O tym dlaczego Greinplast ma nowe logo, a także o nowych wyzwaniach marketingowych oraz o funkcjonowaniu firmy w czasie pandemii z Moniką Hajduk, menedżerem do spraw marketingu Greinplast rozmawia Łukasz Augustyński.
Kiedy rozpoczęła się Pani przygoda z firmą Greinplast?
W 2015 roku uczestniczyłam w pracach związanych z tworzeniem submarki Greinplast Ceramic dla farb ceramicznych. To był ambitny i ciekawy projekt, obejmujący wymyślenie nazwy, stworzenie logo, opracowanie palety barw oraz nazewnictwa kolorów. Farba szybko zyskała uznanie wśród klientów, a ja objęłam stanowisko menedżera w dziale marketingu firmy.
Firma Greinplast dwa razy z rzędu zwyciężyła w rankingu organizowanym corocznie przez naszą redakcję. Dwukrotne zwycięstwo w głosowaniu internautów w RANKINGU SYSTEMÓW OCIEPLEŃ nie jest przypadkiem.
Tak, marka Greinplast ma tę cechę, że cieszy się wyjątkowym uznaniem wykonawców. Pod względem udziału w rynku nie możemy równać się z rynkowymi potentatami, ale jeżeli chodzi o zbudowane relacje i lojalność, to czujemy się jak lider. Nasi klienci - wykonawcy budowlani, doceniają zarówno jakość produktów, jak i wartości nas dotyczące i przywiązują się do nich. To są świadomi konsumenci, którzy wiedzą, że aby efekt ich pracy w pełni satysfakcjonował inwestorów, musi być wsparty jakością używanych produktów. Tylko to daje gwarancję długiego i bezproblemowego użytkowania.
Monika Hajduk, menedżer do spraw marketingu Greinplast
Patrząc na Państwa działania marketingowe, szczególnie te w social mediach, można śmiało stwierdzić, że marka Greinplast stawia na nowy model komunikacji z klientem.
Zgadza się. Kilka lat temu postawiliśmy na komunikację online. Wtedy jeszcze większość wykonawców miało w kieszeniach „pancerne telefony” z klawiszami, a wiedzę o produktach i technologii pozyskiwali na szkoleniach oraz z różnych wydawnictw. Tylko nieliczni korzystali w tym zakresie z internetu. Wiedzieliśmy, że nowe media to dla nas szansa, ale sami byliśmy zaskoczeni, że zmiana nastąpiła tak szybko. Smartfon stał się równie ważnym narzędziem fachowca jak poziomica, czy kielnia. Nasze filmy instruktażowe mają setki tysięcy wyświetleń, a na prowadzonych przez nas profilach i grupach w mediach społecznościowych tętni życie. Mamy świetnych specjalistów, którzy dobrze rozpoznają preferencje klientów i potrafią angażować ich w internecie.
Marka Greinplast ma nowe logo. Skąd ta zmiana?
To również wynika z obserwacji trendów marketingowych oraz badań jakie przeprowadziliśmy. Logo w dotychczasowej formie funkcjonowało przez ponad 20 lat. Wymagało odświeżenia i uproszczenia, tak aby mogło sprostać nowym wyzwaniom. Wiedzieliśmy z czego w żadnym razie nie możemy zrezygnować. Był to oczywiście symbol naszej marki – żółw. Został nieco unowocześniony i otrzymał nowy, żywszy kolor. Zasadniczo zmieniliśmy wygląd naszego logotypu. Nowa wersja znaku firmowego szybko zyskała akceptację i pomaga nam w komunikowaniu naszych cech szczególnych, takich jak wysoka jakość, zaawansowana technologia, szeroki asortyment produktów.
Jakie nowe wyzwania marketingowe stoją przed marką Greinplast?
