produktów wielokrotnego użytku w szerszym zakresie umożliwiliby nie tylko powstrzymanie procesu zanieczyszczania mórz na całym świecie plastikowymi odpadami, ale także mogłoby stanowić wsparcie dla regionalnych gospodarek w Europie, i tym samym pozwoliłoby uratować wiele miejsc pracy. „Profesjonalnie czyszczone, higienicznie prane i stosowane wielokrotnie tekstylia, w o wiele mniejszym stopniu obciążają środowisko naturalne niż produkty jednorazowe, a spełniają przy tym te same wymagania w zakresie higieny” – czytamy w oświadczeniu DTV.
W przypadku czyściw MEWA klienci współdzielą nie tylko czyściwa, ale również opracowaną przez firmę innowacyjną technologię. Jej innowacyjność potwierdzona została szeregiem nagród i wyróżnień. Technologia ta umożliwia - przy zachowaniu rygorystycznych zasad ochrony środowiska naturalnego – odzyskiwanie oleju z brudnych czyściw, w celu późniejszego ogrzewania nim linii pralniczych i suszących, co z kolei pozwala zaoszczędzić zasoby. W tej sposób co roku miliony litrów odpadu, jakim jest zużyty olej, zamienianych jest w energię. Stosowanie zamiast tego jednorazowych czyściw papierowych czy wykonanych ze ścinek materiału, prowadzi natomiast do znacznego zwiększenia ilości odpadów.
Stosowane od wielu lat bezpieczne pojemniki na czyściwa, SaCon, oraz krótkie trasy przejazdu samochodów dostawczych w dostosowanym do danego regionu systemie logistycznym firmy MEWA sprawiają, iż tak transportowane produkty w o wiele mniejszym stopniu obciążają środowisko naturalne, aniżeli importowane z Dalekiego Wschodu wyroby jednorazowego użytku, rozsyłane na cały świat w jednorazowych opakowaniach.
REKLAMA:
Czyściwa MEWA – oferowane w ramach kompletnego systemu usług wynajmu – są dowodem na to, że pomysł sprzed lat świetnie sprawdza się także i w naszych czasach. „Textilsharing“ czyli współdzielenie tekstyliów przemysłowych, oferowane przez firmę MEWA, to rozwiązanie w zakresie usług tekstylnych, które powstało ponad sto lat temu i które ciągle jest doskonalone i dostosowywane do wymogów współczesności.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: MEWA