Średnia bezwzględna różnica między cenami ofertowymi oraz transakcyjnymi mieszkań z drugiej ręki wyniosła w listopadzie 15 443 zł, co oznacza nieznaczny wzrost w porównaniu do października.
Wartość ta jest wyznaczana przez Dział Badań i Analiz na podstawie danych firmy Emmerson S.A. dotyczących transakcji lokalami z drugiej ręki, na pięciu głównych rynkach mieszkaniowych w kraju - Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku.
Średnia różnica między ceną transakcyjną a ofertową mieszkań w zł
Źródło: Dział Badań i Analiz Emmerson S.A. na podstawie danych firmy Emmerson S.A.
Należy jednak dodać, że obecnie na rynku zdarzają się również transakcje kupna/sprzedaży, w których redukcje ceny osiągają dużo wyższe poziomy. Największy upust w poprzednim miesiącu wynoszący blisko 80 tys. zł odnotowano w Warszawie. W październiku rekordowa obniżka miała miejsce w tym samym mieście, wówczas to właściciel mieszkania w trakcie negocjacji „zszedł” z początkowej ceny o blisko 200 tys. zł. Trzeba jednak zaznaczyć, że tak duże rabaty nie zdarzają się codziennie. Zazwyczaj wynikają one z pośpiechu właściciela, któremu zależy na szybkiej finalizacji transakcji.
Warto zaznaczyć, że choć obecnie na rynku w zdecydowanie uprzywilejowanej pozycji znajdują się osoby zainteresowane kupnem, to jednak zdarzają się również sytuacje, gdzie ostateczna kwota przewyższa ustaloną wcześniej cenę wyjściową mieszkania. Taki rozwój wypadków może być rezultatem dużego zainteresowania danym lokalem wynikającym z jego specyficznych cech – lokalizacji, standardu, rozkładu itp. W listopadzie najwyższy wzrost początkowej stawki, o ponad 110 tys. zł dotyczył położonego w stolicy mieszkania z wyższej półki. Trzeba jednak podkreślić, że tak wysoka podwyżka stanowiła ostatecznie jedynie 7% uzgodnionej ceny.
Średnia różnica między ceną transakcyjną a ofertową mieszkań w zł
Źródło: Dział Badań i Analiz Emmerson S.A. na podstawie danych firmy Emmerson S.A.
Należy jednak dodać, że obecnie na rynku zdarzają się również transakcje kupna/sprzedaży, w których redukcje ceny osiągają dużo wyższe poziomy. Największy upust w poprzednim miesiącu wynoszący blisko 80 tys. zł odnotowano w Warszawie. W październiku rekordowa obniżka miała miejsce w tym samym mieście, wówczas to właściciel mieszkania w trakcie negocjacji „zszedł” z początkowej ceny o blisko 200 tys. zł. Trzeba jednak zaznaczyć, że tak duże rabaty nie zdarzają się codziennie. Zazwyczaj wynikają one z pośpiechu właściciela, któremu zależy na szybkiej finalizacji transakcji.
Warto zaznaczyć, że choć obecnie na rynku w zdecydowanie uprzywilejowanej pozycji znajdują się osoby zainteresowane kupnem, to jednak zdarzają się również sytuacje, gdzie ostateczna kwota przewyższa ustaloną wcześniej cenę wyjściową mieszkania. Taki rozwój wypadków może być rezultatem dużego zainteresowania danym lokalem wynikającym z jego specyficznych cech – lokalizacji, standardu, rozkładu itp. W listopadzie najwyższy wzrost początkowej stawki, o ponad 110 tys. zł dotyczył położonego w stolicy mieszkania z wyższej półki. Trzeba jednak podkreślić, że tak wysoka podwyżka stanowiła ostatecznie jedynie 7% uzgodnionej ceny.
REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Emmerson