Debiut nowego logo to początek szeroko zakrojonych zmian. Jego pełne wprowadzenie potrwa w istocie ok. 2-3 lata. Tyle czasu zajmie wymiana wszystkich opakowań, szyldów, witryn, oznaczeń firmowej floty samochodów itp. Monika Hajduk, menedżer do spraw marketingu GreinplastW ofercie mamy obecnie ponad 180 produktów, a nasz dział badawczo-rozwojowy nieustannie pracuje nad kolejnymi. Każdy z nich wymaga wsparcia marketingowego. Poza tym, mamy bardzo duży apetyt aby stać się rozpoznawalni w całym kraju, a nawet poza jego granicami. Strategia naszej marki podporządkowana jest ambitnym celom, a ich realizacja będzie wymagała inwestycji marketingowych. Ogólnopolska kampania reklamowa ruszy wczesną wiosną. Wiążemy z nią duże nadzieje. Proszę trzymać kciuki, ponieważ w jej przygotowanie włożyliśmy sporo serca.
Pandemia, a co za tym idzie - związany z nią zastój gospodarczy wpływa na funkcjonowanie firm. Czy wpłynął również na wybór kierunku działań marketingowych marki Greinplast?
Poniekąd tak. Wdrożyliśmy szybko nowe narzędzia, dzięki którym jesteśmy w stanie, w razie potrzeby, pracować zdalnie. Po przeanalizowaniu nowej sytuacji, firma zdecydowała się na kontynuowanie procesu rozszerzania sieci dystrybucji. Marketing jest niezbędnym komponentem tych zmian. Chociaż w nieco innej formie niż dotychczas, działamy z dużą intensywnością.
Czy firma przygotowuje nowości, które zaskoczą konkurencję oraz inwestorów?Nieustannie pracujemy nad nowymi produktami i udoskonalamy te, które już cieszą się uznaniem klientów. Firma Greinplast dostrzega rosnące oczekiwania rynku wobec parametrów technicznych wyrobów. Dotyczy to w szczególności właściwości użytkowych produktów oraz zapotrzebowania na materiały i technologie o wyjątkowej odporności, chroniące budynki przed przegrzaniem lub ograniczające straty ciepła. W pierwszym kwartale 2020 r. na polski rynek trafiła seria produktów marki Greinplast dla glazurników. Wkrótce wprowadzimy na rynek nową linię klejów do płytek, wyrobów do drewna oraz kolejne, zaawansowane technologicznie farby do wnętrz.
Jakie było do tej pory największe wyzwanie w Pani karierze menadżera do spraw marketingu firmy Greinplast?
Na pewno bardzo dużym wyzwaniem była zmiana logo i przekonanie do jego nowej formy wszystkich osób z otoczenia firmy. To wymagało zdobycia dużego zaufania. Ale równie dużym wydarzeniem, z mojego punktu widzenia, było przygotowanie ogólnopolskiej kampanii reklamowej opartej na wykorzystaniu takich mediów jak telewizja i radio. Głęboko wierzę w jej efekty i nie mogę doczekać się nowego sezonu.
A gdybyśmy mieli wybiec nieco ku przyszłości. Jak będą wyglądały działania marketingowe firmy Greinplast za kilka lat?
Podstawowa wartość jaką oferujemy się nie zmieni. Nie musimy przekonywać wykonawców, którzy zetknęli się z naszymi produktami do ich jakości, ani stosować wymyślnych socjotechnik. Skupiamy się na komunikowaniu o właściwościach produktów i chętnie udostępniamy je do testów. Konsekwentnie też podkreślamy rodzinny charakter naszej firmy oraz to, że w 100% jest ona oparta na polskim kapitale. Ze względu na rosnącą skalę działania będziemy coraz częściej sięgać po te formy komunikacji, które uzupełniają bezpośredni kontakt z wykonawcą, a w niektórych obszarach nawet go zastępują. Kanały komunikacji online nadają się do tego najlepiej.
W 2015 roku uczestniczyłam w pracach związanych z tworzeniem submarki Greinplast Ceramic dla farb ceramicznych. To był ambitny i ciekawy projekt, obejmujący wymyślenie nazwy, stworzenie logo, opracowanie palety barw oraz nazewnictwa kolorów. Farba szybko zyskała uznanie wśród klientów, a ja objęłam stanowisko menedżera w dziale marketingu firmy.
