Fot. Tubądzin
Fascynacja marmurem wiąże się bezpośrednio z historią naszej cywilizacji. Poczucie estetyki warunkowane jest głównie przez dzieła sztuki, które stanowią pewien punkt odniesienia w pojmowaniu piękna. Wiele z nich powstało z wykorzystaniem tej skały, trudno więc dziwić się, że tak chętnie używamy jej do dekorowania mieszkań.

- Popularność marmuru w rozwiązaniach aranżacyjnych związana jest z jego uniwersalnością. W świecie mody projektanci wielokrotnie powtarzają, że kolor czarny pasuje niemal do wszystkiego. Architekci myślą podobnie o marmurze. Jego deseń idealnie komponuje się z dodatkami wykonanymi między innymi z drewna, miedzi lub mosiądzu, co wprowadza efekt wysublimowanego kontrastu – tłumaczy Katarzyna Fuks, architekt Ceramiki Tubądzin. - Takie połączenia zaspokajają nawet najbardziej wyrafinowane gusta.

Fot. Tubądzin
Od pewnego czasu marmurowe wzory są bardzo popularnym motywem, który zdobi nawet najmniejsze dodatki w mieszkaniach. Niezwykle modne stały się świeczki czy podstawki pod naczynia z tym wzorem. Nawet najsubtelniejsze akcesoria o teksturze marmuru przyciągają uwagę i sprawiają, że przestrzeń staje się wyjątkowo dystyngowana.

Wzór marmuru można z powodzeniem wykorzystać nie tylko w dodatkach, ale również jako ozdobę ścian i podłóg. Tubądzin stworzył kolekcję Pietrasanta, w której znalazły się płyty idealnie oddające wygląd tego kamienia. Odwzorowane zostały na niej charakterystyczne „żyłki”. Gresy znajdują zastosowanie na podłogach i ścianach, a także jako okładziny mebli czy blatów. Są dostępne zarówno w matowym, jak i polerowanym wykończeniu, ich atutem jest także szeroka gama rozmiarów – dodaje Katarzyna Fuks.

Marmur przeżywa swoją drugą młodość. Architekci wnętrz, odwołując się do stylistycznych korzeni w swoich najnowszych aranżacjach, chętnie wykorzystują ten materiał. Jego głównym atutem jest unikalny wygląd, który dzięki nowoczesnej technice można odtworzyć praktycznie na dowolnym materiale. Wielkoformatowe płyty Pietrasanta marki MONOLITH są tego najlepszym przykładem.