Analiza sytuacji na rynku energii autorstwa firmy Energy Solution potwierdza, że w Polsce ceny energii są znacznie niższe niż w Europie.
Fot. Chemia i Biznes
Firma Energy Solution, zajmująca się działalnością doradczą dla odbiorców energii elektrycznej i paliwa gazowego, przeanalizowała sytuację na europejskim rynku cen energii we wrześniu bieżącego roku. Przedstawione dane pokazują, że w porównaniu z Europą w Polsce jest zdecydowanie taniej.
Na rynku SPOT za 1 MWh płacono w UE średnio 320,5 euro, podczas gdy w naszym kraju cena oscylowała wokół 176 euro. Uśredniona cena zakupu energii dla kontraktu terminowego (BASE Y) na 2023 r. wynosiła w całej UE blisko 414 euro, a u nas spółki handlujące energią oczekiwały 375,5 euro za MWh.
- Wyceny spotowe we wrześniu, w ślad za niższymi cenami gazu ziemnego i lepszymi warunkami atmosferycznymi, osiągnęły średni poziom 320,53 euro/MWh wobec 401,72 euro/MWh dla sierpnia. Był to zatem spadek cen o 20,2%. Najdroższym krajem pozostają Włochy z ceną 429,92 euro /MWh, najtańszym Hiszpania i Portugalia po 141,07 euro/MWh. Na polskim rynku odnotowaliśmy bardzo znaczące przesunięcie z poziomu 274,25 euro/MWh w sierpniu do 176,41 euro/MWh we wrześniu. Na TGE od początku września można było zaobserwować, iż rynek rozlicza się niższymi cenami niż przy podobnych warunkach pracy systemu elektroenergetycznego w wybranych dniach lipca czy sierpnia. Możliwe, że rynek dostosowywał się z pewnym wyprzedzeniem do zaproponowanego w połowie miesiąca rozwiązania polegającego na urealnieniu ofert składanych przez wytwórców energii elektrycznej na rynek bilansujący. Rozporządzenie weszło w życie i pomaga zbliżyć wyceny wszystkich segmentów rynku do faktycznych kosztów produkcji, po okresie w którym wytwórcy dość ochoczo uwzględniali w swoich wycenach poziomy zdecydowanie od nich odbiegające, zwłaszcza dla rynku terminowego. Wycenom rynku spotowego pomagała również wyższa niż w poprzednich dwóch latach generacja wiatrowa i fotowoltaiczna. Dostępność bloków wytwórczych elektrowni węglowych i gazowych była delikatnie wyższa niż w sierpniu – komentuje Krzysztof Mazurski, ekspert firmy Energy Solution.
Firma Energy Solution, zajmująca się działalnością doradczą dla odbiorców energii elektrycznej i paliwa gazowego, przeanalizowała sytuację na europejskim rynku cen energii we wrześniu bieżącego roku. Przedstawione dane pokazują, że w porównaniu z Europą w Polsce jest zdecydowanie taniej.
Na rynku SPOT za 1 MWh płacono w UE średnio 320,5 euro, podczas gdy w naszym kraju cena oscylowała wokół 176 euro. Uśredniona cena zakupu energii dla kontraktu terminowego (BASE Y) na 2023 r. wynosiła w całej UE blisko 414 euro, a u nas spółki handlujące energią oczekiwały 375,5 euro za MWh.
REKLAMA:
- Wyceny spotowe we wrześniu, w ślad za niższymi cenami gazu ziemnego i lepszymi warunkami atmosferycznymi, osiągnęły średni poziom 320,53 euro/MWh wobec 401,72 euro/MWh dla sierpnia. Był to zatem spadek cen o 20,2%. Najdroższym krajem pozostają Włochy z ceną 429,92 euro /MWh, najtańszym Hiszpania i Portugalia po 141,07 euro/MWh. Na polskim rynku odnotowaliśmy bardzo znaczące przesunięcie z poziomu 274,25 euro/MWh w sierpniu do 176,41 euro/MWh we wrześniu. Na TGE od początku września można było zaobserwować, iż rynek rozlicza się niższymi cenami niż przy podobnych warunkach pracy systemu elektroenergetycznego w wybranych dniach lipca czy sierpnia. Możliwe, że rynek dostosowywał się z pewnym wyprzedzeniem do zaproponowanego w połowie miesiąca rozwiązania polegającego na urealnieniu ofert składanych przez wytwórców energii elektrycznej na rynek bilansujący. Rozporządzenie weszło w życie i pomaga zbliżyć wyceny wszystkich segmentów rynku do faktycznych kosztów produkcji, po okresie w którym wytwórcy dość ochoczo uwzględniali w swoich wycenach poziomy zdecydowanie od nich odbiegające, zwłaszcza dla rynku terminowego. Wycenom rynku spotowego pomagała również wyższa niż w poprzednich dwóch latach generacja wiatrowa i fotowoltaiczna. Dostępność bloków wytwórczych elektrowni węglowych i gazowych była delikatnie wyższa niż w sierpniu – komentuje Krzysztof Mazurski, ekspert firmy Energy Solution.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Chemia i Biznes