Fot. StyropminTo, co potocznie nazywamy podłogą, w budownictwie jest stropem, czyli konstrukcyjnym poziomym elementem, który oddziela od siebie kondygnacje domu. Nazwa podłoga używana jest w przypadku domów bez piwnic na określenie najniższej części budynku – jest to podłoga na gruncie. To właśnie w przypadku tej części domu, położonej blisko ziemi, istotna jest izolacja styropianem o podwyższonej odporności na wilgoć. W przypadku dachów, na które pada deszcz i śnieg, wybór takiego styropianu jest bardziej oczywisty.

„Ciepły dom to suchy dom. Do tego jest konieczna po pierwsze prawidłowa izolacja cieplna, a po drugie dobra wentylacja. Osiągnięcie tego optymalnego stanu ułatwia zastosowanie dedykowanych do konkretnych części domu płyt styropianowych o odpowiednio dobranych parametrach” – wskazuje Dariusz Pruszkowski, doradca techniczny w Styropminie.

Nie tylko wilgoć

Poziome elementy konstrukcji domu muszą także przenosić duże obciążenia. Część tego nacisku, jaki wytrzymują, łatwo może sobie wyobrazić nawet osoba, która nic nie wie o budownictwie: po podłodze chodzimy, na niej ustawiamy meble, dach z kolei bywa obciążony np. śniegiem.

Rodzaj styropianu, którego charakterystyka odpowiada tym potrzebom, to styropian podkładowy. Po tym przymiotniku poznamy, że jest to materiał przeznaczony do ocieplania poziomych elementów konstrukcyjnych domu. Styropiany podkładowe różnią się jednak między sobą. Chodzi przede wszystkim o przeznaczenie do budownictwa mieszkaniowego lub przemysłowego.

„Styropmin produkuje styropian tak zaawansowany, że wykorzystywany jest w inwestycjach drogowych. Z kolei do domów rekomendujemy płyty takie, jak DP CS PRO 80. Ten styropian stosowany jest zarówno do ocieplanie podłóg, jak i w tzw. systemie spadkowym, czyli do ocieplania dachów. Każdy dach jest nieco inny, dlatego system spadkowy projektujemy zawsze pod konkretny projekt domu” – wyjaśnia Dariusz Pruszkowski.

Skuteczna to znaczy całościowa

Izolacja wszystkich elementów domu jest warunkiem jej efektywności. Warstwa płyt styropianowych musi całościowo i szczelnie otulać dom. Ciepło jest bezwzględne dla wszelkich szczelin – jeśli tylko może, ucieka. Warto pamiętać, że przez dach może znikać ok. 25 – 30 proc. ciepła, z kolei w przypadku piwnic, ale też podłóg na gruncie, to 10 – 15 proc. Każda taka strata ma bezpośrednie odbicie w rachunkach.

Badanie termowizyjne domu może pokazać, na ile ocieplenie jest skuteczne i gdzie ewentualnie są jego słabe punkty. Wynik takiego badania może być zatem podstawą do zaprojektowania koniecznego docieplenia. Od tego roku obowiązują zaostrzone normy, jeśli chodzi o zatrzymywanie ciepła w domu, a tym samym ilość energii potrzebnej do jego wyprodukowania. Osoby, które teraz decydują się na termomodernizację domu, muszą dostosować się już do nowego standardu energetycznego, czyli warunków technicznych 2021 (inaczej: WT 2021). Są one bowiem takie same i dla nowo budowanych domów, i dla modernizowanych.