Zaostrzone wymagania mają ma celu poprawę energooszczędności obiektów. Wyroby używane do budowy nowych domów, m.in. okna i drzwi, muszą mieć lepsze parametry termoizolacyjne. W praktyce oznacza to nie tylko więcej ciepła w domach, ale także mniejsze rachunki za ogrzewanie.
Fot. Sokółka Okna i DrzwiZmiana przepisów wynika z unijnych regulacji zakładających stopniowe ograniczanie zużycia energii. Obecnie w Europie aż 40 proc. energii wykorzystuje się na potrzeby eksploatacji budynków, m.in. do ogrzewania. Już za cztery lata wszystkie nowo powstające domy powinny charakteryzować się niskim zużyciem energii. Ma to zostać osiągnięte poprzez dobrą termoizolację budynków oraz wykorzystanie źródeł odnawialnych.
Nowe wymagania dla izolacyjności termicznej okien i drzwi dotyczą współczynnika przenikania ciepła – Uw. Od początku tego roku jego maksymalna, dopuszczalna wartość została obniżona o około 13-15 proc. Dla okien fasadowych i drzwi nie może przekraczać 1,1 W/m2K, a dla okien dachowych 1,3 W/m2K. Nowe wymagania będą obowiązywać do końca 2020 roku. Później dopuszczalny wskaźnik izolacyjności ulegnie kolejnemu zaostrzeniu do 0,9 W/m2K dla okien fasadowych i drzwi oraz 1,1 W/m2K dla okien dachowych.
„Zaostrzone wymagania dotyczą budynków mieszkalnych, dla których pozwolenie
na budowę zostanie wydane po 1 stycznia 2017 roku. Jeśli pozwolenie uzyskano wcześniej, a budowa rozpocznie się w tym roku, można stosować się do starych zasad. To samo dotyczy wymiany stolarki okiennej w już istniejących budynkach. Natomiast jeżeli zależy nam, aby w domu było cieplej, warto wybrać okna i drzwi o lepszych parametrach termoizolacyjnych. Wpłynie to na zmniejszenie kosztów ogrzewania” – mówi Radosław Dąbrowski, Dyrektor Serwisu i Obsługi Producentów Domów Inwido Polska SA, do której należy marka Sokółka Okna i Drzwi.
„W przypadku budynków mieszkalnych z bardzo dużymi oknami już teraz konieczne jest montowanie w części pomieszczeń okien o współczynniku przenikania ciepła poniżej
0,9 W/m2K. Wynika to z wymagań wprowadzonych w 2014 roku” – dodaje Radosław Dąbrowski, Dyrektor Serwisu i Obsługi Producentów Domów Inwido Polska SA, do której należy marka Sokółka Okna i Drzwi.
Oprócz okien odpowiadających nowym standardom energetycznym niektórzy producenci oferują okna o jeszcze lepszych parametrach niż te, które będą wymagane od 2021 roku.
„Dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów i technologii stolarka okienna staje się coraz bardziej energooszczędna. Najlepsze parametry termoizolacyjne mają okna trzyszybowe, w których zastosowano szkło niskoemisyjne i wypełnienie przestrzeni szybowej gazem szlachetnym, m.in. argonem. Doskonała energooszczędność to również zasługa ram o zwiększonej izolacyjności, np. z drewna, które doskonale utrzymuje ciepło. Całości dopełniają ciepłe ramki dystansowe i specjalne systemy uszczelnień – mówi Marek Aniśko, Kierownik ds. Sprzedaży Krajowej Inwido Polska SA, do której należy marka Sokółka Okna i Drzwi.
Podczas gdy nowe budynki muszą spełniać coraz wyższe standardy efektywności energetycznej, to w istniejących obiektach często występują duże straty ciepła. Ponad połowa wszystkich domów jednorodzinnych w Polsce została wzniesiona 30-70 lat temu,
a niektóre jeszcze wcześniej, kiedy nie było takich technologii budowlanych jak obecnie. Tymczasem przez nieszczelne, wykonane z niskiej jakości materiałów okna może uciekać 15-25 proc. ciepła.
Zmiany warunków technicznych obowiązujące od tego roku dotyczą również maksymalnej wartości wskaźnika EP, który określa energochłonność budynku oraz jego zapotrzebowanie na energię pierwotną niezbędną do ogrzewania, przygotowania ciepłej wody użytkowej, wentylacji, oświetlenia, chłodzenia. Obowiązujący do końca 2016 roku poziom wynosił 120 kWh/mkw. rocznie, a od nowego roku został zmniejszony do 95 kWh/mkw. W Polsce zużycie energii jest wciąż wysokie. Jak pokazują dane Krajowej Agencji Poszanowania Energii (KAPE) zużycie energii w budynkach wynosi 120-300 kWh/mkw. rocznie, podczas gdy w innych krajach Europy wartość ta nie przekracza 50 kWh/mkw.
