Problem ten powrócił po kilku dziesięcioleciach i tylko z pozoru wydaje się prosty do rozstrzygnięcia. W okresie PRL-u nie istniał, jako że budownictwo jednorodzinne (również wiejskie) ograniczono do wyboru z kilku "powtarzalnych projektów typowych".
Ocieplanie poddasza wełną mineralną, Fot. PFLEIDERER"Tradycyjne" izolowanie przestrzeni międzykrokwiowej poddasza użytkowego, Fot. PFLEIDERER
Za nowoczesny uważano budynek o sześciokątnej bryle i płaskim, krytym papą dachu. Dopiero powrót swobody tworzenia postawił przed projektantami, architektami i inwestorami problem wyboru. O kształcie i obrazie architektonicznym budynku decydują, w miejsce rozporządzenia władzy, umiejętności i wiedza projektanta. Często w wyborze między poddaszem użytkowym, a niezamieszkałym strychem przesądza wielkość posiadanej przez inwestora działki. Tereny w obrębie osiedli miejskich zazwyczaj dzielone są na nadmiernie rozdrobnione części dla uzyskania możliwie najwyższych cen za jednostkę. Na szczęście coraz więcej rozsądku wykazują inwestorzy "uciekając" na obrzeża miast lub na tereny oddalone nawet o kilkadziesiąt kilometrów od centrum miast. Dopiero zakup działki o powierzchni przekraczającej tysiąc m2 i zbliżonym do kwadratu kształcie, pozwala na swobodę wyboru koncepcji funkcjonalnej domu.
Budynek parterowy jest zdecydowanie prostszy w konstrukcji i budowie od domu o większej liczbie kondygnacji. Zawsze jednak stałym elementem konstrukcji domu pozostaje dach. W budownictwie indywidualnym znakomitą większość stanowią obecnie dachy dwuspadkowe lub czteropołaciowe i ich kombinacje. Takie rozwiązania skutkują tworzeniem poddaszy o wielkości i kształcie zależnym od kąta spadku połaci dachu i typu elementów konstrukcji ustroju więźby. Na wybór rodzaju konstrukcji dachu mają wpływ także koszty realizacji. Zwłaszcza deskowe konstrukcje wiązarów kratowych wpływają na znaczące ich obniżenie. Ponadto budynek parterowy z nieużytkowym poddaszem pozbawiony jest masywnego i kosztownego stropu (koszt wykonania stropów drewnianych z pełną izolacją, wykonanych z bali zbliża się do kosztu wykonania stropu gęstożebrowego). Całkowicie brak uzasadnienia dla budowy stropu betonowego, ceramicznego lub masywnego stropu drewnianego, ponieważ w przypadku omawianych rozwiązań przenoszone obciążenia będą miały wyłącznie charakter statyczny, wynikający z obciążenia masą materiału izolacyjnego (wełny szklanej - zalecane welony - lub mineralnej) i ciężaru podsufitki (np. płyt g-k) wraz z paroizolacją. Należy jednak pamiętać, że dolny pas wiązarów przenosi także część obciążeń wynikających z działania na konstrukcję sił będących skutkiem parcia wiatru oraz obciążenia śniegiem.
Również pod względem fizyki budowli takie rozwiązanie jest korzystne. W konstrukcji dachu wentylowanego następuje wówczas rozdzielenie przestrzenne elementów pełniących funkcję pokrycia, czyli osłony przed wpływem zjawisk atmosferycznych oraz paro- i termoizolacji stropodachu, która właściwie jest izolacją stropu. Warstwa izolacyjna zostaje ułożona na powierzchni poziomej, co ułatwia jej wykonanie i izolowana jest znacznie mniejsza powierzchnia niż w przypadku poddasza użytkowego. Takie rozwiązanie zapewnia także możliwość okresowej kontroli stanu izolacji termicznej lub łatwe zwiększenie jej grubości (choć poruszanie się po pomoście między wiązarami kratowymi wymaga sporej sprawności fizycznej). Ułatwione staje się także wentylowanie dolnej powierzchni połaci dachu narażonej na powstawanie wykroplin. Jest to szczególnie ważne w przypadku zastosowania blachodachówki, blach profilowanych posiadających słabe zabezpieczenie antykorozyjne dolnej powierzchni. Podobnie w przypadku gontów papowych układanych na pełnym deskowaniu połaci, gdzie nadmierne zawilgocenie desek może skutkować rozwojem korozji biologicznej drewna. Gromadzenie się pary wodnej w przestrzeni między izolacją i pokryciem dachu prowadzi do przyspieszonej degradacji (również biologicznej) elementów pokrycia i konstrukcji dachu. Nieużytkowe poddasze pozwala na umieszczenie w wolnej przestrzeni urządzeń klimatyzacyjnych i wentylacyjnych, w tym coraz powszechniej stosowanych rekuperatorów. Za ich pomocą możemy odzyskać znaczną część ciepła z powietrza wymienianego podczas wentylacji pomieszczeń. Strychów nie należy