Firma Greinplast dwa razy z rzędu zwyciężyła w rankingu organizowanym corocznie przez naszą redakcję. Dwukrotne zwycięstwo w głosowaniu internautów w RANKINGU SYSTEMÓW OCIEPLEŃ nie jest przypadkiem.
Tak, marka Greinplast ma tę cechę, że cieszy się wyjątkowym uznaniem wykonawców. Pod względem udziału w rynku nie możemy równać się z rynkowymi potentatami, ale jeżeli chodzi o zbudowane relacje i lojalność, to czujemy się jak lider. Nasi klienci - wykonawcy budowlani, doceniają zarówno jakość produktów, jak i wartości nas dotyczące i przywiązują się do nich. To są świadomi konsumenci, którzy wiedzą, że aby efekt ich pracy w pełni satysfakcjonował inwestorów, musi być wsparty jakością używanych produktów. Tylko to daje gwarancję długiego i bezproblemowego użytkowania.
Monika Hajduk, menedżer do spraw marketingu Greinplast
Patrząc na Państwa działania marketingowe, szczególnie te w social mediach, można śmiało stwierdzić, że marka Greinplast stawia na nowy model komunikacji z klientem.
Zgadza się. Kilka lat temu postawiliśmy na komunikację online. Wtedy jeszcze większość wykonawców miało w kieszeniach „pancerne telefony” z klawiszami, a wiedzę o produktach i technologii pozyskiwali na szkoleniach oraz z różnych wydawnictw. Tylko nieliczni korzystali w tym zakresie z internetu. Wiedzieliśmy, że nowe media to dla nas szansa, ale sami byliśmy zaskoczeni, że zmiana nastąpiła tak szybko. Smartfon stał się równie ważnym narzędziem fachowca jak poziomica, czy kielnia. Nasze filmy instruktażowe mają setki tysięcy wyświetleń, a na prowadzonych przez nas profilach i grupach w mediach społecznościowych tętni życie. Mamy świetnych specjalistów, którzy dobrze rozpoznają preferencje klientów i potrafią angażować ich w internecie.
Marka Greinplast ma nowe logo. Skąd ta zmiana?
To również wynika z obserwacji trendów marketingowych oraz badań jakie przeprowadziliśmy. Logo w dotychczasowej formie funkcjonowało przez ponad 20 lat. Wymagało odświeżenia i uproszczenia, tak aby mogło sprostać nowym wyzwaniom. Wiedzieliśmy z czego w żadnym razie nie możemy zrezygnować. Był to oczywiście symbol naszej marki – żółw. Został nieco unowocześniony i otrzymał nowy, żywszy kolor. Zasadniczo zmieniliśmy wygląd naszego logotypu. Nowa wersja znaku firmowego szybko zyskała akceptację i pomaga nam w komunikowaniu naszych cech szczególnych, takich jak wysoka jakość, zaawansowana technologia, szeroki asortyment produktów.
Jakie nowe wyzwania marketingowe stoją przed marką Greinplast?
Debiut nowego logo to początek szeroko zakrojonych zmian. Jego pełne wprowadzenie potrwa w istocie ok. 2-3 lata. Tyle czasu zajmie wymiana wszystkich opakowań, szyldów, witryn, oznaczeń firmowej floty samochodów itp. Monika Hajduk, menedżer do spraw marketingu GreinplastW ofercie mamy obecnie ponad 180 produktów, a nasz dział badawczo-rozwojowy nieustannie pracuje nad kolejnymi. Każdy z nich wymaga wsparcia marketingowego. Poza tym, mamy bardzo duży apetyt aby stać się rozpoznawalni w całym kraju, a nawet poza jego granicami. Strategia naszej marki podporządkowana jest ambitnym celom, a ich realizacja będzie wymagała inwestycji marketingowych. Ogólnopolska kampania reklamowa ruszy wczesną wiosną. Wiążemy z nią duże nadzieje. Proszę trzymać kciuki, ponieważ w jej przygotowanie włożyliśmy sporo serca.
