Fot. Świat Kominków

Kominek w mieszkaniu

Kominek we współczesnym mieszkaniu – fanaberia czy sensowne rozwiązanie, które pozwalają cieszyć się nastrojowym ciepłem i dogrzać mieszkanie w chłodniejsze dni? Bardzo rzadko deweloperzy oferują mieszkania z możliwością wykonania kominka czy pieca. Jednak to potrzeby kształtują rynek. Być może wobec rosnących wymagań klientów mieszkania z kominkiem na rynku się pojawią?
Natalia Przesmycka

Style i mody. O projektowaniu kominków słów kilka…

Stylistyka nowoczesnych wnętrz to proste formy, przenikające się podstawowe bryły geometryczne, zestawienia nowoczesnych materiałów z rustykalnymi, będącymi kontrapunktem całej kompozycji. W zależności od koncepcji wnętrza, kominek może być wtopiony i zespolony z innymi elementami architektonicznymi, takimi jak schody, wnęki, zaułki, utrzymany w ogólnym wzornictwie, jak również może stanowić osobny mebel skupiający i organizujący całą przestrzeń. Bryła kominka zdeterminowana jest w większości przypadków formatem szyby. Modne obecnie formaty architektoniczne poziome, świetnie wpasują się w estetykę nowoczesnych wnętrz. Jednak te rozwiązania wymagają dużych przestrzeni i przestronnych pomieszczeń, zajmują także więcej miejsca. Często stosowaną alternatywą są paleniska z pionową wizją ognia. Zajmując mało miejsca, pozwalają na aranżację prostych i kompaktowych form.
Lidia Kokoszka

Kamień na salonach

Z natury zachowawczy Polacy podczas aranżacji swojego lokum w większości wybierają kolory z bezpiecznej palety beżów, kremów i bieli – uzupełnione czasami jednym wyrazistym kolorem. Jednak nie jest to reguła, bowiem coraz bardziej zauważalny w polskich domach zaczyna być styl minimalistyczny z charakterystyczną, opozycyjną kolorystyką black & white. I wbrew pozorom nie decydują się na nią jedynie mężczyźni, chcący podkreślić surowość i męskość wnętrza. Coraz częściej po te antagonistyczne kolory sięgają kobiety, gdyż są one idealną bazą do stworzenia popularnego dziś stylu glamour, pełnego złota i srebra, kryształowych żyrandoli, wzorzystych tapet i eleganckich świeczników. Polacy, decydując się na czerń w obrębie kominka, często swe oczy kierują w stronę ciemnego granitu, który odpowiednio obrobiony lśni wokół kominka niczym czarne szkło. Z jedną, ale bardzo ważną różnicą – jest o wiele trwalszy i ciekawszy w swej strukturze.
Katarzyna Lipowska

Kamienne cuda

W realizacjach Jasia uzewnętrznia się jego artystyczna dusza oraz zamiłowanie do natury. Jego prace są wyjątkowe – jednocześnie dekoracyjne, ale w dużej mierze także surowe ze względu na użycie bliskich naturze materiałów, jakimi są glina i kamienie. Niektóre z nich z zewnątrz w całości wyłożone są precyzyjnie ułożonymi kawałkami kamieni, inne zostały pokryte glinianą polepą z pojedynczymi widocznymi głazami. Polepa najczęściej jest bielona, ale zdarza się, że ktoś woli zostawić ją w naturalnym kolorze, doceniając jej piękno.
Wioleta Rybak

Generalska rezydencja doby klasycyzmu

Pałac Lipskich przez ponad dwieście lat miał zróżnicowany system ogrzewania. Salę balową zdobiły piękne piece cylindryczne. Kilka salonów piętra reprezentacyjnego oraz mieszkalnego ogrzewały klasycystyczne kominki. Były też misternie dekorowane piece kaflowe, które z pałacu po drugiej wojnie światowej skradziono. Na przełomie XIX i XX wieku ówcześni właściciele postanowili zmodernizować system grzewczy pałacu.
Agnieszka Gibasiewicz

Tajemnice dawnych zdunów

W dawnych wiekach szamot wykonywano nieco inaczej. Otóż mielono zużyte naczynia kamionkowe i niektóre inne rodzaje dobrze wypalonej ceramiki użytkowej, a następnie uzyskany w ten sposób proszek zaprawiano glinką ceramiczną (kaolinową) i wodą. W 1867 roku Halbauer pisał: „Chamotte-Stein albo Chamotte-Masse jest to mieszanina składająca się ze sproszkowanych przepalonych tygli, najlepiej porcelanowych i gliny; masy takiej używają do stawiania pieców hutniczych narażonych na ciągły silny ogień”.
Jarosław Szewczyk

A może DGP?

dystrybucja gorącego powietrza to sensowna alternatywa dla innych rozwiązań, w tym systemów wodnych. W porównaniu z tym systemem na pewno jest to system tańszy niż wodny przy zastosowaniu materiałów i palenisk tej samej jakości. Nadaje się także do budynków okresowo używanych, bo dzięki nie występowaniu żadnego czynnika typu woda nie ma ryzyka zamarznięcia instalacji. Dużym plusem jest też czas reakcji, który jest bardzo krótki. Instalacja DGP delikatnie wysusza powietrze jeśli taki efekt jest niepożądany to może temu skutecznie przeciwdziałać specjalny nawilżacz.