jednak wykorzystywać do gromadzenia zbędnych w gospodarstwie domowym przedmiotów. Konstrukcje, w których zastosowano wiązary deskowe, dzięki niewielkiej wysokości poddasza, zwykle skutecznie to uniemożliwiają. Unikamy "przy okazji" powstania zagrożenia pożarowego i nie ułatwiamy "zasiedlenia" wymienionych pomieszczeń przez zwierzęta np. gryzonie. Od strony funkcjonalności przestrzennej budynki parterowe z nieużytkowym strychem "uwalniają" nas od konieczności biegania po schodach. Niestety, jednopoziomowe budynki powodują także pewne niedogodności. Najczęściej mamy kłopoty z wykonaniem sprawnej i skutecznej w okresie całego roku wentylacji. Jeśli jednocześnie rezygnujemy z budowy piwnic w naszym domu powstają problemy z wykonaniem, kontrolą stanu technicznego i usuwaniem ewentualnych awarii mogących wystąpić podczas eksploatacji instalacji wodno-kanalizacyjnych lub grzewczych. Nie mniejszym problemem może okazać się uzyskanie wystarczającego ciągu w przewodach dymowych lub spalinowych urządzeń grzewczych niskich budynków. Podsumowując powyższe argumenty należy dodać, że budowa poddasza nieużytkowego znajduje uzasadnienie w budynkach "oszczędnościowych", z zakładanym niewielkim spadkiem połaci dachu (znormalizowany, prefabrykowany wiązar "Europejski", wykonuje się dla dachów dwuspadowych z nachyleniem połaci: 6°, 15° i 25°). Natomiast pozostawianie niewykorzystanej do zamieszkania przestrzeni pod dachami realizowanymi na ustrojach ciesielskich (najpowszechniej stosowanych w budownictwie indywidualnym ustrojach krokwiowych lub jętkowych) wydaje się nieuzasadnioną żadnymi względami stratą cennej powierzchni.
Poddasze użytkowe w budynku mieszkalnym jest zwykle wynikiem kompromisu. Uzyskujemy dodatkową powierzchnię mieszkalną z przeznaczeniem funkcjonalnym na pomieszczenia użytkowane okresowo w ciągu doby, np. sypialnie. O funkcjonalności pomieszczeń poddasza w głównej mierze decyduje wysokość ścianek kolankowych i kąt nachylenia połaci dachu. Warto w tym miejscu dodać, że niektóre rodzaje pokryć (np. dachówki ceramiczne lub betonowe) znacznie zyskują na trwałości i szczelności, wraz ze zwiększeniem kąta pochylenia dachu (powyżej 22°). Ponadto zwiększeniu ulega odporność na ewentualne "podrywanie" elementów pokrycia przez gwałtowne podmuchy wiatru i spada prawdopodobieństwo wtłaczania wody opadowej w szczeliny między drobnowymiarowymi elementami pokryć. Upowszechnienie i krajowa produkcja okien połaciowych wysokiej jakości, umożliwiła zapewnienie pomieszczeniom poddaszy prawidłowego oświetlenia naturalnego. Ograniczyła jednocześnie konieczność komplikowania konstrukcji więźby i pokryć np. lukarnami.
Izolacja poddasza użytkowego. Ekran odblaskowy poprawia właściwości materiału izolującego. Fot. PFLEIDERERIzolacja układana na ruszcie podsufitki. Fot. PFLEIDERER
Wykorzystanie pełnowymiarowej przestrzeni pod dachem daje nam możliwość uzyskania pomieszczeń o interesującej architekturze. Skośny sufit poddasza może tworzyć wrażenie "przytulności" pomieszczeń i otwiera nowe możliwości indywidualnego kształtowania wystroju wnętrza. Dostępność FWP (folii o wysokiej paroprzepuszczalności) i trwałych paroizolacji z folii PE, umożliwia poprawne i zgodne z wymogami fizyki przegród budowlanych, projektowanie i wykonywanie stropodachów o stromych połaciach. Pod względem technicznym wentylowanie dachów poddaszy użytkowych jest równie łatwe i efektywne, jak w przypadku strychów. Ponadto zamieszkałe poddasze wymusza budowę schodów, które mogą stanowić ciekawy element architektury wnętrza. Od strony funkcji pomieszczeń następuje naturalny podział domu na część dzienną (pokój dzienny, gabinet, kuchnia i jadalnia zwykle umiejscawiane są w obszarze przyziemia) i część wypoczynkowo-sypialną i sanitarną (na poddaszu lub piętrze). Biorąc pod uwagę względy eksploatacyjne, musimy zauważyć, że dom o dwóch zamieszkanych kondygnacjach łatwiej jest ogrzać (naturalny ruch ciepłego powietrza, zwartość bryły i korzystny stosunek przegród zewnętrznych do powierzchni budynku). Ponadto uzyskujemy korzystny stosunek powierzchni użytkowej budynku do powierzchni zabudowy - "zyskujemy" przestrzeń wokół domu. Relatywnie zmniejszeniu ulega także powierzchnia dachu i w konsekwencji konieczna do odebrania i odprowadzenia ilość wód opadowych.
