Kolejne dobre dane o popycie na kredyty mieszkaniowe

Podziel się:
Już o 90% wzrósł popyt na kredyty mieszkaniowe w porównaniu z rekordowo słabym sierpniem 2022 roku – sugerują szacunki HREIT oparte o dane BIK. Jest to zasługa nowych zaleceń wydanych przez KNF oraz zbliżających się programów rządowych. Swoje dołożyły też spadek oprocentowania kredytów i dobre dane z rynku pracy.

Już o 90% wzrósł popyt na kredyty mieszkaniowe w porównaniu z rekordowo słabym sierpniem 2022 roku – sugerują szacunki HREIT oparte o dane BIK. Jest to zasługa nowych zaleceń wydanych przez KNF oraz zbliżających się programów rządowych. Swoje dołożyły też spadek oprocentowania kredytów i dobre dane z rynku pracy.

Z danych BIK wynika, że w marcu 2023 roku popyt na kredyty był o ponad 57% niższy niż w marcu 2022 roku. Wbrew pozorom są to dobre dane. Jakim cudem? Wszystko dlatego, że rok temu – Polacy zgłosili rekordowo duży popyt na kredyty. Chcieli wtedy zdążyć z zaciągnięciem długu jeszcze przed wprowadzeniem przez KNF utrudnień w dostępie do kredytów. Skutkiem tego jest tak zwany efekt wysokiej bazy. Chodzi o to, że porównując aktualny – odbudowujący się popyt – do rekordu sprzed roku, widzimy spadki.
REKLAMA:

Popyt rośnie od 7 miesięcy

To jednak jest historia, która zamazuje obraz trwającej od 7 miesięcy odbudowy popytu na kredyty mieszkaniowe. Trzeba mieć bowiem świadomość, że marzec wpisuje się w trwającą od września 2022 roku serię dobrych informacji na temat zainteresowania kredytami mieszkaniowymi.

W porównaniu z lutym 2023 roku liczba złożonych wniosków wzrosła o prawie 17%. W górę poszła też kwota, o którą przeciętnie wnioskowano – o około 4% m/m – wynika z danych BIK. Jeszcze bardziej optymistyczne byłoby porównanie najnowszych danych do tych z sierpnia 2022 roku, kiedy to szczególnie niechętnie sięgaliśmy po „hipoteki”. Licząc od dołka, popyt na kredyty mieszkaniowe niemal się podwoił (wzrost o 90%). Konsekwentnie od września 2022 roku popyt najpierw niespiesznie się odbudowywał, a od lutego br. jesteśmy świadkami zaskakująco mocnej poprawy.

Fot. HREITFot. HREIT

Hipoteczną zimę zastąpiła wiosna

Możemy to wszystko podsumować tak - od kilku miesięcy sytuacja się poprawia, ale wciąż jest gorzej niż przed rokiem. I choć naszym obowiązkiem jest zachowanie ostrożności, to wiele wskazuje na to, że odbudowa popytu na kredyty jest zjawiskiem trwałym. Oprocentowanie długów nie tylko już nie rośnie, ale też spadło z listopadowych szczytów. Jeśli ponadto wierzyć prognozom, to jeszcze w bieżącym roku stopy procentowe zaczną w Polsce spadać, a wraz z nimi oprocentowanie kredytów.

Ostatnie mocne odbicie popytu na kredyty wiązać powinniśmy też z działaniami KNF. Ta w lutym br. pozwoliła bankom bardziej liberalnie podchodzić do badania zdolności kredytowej w przypadku długów z okresowo stałym oprocentowaniem. Chodzi o obniżenie o połowę minimalnego bufora na podwyżki stóp procentowych. Wdrożenie nowych zaleceń przez banki może podnieść zdolność kredytową o około 20%. To mniej więcej tyle, o ile w ostatnich miesiącach zdolność kredytowa wzrosła ze względu na spadek oprocentowania, wzrost wynagrodzeń i wzmożoną konkurencję między bankami.

Fot. HREITFot. HREIT

Odroczony popyt na tysiące kredytów

Wzrost popytu na kredyty hipoteczne powinniśmy też łączyć z pracami nad rządowym programem mieszkaniowym. Chodzi szczególnie o program Bezpieczny Kredyt 2%, który już w lipcu ma udostępnić tanie kredyty dla osób kupujących pierwsze mieszkanie. Wbrew pozorom nie spowodowało to jednak, że ruch na rynku kredytowym zamarł w oczekiwaniu na preferencyjne hipoteki. Wszystko dlatego, że osoby, które na tani kredyt się nie załapią, a dziś mogą sobie pozwolić na zakup mieszkania, chcą to zrobić teraz. Robią to po to, aby załapać się na jeszcze nieprzebraną ofertę nieruchomości na sprzedaż i dotychczasowy poziom cen.

Trzeba przy tym wiedzieć, że osób, które w ostatnich miesiącach wstrzymywały się z zakupem, jest dużo. W samym tylko 2022 roku grono osób, które ze względu na zakręcone kurki z kredytami nie otrzymały kredytu można szacować na 80-100 tysięcy. Dziś, gdy kurki te zdają się być odkręcane, wiele osób może skorzystać z okazji i zdecydować się w końcu na realizację odroczonych zakupów.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: HREIT
#wiadomości #prawo #nieruchomości

Więcej tematów: