Tytułem wstępu warto wyjaśnić, że interesujące dane GUS-u na temat warunków mieszkaniowych Polaków, pochodzą z corocznego badania budżetów gospodarstw domowych. W ramach analizy z 2016 roku, Główny Urząd Statystyczny sprawdził m.in. warunki zamieszkania 36 886 rodzin oraz singli należących do reprezentatywnej próby. Dopiero od września 2017 r. możemy zapoznać się z wynikami takiego badania. Wskazują one, że w latach 2005 - 2016 udział gospodarstw domowych mieszkających w blokach spadł o 3,9 punktu procentowego (do 55,3%). Na popularności zyskały natomiast domy. Jak zauważają eksperci portalu RynekPierwotny.pl co ważne, odsetek rodzin zamieszkujących w domu jednorodzinnym, mocno zależy od grupy społeczno - ekonomicznej. Według danych z 2016 roku, udział gospodarstw domowych zasiedlających dom jednorodzinny wynosił:
• 98,5% w przypadku gospodarstw utrzymujących się głównie z rolnictwa
• 54,5% wśród gospodarstw utrzymujących się głównie z pracy na własny rachunek
• 42,3% w przypadku gospodarstw utrzymujących się głównie z emerytury lub renty
• 41,7% wśród gospodarstw utrzymujących się głównie z pracy najemnej (stanowiska robotnicze i nierobotnicze)

Wynik dotyczący rolników nie powinien dziwić, bo takie osoby mieszkają na wsi. Uwagę zwraca natomiast stosunkowo wysoki udział gospodarstw domowych przedsiębiorców, które zamieszkują w domu jednorodzinnym. Co ciekawe, rodziny i samotne osoby utrzymujące się głównie z pracy na własny rachunek, mają relatywnie duże lokale oraz domy (średnia powierzchnia użytkowa: 102,3 mkw.). Jak zauważa RynekPierwotny.pl wyższy wynik w 2016 r. odnotowano tylko w przypadku rolników (średnio 124,2 mkw.). Podane metraże są znacznie większe od średniej powierzchni mieszkania obliczonej dla wszystkich badanych przez GUS gospodarstw domowych (77,2 mkw.). Warto pamiętać, że ten wynik uwzględnia zarówno lokale, jak i domy jednorodzinne.

Na uwagę zasługują również dane o przeciętnej powierzchni użytkowej przypadającej na 1 osobę z różnych gospodarstw domowych. W 2016 r. wyniki o wiele wyższe od średniej (27,6 mkw.), osiągały gospodarstwa domowe emerytów (37,4 mkw.) oraz rencistów (36,6 mkw.). Wbrew pozorom, duży metraż do dyspozycji emerytów i rencistów, wcale nie musi być jednoznacznie dobrą wiadomością. Takie starsze osoby po usamodzielnieniu się swoich dzieci oraz ich przeprowadzce do dużego miasta, często zostają same w domach, które trudno jest utrzymać.

Fot. RynekPierwotny.pl
Równie ciekawe są dane na temat wieku mieszkań zasiedlanych przez Polaków należących do poszczególnych grup społeczno - ekonomicznych. Te informacje pochodzące z badania budżetów gospodarstw domowych, wskazują na spore zróżnicowanie sytuacji dotyczącej np. emerytów i rencistów oraz przedsiębiorców. Według danych z 2016 roku, aż 15% gospodarstw domowych utrzymujących się z pracy na własny rachunek, zasiedlało lokum wybudowane po 2006 roku. Analogiczny wynik dla wszystkich badanych rodzin oraz singli wynosił zaledwie 6,5%. Jeszcze mniejszy był udział gospodarstw domowych emerytów i rencistów, które zasiedlały dom lub lokal wybudowany po 2006 r. (1,7%). Polacy utrzymujący się głównie z emerytury lub renty to grupa społeczna, która zdecydowanie najczęściej użytkuje mieszkania z lat 1961 - 1980 (42,9% gospodarstw domowych). Domy i lokale z czasów Gomułki oraz Gierka, najrzadziej zasiedlają przedsiębiorcy (wynik: 26,0% w 2016 r.).

Fot. RynekPierwotny.pl
Warto również zwrócić uwagę, że w 2016 r. około 4,2% gospodarstw domowych przedsiębiorców, zasiedlało lokum wybudowane w ciągu pięciu wcześniejszych lat. Analogiczny wynik dla całej badanej grupy 36 886 rodzin i singli, wynosił tylko 1,8%. Na podstawie danych GUS-u można wywnioskować, że osoby prowadzące firmy, najczęściej mogą sobie pozwolić na zakup lokum od dewelopera albo budowę własnego domu.

RynekPierwotny.pl