Pandemia, a co za tym idzie - związany z nią zastój gospodarczy wpływa na funkcjonowanie firm. Czy wpłynął również na wybór kierunku działań marketingowych marki Greinplast?
Poniekąd tak. Wdrożyliśmy szybko nowe narzędzia, dzięki którym jesteśmy w stanie, w razie potrzeby, pracować zdalnie. Po przeanalizowaniu nowej sytuacji, firma zdecydowała się na kontynuowanie procesu rozszerzania sieci dystrybucji. Marketing jest niezbędnym komponentem tych zmian. Chociaż w nieco innej formie niż dotychczas, działamy z dużą intensywnością.
Czy firma przygotowuje nowości, które zaskoczą konkurencję oraz inwestorów?Nieustannie pracujemy nad nowymi produktami i udoskonalamy te, które już cieszą się uznaniem klientów. Firma Greinplast dostrzega rosnące oczekiwania rynku wobec parametrów technicznych wyrobów. Dotyczy to w szczególności właściwości użytkowych produktów oraz zapotrzebowania na materiały i technologie o wyjątkowej odporności, chroniące budynki przed przegrzaniem lub ograniczające straty ciepła. W pierwszym kwartale 2020 r. na polski rynek trafiła seria produktów marki Greinplast dla glazurników. Wkrótce wprowadzimy na rynek nową linię klejów do płytek, wyrobów do drewna oraz kolejne, zaawansowane technologicznie farby do wnętrz.
Jakie było do tej pory największe wyzwanie w Pani karierze menadżera do spraw marketingu firmy Greinplast?
Na pewno bardzo dużym wyzwaniem była zmiana logo i przekonanie do jego nowej formy wszystkich osób z otoczenia firmy. To wymagało zdobycia dużego zaufania. Ale równie dużym wydarzeniem, z mojego punktu widzenia, było przygotowanie ogólnopolskiej kampanii reklamowej opartej na wykorzystaniu takich mediów jak telewizja i radio. Głęboko wierzę w jej efekty i nie mogę doczekać się nowego sezonu.
A gdybyśmy mieli wybiec nieco ku przyszłości. Jak będą wyglądały działania marketingowe firmy Greinplast za kilka lat?
Podstawowa wartość jaką oferujemy się nie zmieni. Nie musimy przekonywać wykonawców, którzy zetknęli się z naszymi produktami do ich jakości, ani stosować wymyślnych socjotechnik. Skupiamy się na komunikowaniu o właściwościach produktów i chętnie udostępniamy je do testów. Konsekwentnie też podkreślamy rodzinny charakter naszej firmy oraz to, że w 100% jest ona oparta na polskim kapitale. Ze względu na rosnącą skalę działania będziemy coraz częściej sięgać po te formy komunikacji, które uzupełniają bezpośredni kontakt z wykonawcą, a w niektórych obszarach nawet go zastępują. Kanały komunikacji online nadają się do tego najlepiej.
Monika Hajduk, menedżer do spraw marketingu Greinplast KILKA PYTAŃ „NA LUZIE”:Znak zodiaku: Byk Ulubiony kolor: wiadomo (śmiech), zielony Ulubiony napój: woda z miętą i cytryną Ulubione danie: ryby, sushi Ulubiona książka: Jeździec Miedziany Ulubiony autor: Paullina Simons Ulubiony aktor: Matthew McConaugheya Ulubiona aktorka: Keira Knightley Ulubiony film: Adwokat diabła Ulubiona muzyka: polska alternatywa, rock, Rzeczy, które lubię: podróżować, aktywnie spędzać czas np. gra w tenisa, jazda na rowerze lub nartach Rzeczy, których nie lubię: prac ogrodniczych, gotowania Gdybym nie była menadżerem do spraw marketingu firmy Greinplast, to... zapewne nadal zajmowałabym się sprzedażą... |
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: OBUD.PL