Co należy wiedzieć o bezpiecznych przewodach?

Podziel się:
Przewody to najtrudniejszy do wymiany element instalacji elektrycznej. Choć ich nie widać, ich jakość w kluczowym stopniu wpływa na nasze codzienne bezpieczeństwo. Wadliwa lub źle zaprojektowana instalacja elektryczna może nie tylko spowodować usterki domowych urządzeń, lecz nawet pożar, dlatego warto zainwestować w produkty sprawdzonej jakości.

Fot. NKTFot. NKT
Z urządzeń elektrycznych korzystamy na co dzień, a ich ilość i moc wciąż wzrasta. Wymaga to nie tylko starannego wykonania projektu instalacji, z wzięciem pod uwagę mocy zapotrzebowanej czy odpowiednich zabezpieczeń, lecz przede wszystkim użycia przewodów odpowiedniej jakości. Dlatego dopuszczane do obrotu rynkowego przewody niskiego napięcia muszą przejść pozytywnie szereg wymagających badań, sprawdzających ich własności elektryczne i mechaniczne. Praktyka pokazuje jednak, że pomimo faktu posiadania odpowiednich certyfikatów i deklaracji zgodności, w rzeczywistości niektóre produkty mogą nie posiadać właściwości zgodnych z deklarowanymi, co może prowadzić do różnorodnych konsekwencji, od uszkodzenia drogich urządzeń, poprzez kosztowną i kłopotliwą wymianę zabudowanych przewodów, aż po pożar budynku. Jak więc rozpoznać bezpieczne przewody?

Fot. NKTFot. NKT

Jak ocenia się jakość przewodów?

Dla odbiorcy końcowego dwa przewody niskiego napięcia z wyglądu mogą niczym się nie różnić, jednak doświadczeni instalatorzy są w stanie ocenić ich jakość już po niektórych właściwościach mechanicznych.

- Każdy instalator może porównać jakość dwóch przewodów o tych samych deklarowanych parametrach, sprawdzając chociażby ich giętkość, odporność mechaniczną opony i izolacji czy łatwość usuwania izolacji bez niepożądanych uszkodzeń. W naszych przewodach nkt instal PLUS jako materiał izolacyjny stosujemy polwinit własnej produkcji, który jest niezwykle ceniony za swoją giętkość i elastyczność, a zarazem bardzo odporny na uszkodzenia mechaniczne i napięcie znamionowe 450/750 V, co potwierdzają odpowiednie badania laboratoryjne – mówi Witold Przybyła, dyrektor sprzedaży krajowej NKT.

Zgodność parametrów przewodów z odpowiednimi normami są sprawdzane podczas szeregu badań w profesjonalnych laboratoriach, przy czym testom podlega zarówno izolacja przewodu, jak i żyły zgodnie z normą PN-E-90068:2016-10. Elementem, który w zasadniczy sposób odpowiada za bezpieczeństwo stosowania w instalacjach elektrycznych jest izolacja. Wszelkie uszkodzenia opony i powłok polwinitowych osłaniających żyły prowadzą do zwarcia i awarii instalacji, dlatego jednym z podstawowych badań jest sprawdzenie ich odporności na rozciąganie przed i po starzeniu przewodu w suszarce w temperaturze ok. 80oC, w której przewody są umieszczane na 168 godzin. Po tym czasie ocenia się ubytek masy izolacji. Podczas badań sprawdzana jest także odporność na nacisk w podwyższonej temperaturze, gdzie sprawdza się stopień odkształcenia produktu. Przewody są również badane pod kątem ich zachowania podczas nawijania czy uderzeń w niskich i wysokich temperaturach: -5, -15 i 150 stopni C, po czym weryfikuje się, czy w izolacji nie występują spękania lub pęknięcia. Bardzo ważnym elementem są badania elektryczne, w trakcie których sprawdzana jest rezystancja izolacji w wysokiej temperaturze 70oC. Im większy jest ten parametr, tym mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia przebicia. Mierzy się również rezystancję żyły w temperaturze 20 stopni C. Niska rezystancja żyły skutkuje mniejszymi oporami przepływu prądu i co za tym idzie – niższą temperaturą pracy przewodu. Kompletne przewody są również poddawane próbom napięciowym, przy napięciu 2000 V przez 15 minut. Na jakość przewodu składa się więc zarówno skład materiałów izolacyjnych, jak i żył, co wymaga od producentów konsekwentnego stosowania się do określonych standardów surowcowych na każdym etapie produkcji.

Fot. NKTFot. NKT

Teoria a rynkowa praktyka

Jak jednak wskazują producenci markowych wyrobów, w niektórych przypadkach dbałość o jakość kończy się na próbce dostarczonej do laboratorium, a do punktów dystrybucji trafiają inne, tańsze produkty o tej samej nazwie, lecz pogorszonych właściwościach.

- Już od kilku lat obserwujemy zagrożenie dla całej branży i klientów, jakim są źle pojęte oszczędności konstrukcyjne przewodów, stosowane przez niektóre mniejsze firmy. Umieszczane na opakowaniach etykiety są zgodne z normą, jednak produkty nie spełniają przywołanych w niej standardów. Nadal brakuje odpowiednich instytucji, które prowadzą nadzór nad jakością przewodów w punktach dystrybucji, a wszystko to prowadzi do sytuacji, w której klient kupując często nieświadomie przewody o pogorszonej jakości pozostaje z konsekwencjami tego wyboru zupełnie sam. Dlatego w nkt cables stosujemy otwarte, rzetelne biznesowo podejście. Staramy się uświadamiać instalatorów i studentów uczelni wyższych, że przymykanie oka na obniżone standardy to ryzyko, którego nie można oceniać tylko w prostych kategoriach finansowych – podkreśla Witold Przybyła, dyrektor sprzedaży krajowej NKT.

Stosowanie przewodów niezgodnych z wymaganiami normatywnymi może prowadzić do licznych awarii instalacji, mających różnorodne skutki. Ze statystyk Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w latach 2014-2016 liczba pożarów wynikających z wadliwej instalacji elektrycznych wyniosła aż 16 271 przypadków, przy czym z roku na rok liczba pożarów na takim tle pozostaje bez zmian, co stanowi bardzo niepokojący sygnał. Warto wiedzieć, że jakość instalacji elektrycznej ma również znaczenie podczas ustalania stawki ubezpieczenia budynku.
REKLAMA:

- Przy przygotowaniu oferty ubezpieczeniowej zawsze uwzględnianie jest ryzyko wystąpienia pożaru i znacząco wpływa ono na wysokość składki ubezpieczeniowej. Dotyczy to zwłaszcza ubezpieczenia dużych przedsiębiorstw lub obiektów o podwyższonym ryzyku wystąpienia pożaru, jak np. drewniane budynki wykorzystywane w działalności gospodarczej, restauracje czy hotele. Przed przygotowaniem oferty ubezpieczyciel przeprowadza tzw. ocenę ryzyka na miejscu lub co najmniej wymaga przesłania dokumentów pozwalających na dokonanie analizy, w tym również pod kątem prawdopodobieństwa wystąpienia pożaru. W takim procesie zawsze brane są pod uwagę jakość i stan instalacji elektrycznych, a w przypadku jej negatywnych wyników ubezpieczyciel może zarówno odmówić przyjęcia ryzyka do ubezpieczenia, zalecić działania poprawiające bezpieczeństwo lub zwiększyć składkę ubezpieczeniową – podkreśla Roman Lesiak, Prezes Zarządu DCU Sp. z o.o.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: NKT
#czytelnia #do ochrona #instalacje #prad #kabel #Instalacje elektryczne

Więcej tematów: