Dzięki Stowarzyszeniu „Z Siedzibą w Warszawie” oraz Fundacji „Ari Ari” już wkrótce Mursk i Ładne będą najbardziej barwnymi wsiami w Polsce. Partnerem akcji jest Benjamin Moore – amerykański producent farb.
Fot. Benjamin MooreMursk i Ładne – dwie malutkie wsie na Kujawach dotychczas znane były bardzo wąskiemu gronu osób. Wkrótce zyskają na popularności i staną się najbardziej barwnymi wsiami w Polsce. Wszystko za sprawą niezwykłego projektu, którego pomysłodawcami są Stowarzyszenie „Z Siedzibą w Warszawie” i Fundacja „Ari Ari”. Organizatorzy zaproponowali mieszkańcom Murska i Ładnego kolorystyczny powrót do korzeni, a społeczność lokalna przyjęła inicjatywę entuzjastycznie. Już 19 maja obie wsie zyskają nowe barwne oblicze. Partnerem akcji została amerykańska marka Benjamin Moore, która dostarczy farby potrzebne do realizacji projektu.
Wybór kolorów wsi będzie poprzedzony wnikliwą analizą tradycji kolorystycznych regionu, map satelitarnych, rocznych amplitud temperatur, a także warsztatami z ich mieszkańcami. Barwne zmiany w Mursku i Ładnym mają stanowić wskazówkę dla innych polskich wsi i miast, aby odważnie poszukiwały swojej kolorystycznej tożsamości. Kulminacyjnym punktem projektu będzie wspólne malowanie wsi w oparciu o wybraną wcześniej kolorystykę. Pomalowane zostaną nie tylko elementy prywatnych posesji, ale również powstała na potrzeby projektu wspólna infrastruktura, w tym nowe wiaty przystankowe, ławki, tablice, plac zabaw i kosze na śmieci.
Wybór kolorów wsi będzie poprzedzony wnikliwą analizą tradycji kolorystycznych regionu, map satelitarnych, rocznych amplitud temperatur, a także warsztatami z ich mieszkańcami. Barwne zmiany w Mursku i Ładnym mają stanowić wskazówkę dla innych polskich wsi i miast, aby odważnie poszukiwały swojej kolorystycznej tożsamości. Kulminacyjnym punktem projektu będzie wspólne malowanie wsi w oparciu o wybraną wcześniej kolorystykę. Pomalowane zostaną nie tylko elementy prywatnych posesji, ale również powstała na potrzeby projektu wspólna infrastruktura, w tym nowe wiaty przystankowe, ławki, tablice, plac zabaw i kosze na śmieci.
REKLAMA:
Skąd pomysł na „pokolorowanie” wsi?
Podczas modernizacji polskich miast i wsi bardzo często pomijana jest kwestia przemyślanego doboru ich kolorystyki. W efekcie powstają przestrzenie publiczne, które charakteryzują się chaosem i pozostają w oderwaniu od kolorystycznych tradycji danego regionu. Przykład innych państw europejskich pokazuje, że kolor może być bardzo ważnym elementem tożsamości narodowej czy lokalnej. Myśląc o Grecji mamy przed oczami białe domostwa z niebieskimi dachami, a Skandynawia to czerwień, zieleń i intensywne żółcienie. Rozsądna, przemyślana wizja kolorystyczna sprawia, że krajobraz nabiera wyrazistości, swoistości, a kolor staje się nieodzownym elementem wszelkiego myślenia o przestrzeni. W Polsce również istnieją bogate tradycje lokalne jeżeli chodzi o kolorystykę, które jednak systematycznie zanikają. Coraz rzadziej spotyka się charakterystyczną małopolską architekturę drewnianą pomalowaną na zielenie i brązy czy niebieskie chałupy na Mazowszu. Projekt „Mursk i Ładne w kolorze” ma stanowić impuls dla polskich wsi do poszukiwania swoich kolorystycznych wzorców, a zarazem stanowić przyczynek do szerszej dyskusji na temat roli kolorów w kreowaniu przestrzeni publicznej.REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Benjamin Moore