Nowe wymagania dla izolacyjności termicznej okien i drzwi dotyczą współczynnika przenikania ciepła – Uw. Od początku tego roku jego maksymalna, dopuszczalna wartość została obniżona o około 13-15 proc. Dla okien fasadowych i drzwi nie może przekraczać 1,1 W/m2K, a dla okien dachowych 1,3 W/m2K. Nowe wymagania będą obowiązywać do końca 2020 roku. Później dopuszczalny wskaźnik izolacyjności ulegnie kolejnemu zaostrzeniu do 0,9 W/m2K dla okien fasadowych i drzwi oraz 1,1 W/m2K dla okien dachowych.
REKLAMA:
„Zaostrzone wymagania dotyczą budynków mieszkalnych, dla których pozwolenie
na budowę zostanie wydane po 1 stycznia 2017 roku. Jeśli pozwolenie uzyskano wcześniej, a budowa rozpocznie się w tym roku, można stosować się do starych zasad. To samo dotyczy wymiany stolarki okiennej w już istniejących budynkach. Natomiast jeżeli zależy nam, aby w domu było cieplej, warto wybrać okna i drzwi o lepszych parametrach termoizolacyjnych. Wpłynie to na zmniejszenie kosztów ogrzewania” – mówi Radosław Dąbrowski, Dyrektor Serwisu i Obsługi Producentów Domów Inwido Polska SA, do której należy marka Sokółka Okna i Drzwi.
„W przypadku budynków mieszkalnych z bardzo dużymi oknami już teraz konieczne jest montowanie w części pomieszczeń okien o współczynniku przenikania ciepła poniżej
0,9 W/m2K. Wynika to z wymagań wprowadzonych w 2014 roku” – dodaje Radosław Dąbrowski, Dyrektor Serwisu i Obsługi Producentów Domów Inwido Polska SA, do której należy marka Sokółka Okna i Drzwi.
Oprócz okien odpowiadających nowym standardom energetycznym niektórzy producenci oferują okna o jeszcze lepszych parametrach niż te, które będą wymagane od 2021 roku.
„Dzięki zastosowaniu nowoczesnych materiałów i technologii stolarka okienna staje się coraz bardziej energooszczędna. Najlepsze parametry termoizolacyjne mają okna trzyszybowe, w których zastosowano szkło niskoemisyjne i wypełnienie przestrzeni szybowej gazem szlachetnym, m.in. argonem. Doskonała energooszczędność to również zasługa ram o zwiększonej izolacyjności, np. z drewna, które doskonale utrzymuje ciepło. Całości dopełniają ciepłe ramki dystansowe i specjalne systemy uszczelnień – mówi Marek Aniśko, Kierownik ds. Sprzedaży Krajowej Inwido Polska SA, do której należy marka Sokółka Okna i Drzwi.
Podczas gdy nowe budynki muszą spełniać coraz wyższe standardy efektywności energetycznej, to w istniejących obiektach często występują duże straty ciepła. Ponad połowa wszystkich domów jednorodzinnych w Polsce została wzniesiona 30-70 lat temu,
a niektóre jeszcze wcześniej, kiedy nie było takich technologii budowlanych jak obecnie. Tymczasem przez nieszczelne, wykonane z niskiej jakości materiałów okna może uciekać 15-25 proc. ciepła.
Zmiany warunków technicznych obowiązujące od tego roku dotyczą również maksymalnej wartości wskaźnika EP, który określa energochłonność budynku oraz jego zapotrzebowanie na energię pierwotną niezbędną do ogrzewania, przygotowania ciepłej wody użytkowej, wentylacji, oświetlenia, chłodzenia. Obowiązujący do końca 2016 roku poziom wynosił 120 kWh/mkw. rocznie, a od nowego roku został zmniejszony do 95 kWh/mkw. W Polsce zużycie energii jest wciąż wysokie. Jak pokazują dane Krajowej Agencji Poszanowania Energii (KAPE) zużycie energii w budynkach wynosi 120-300 kWh/mkw. rocznie, podczas gdy w innych krajach Europy wartość ta nie przekracza 50 kWh/mkw.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Sokółka Okna i Drzwi