Fot. WPBM „Mój Dom” S.A.
– Popularna na zachodzie Europy zabudowa szeregowa w Polsce znajduje swoich zwolenników. Łączy ona komfort posiadania własnego domu z udogodnieniami zamkniętego osiedla. Coraz więcej deweloperów buduje inwestycje, które składają się z tego typu zabudowy. Takim osiedlem jest na przykład nasza inwestycja Nowa Winnica w Miękini, która składa się z 408 mieszkań w budynkach wielorodzinnych i 48 lokali mieszkalnych w zabudowie szeregowej – mówi Emil Basta z WPBM „Mój Dom” S.A.

Niewątpliwe dużą zaletą zabudowy szeregowej jest to, że stwarza warunki podobne do zwykłego, wolnostojącego domu. Ma swoje prywatne wejście, garaż i podjazd. Duża przestrzeń pozwala na oddzielenie część dziennej od prywatnej – sypialnie i główna łazienka znajdują się na piętrze, a salon i kuchnia na dole. Pozwala także na korzystanie z zadbanej, osiedlowej infrastruktury jak np. chodniki, place zabaw, ławki, skwery czy parki.

Lokale mieszkalne również mają wiele zalet. Ich metraż – czyli średnio 55 mkw. – wystarczy, aby sprostać potrzebom singla, pary czy rodziny o popularnym modelu 2+1. Dużym plusem jest fakt, że nie trzeba się przejmować remontami zewnętrznymi, utrzymaniem czystości klatki schodowej czy dbaniem o zieleń. Jedyne, co zajmuje nam głowę, to nasze cztery kąty.

– Decydując się na mieszkanie, wcale nie trzeba rezygnować z marzenia o własnym ogrodzie. Pojawia się coraz więcej inwestycji, w których do mieszkań na parterze przynależą ogródki, co pozwala użytkownikom cieszyć się własnym kawałkiem zieleni. Takie rozwiązanie zastosowaliśmy, projektując osiedle Nowa Winnica – kontynuuje Emil Basta z WPBM „Mój Dom” S.A.

Wybierając między lokalem mieszkalnym a zabudową szeregową, warto zastanowić się, co najlepiej odpowie naszym potrzebom. Jeśli priorytetem są większa przestrzeń i swoboda, mieszkanie w domu szeregowym może być strzałem w dziesiątkę. Natomiast jeśli zależy nam na wygodnych w utrzymaniu czterech kątach, lokal w budynku będzie dobrym wyborem.