Fot. Creaton

W nawiązaniu do XIX-wiecznej tradycji architektonicznej

Obecny budynek powstał w miejscu zrujnowanych dworców PKP i PKS. Jego zadaniem jest obsługa ruchu kolejowego, autobusowego oraz korelacja z innymi środkami transportu. Obiekt składający się z trzech kondygnacji mieści oprócz pomieszczeń potrzebnych do obsługi transportowej, jak kasy biletowe, sanitariaty, poczekalnię, także punkt gastronomiczny, przestrzeń handlową, informację turystyczną, salę dla rodzin z dziećmi oraz przeniesioną z zabytkowego dworku Powiatową Bibliotekę Publiczną.

Dworzec jest już trzecim z kolei budynkiem w historii kartuskiej stacji. Po zburzeniu przez Rosjan w roku 1945 r. istniejących od 1897 roku zabudowań, w latach 50. XX w. postawiono kolejny obiekt, który nie był remontowany. W 2003, aż do 2015 r. zawieszono przewozy kolejowe, co dodatkowo sprzyjało pogorszeniu stanu budynku. Przełomowym okazał się 2016 r., gdy ostatecznie podjęto decyzję o jego wyburzeniu i rozpoczęciu budowy nowego dworca.

Nowo powstały obiekt nawiązuje do pierwotnego budynku, wpisując się w modny obecnie trend historyzmu, czyli odtwarzania budowli zgodnie z pierwotnym stylem architektury. Zwłaszcza na Pomorzu, gdzie zabytki w dużej mierze uległy dewastacji podczas II wojny światowej, obserwujemy wzmożone zainteresowanie XIX-wieczną zabudową. Jednakże taka swoista rewitalizacja zarówno dla architektów, jak i budowniczych nie jest łatwym projektem.

Trzeba odzwierciedlić historyczną konstrukcję, kształt, elementy oraz użyć materiałów budowlanych, których jakość pozwoli na wykonanie zapewniające najwyższy standard, a wygląd podkreśli charakterystyczne elementy urbanistyczne wpisujące się w zastany krajobraz. Tak właśnie został odtworzony dworzec w Kartuzach. Niewątpliwie jeden z najładniejszych w regionie. Cechuje go różnorodność brył i kondygnacji, jasna elewacja ozdobiona charakterystycznymi dla regionu ceglanymi elementami, a także duże okna. Do wykończenia wnętrz użyto drewna oraz przeszkleń, co spotęgowało wrażenie przestronności.

Fot. Creaton

Znana od wieków forma karpiówki w jakości CREATON

Najbardziej przyciągającym wzrok elementem jest ceglastoczerwony dach. Oprócz dużej powierzchni wyróżnia się on też interesującymi detalami, takimi jak wole oka, wykusze, lukarny i ozdobne wieżyczki. W celu jak najwierniejszego odwzorowania historycznego pierwowzoru poszycia dachu inwestor zdecydował się na położenie na nim dachówki karpiówki KLASSIK w szlachetnym miedzianym kolorze z powierzchnią angobowaną NUANCE. Sięgnięcie po taki produkt posiada wiele zalet. Niewielkie wymiary dachówek zapewniają ogromny komfort w zakresie formowania linii dachu. Doświadczony dekarz z łatwością pokryje nimi złożone elementy konstrukcji dachowej, jak lukarny w kształcie wolego oka czy wieżyczki, tak widoczne na dachu dworca w Kartuzach. Nie bez znaczenia jest również forma dachówki nawiązująca do swoich ręcznie wytwarzanych pierwowzorów sprzed lat. Widoczne odwołanie do bogatej tradycji wytwarzania pierwszych karpiówek sprawia, że struktura i profil współczesnego produktu umożliwiają nadanie rustykalnego stylu budowli.

Fot. Creaton
„Ceramiczna karpiówka to dachówka, której forma pomimo tego, że jest znana od ponad tysiąclecia, nigdy się nie starzeje. Wyróżnia się charakterystycznym kształtem, który doskonale sprawdza się na dachach stromych, nietypowych, o skomplikowanych kształtach, z wieloma załamaniami połaci. Wyróżniającą jakość naszego produktu potwierdza jedna z najdłuższych na rynku gwarancji – aż do 50 lat” – podkreśla ekspert Marek Miodowski, Doradca Handlowo-Techniczny w firmie CREATON Polska.

Walory estetyczne wykonanego dachu potęguje ułożenie dachówek na połaci w „łuskę”. Taki montaż polega na zamocowaniu poszczególnych rzędów karpiówek do osobnych łat, przy czym każde kolejne pasmo ma przesłonić mniej więcej połowę poprzedniego. Determinuje to umiejscowienie łat średnio co około 15 cm. Niewielki rozmiar dachówek i ich ilość zamontowana na metrze kwadratowym połaci sprawia, że taki dach wymaga zbudowania mocnej konstrukcji więźby, która wytrzyma niemały ciężar. Jeden metr kwadratowy karpiówki KLASSIK waży około 70 kg.

Fot. Creaton
Jak zaznacza Jacek Maj, trener Akademii CREATON – „metoda ta jest preferowana przez dekarzy, gdyż symetria układu sprawia, że pokryty karpiówką budynek wygląda niezwykle elegancko i efektownie. Stosuje się ją na dachach o różnym stopniu nachylenia, nawet w tak szerokim zakresie, jak od 10 do 90 stopni oraz skomplikowanej budowie. Można nawet powiedzieć, że dachówka karpiówka to agent do zadań specjalnych, gdyż układa się ją na takich połaciach, do których inne rodzaje pokryć nie mogą być użyte”.

Wszystkie zastosowane na dachu rozwiązania – od projektu, przez wybór dachówki i kolorystyki, aż do sposobu jej ułożenia na połaci – sprawiają, że obiekt, którego budowa trwała ponad dwa lata, dziś prezentuje się niezwykle okazale. Choć cały proces odtworzenia 100-letniego pierwowzoru nie był prostym zadaniem, bezdyskusyjnie zakończył się sukcesem. Film prezentujący realizację można zobaczyć poniżej:



Więcej inspirujących realizacji budynków, których dachy zostały wykonane z dachówek ceramicznych i cementowych marki CREATON można znaleźć na stronie: https://www.creaton.pl/wiedza-i-inspiracje/jaka-dachowke-wybrac/realizacje