Fot. FAAC Mikroklimat i temperatura wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych to kwestie, na które wpływ ma zarówno jakość zastosowanej stolarki otworowej, jak i… panujące trendy w budownictwie. Odkąd powszechnie dostępne stały się okna o stosunkowo niskim współczynniku przenikania ciepła, zaobserwować możemy wyraźny zwrot w kierunku coraz większych powierzchni przeszklonych. Niewątpliwie ma to swoje plusy – wielkoformatowe okna i drzwi sprawdzają się w eleganckich salonach, z których można wyjść bezpośrednio na taras, ich szczelność wpływa zaś korzystnie na bilans cieplny budynku i stanowi prawdziwy atut w trakcie sezonu grzewczego. W okresie letnim duże przeszklenia wystawione są jednak na duże ilości energii słonecznej, co ostatecznie może prowadzić do przegrzewania pomieszczeń. Problemu da się uniknąć bez konieczności wymiany stolarki czy inwestycji w klimatyzację – wystarczy zastosować odpowiednie akcesoria przeciwsłoneczne. Pomóc w tym może montaż zewnętrznych rolet, markiz lub okiennic.

Fot. FAAC

Okno z widokiem na komfort

Ilość ciepła słonecznego trafiającego do budynku możemy kontrolować przy pomocy akcesoriów instalowanych zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, przesłaniając okna całkowicie lub jedynie częściowo. Poszczególne rozwiązania cechuje różna skuteczność. Przez standardowe okno bez żadnej osłony przenika około 60% promieni słonecznych. W przypadku osłon wewnętrznych wartość ta maleje do 37%, a zewnętrznych – do zaledwie 4%, co czyni je najlepszym wyborem podczas nieznośnych upałów. Stosując osłony zewnętrzne w postaci rolet lub okiennic jesteśmy w stanie obniżyć temperaturę wnętrza nawet o 7°C. To rozwiązanie pasywne, które w prosty sposób pozwala oszczędzić energię potrzebną do ochłodzenia pomieszczeń za pomocą wiatraków lub klimatyzacji. Poza poprawą komfortu cieplnego, rolety mogą nam również służyć jako bariera antywłamaniowa, co w przypadku sezonu urlopowego stanowi dodatkowy atut.

Fot. FAAC

Kontroluj upały i wyroluj włamywacza

Kiedy zdecydujemy się na montaż zewnętrznych osłon okiennych, warto pomyśleć też nad tym, w jaki sposób zamierzamy je użytkować. W przypadku okien, do których mamy bezproblemowy dostęp, możemy zdecydować się na sterowanie ręczne, gdzie rolety przesuwamy za pomocą standardowych prowadnic lub korbki. Obecnie coraz więcej inwestorów decyduje się jednak na opcję wygodniejszą – sterowanie zdalne, przy pomocy wyłącznika ściennego lub pilota. – W przypadku sterowania radiowego montaż automatu nie wymaga wielu przeróbek – wystarczy doprowadzić zasilanie do każdej rolety z gniazdka lub najbliższej puszki elektrycznej. Po zainstalowaniu w centrali sterującej odpowiedniego odbiornika, urządzeniem sterować możemy także przy pomocy pilota od bramy wjazdowej, co oszczędza nam konieczności kupowania kolejnych kontrolerów. Osoby udające się na urlop docenią także tzw. funkcję urlopową. Napędy typu T-Mode można zaprogramować tak, by podczas dłuższej nieobecności podnosiły się na dzień i opuszczały na noc, sprawiając wrażenie obecności domowników – tłumaczy Sławomir Baran z firmy FAAC, producenta automatyki do bram wjazdowych, garażowych i rolet.

Okres letni to czas, kiedy wielu właścicieli domów jednorodzinnych decyduje się na rozmaite inwestycje w poprawę komfortu mieszkaniowego własnych czterech kątów. Szukając ochłodzenia w długie, letnie dni, warto zwrócić uwagę na rozwiązania tanie, funkcjonalne i nie wymagające większych przeróbek modernizacyjnych.