Najkorzystniejszym rozwiązaniem tytułowego dylematu jest projektowanie strychu z nieużytkowym poddaszem nad budynkami o dwóch pełnych kondygnacjach. Ze względów konstrukcyjnych (dla zapewnienia statycznej sztywności bryły budynku) niezbędnym okazuje się zwykle wykonanie nad ostatnią kondygnacją stropu betonowego wraz z wieńcami (np. gęstożebrowego lub monolitycznego) który usztywni budynek. Konsekwencją są jednak nieco wyższe koszty konstrukcji. W zamian otrzymujemy "pełnowartościowe" pomieszczenia o pionowych ścianach i możliwość wykorzystania całej powierzchni. Z praktyki jednak wynika, że mieszkańcy budynków wielorodzinnych, którzy decydują się na budowę własnego domu, w większości decydują się na poddasze "ze skosami". Pewnie dlatego budynki parterowe z poddaszem użytkowym projektowane są najpowszechniej. Wydaje się jednak, że architekci zbyt łatwo zrezygnowali z tworzenia domów z tzw. dachami polskimi lub mansardowymi. Dążenie do obniżenia kosztów realizacji często prowadzi do nadmiernego upraszczania konstrukcji domu. Wydaje się, że zbyt często o statecznym obrazie architektonicznym budynku decyduje minimalizacja kosztów realizacji.
Za nowoczesny uważano budynek o sześciokątnej bryle i płaskim, krytym papą dachu. Dopiero powrót swobody tworzenia postawił przed projektantami, architektami i inwestorami problem wyboru. O kształcie i obrazie architektonicznym budynku decydują, w miejsce rozporządzenia władzy, umiejętności i wiedza projektanta. Często w wyborze między poddaszem użytkowym, a niezamieszkałym strychem przesądza wielkość posiadanej przez inwestora działki. Tereny w obrębie osiedli miejskich zazwyczaj dzielone są na nadmiernie rozdrobnione części dla uzyskania możliwie najwyższych cen za jednostkę. Na szczęście coraz więcej rozsądku wykazują inwestorzy "uciekając" na obrzeża miast lub na tereny oddalone nawet o kilkadziesiąt kilometrów od centrum miast. Dopiero zakup działki o powierzchni przekraczającej tysiąc m2 i zbliżonym do kwadratu kształcie, pozwala na swobodę wyboru koncepcji funkcjonalnej domu.
Budynek parterowy jest zdecydowanie prostszy w konstrukcji i budowie od domu o większej liczbie kondygnacji. Zawsze jednak stałym elementem konstrukcji domu pozostaje dach. W budownictwie indywidualnym znakomitą większość stanowią obecnie dachy dwuspadkowe lub czteropołaciowe i ich kombinacje. Takie rozwiązania skutkują tworzeniem poddaszy o wielkości i kształcie zależnym od kąta spadku połaci dachu i typu elementów konstrukcji ustroju więźby. Na wybór rodzaju konstrukcji dachu mają wpływ także koszty realizacji. Zwłaszcza deskowe konstrukcje wiązarów kratowych wpływają na znaczące ich obniżenie. Ponadto budynek parterowy z nieużytkowym poddaszem pozbawiony jest masywnego i kosztownego stropu (koszt wykonania stropów drewnianych z pełną izolacją, wykonanych z bali zbliża się do kosztu wykonania stropu gęstożebrowego). Całkowicie brak uzasadnienia dla budowy stropu betonowego, ceramicznego lub masywnego stropu drewnianego, ponieważ w przypadku omawianych rozwiązań przenoszone obciążenia będą miały wyłącznie charakter statyczny, wynikający z obciążenia masą materiału izolacyjnego (wełny szklanej - zalecane welony - lub mineralnej) i ciężaru podsufitki (np. płyt g-k) wraz z paroizolacją. Należy jednak pamiętać, że dolny pas wiązarów przenosi także część obciążeń wynikających z działania na konstrukcję sił będących skutkiem parcia wiatru oraz obciążenia śniegiem.
Również pod względem fizyki budowli takie rozwiązanie jest korzystne. W konstrukcji dachu wentylowanego następuje wówczas rozdzielenie przestrzenne elementów pełniących funkcję pokrycia, czyli osłony przed wpływem zjawisk atmosferycznych oraz paro- i termoizolacji stropodachu, która właściwie jest izolacją stropu. Warstwa izolacyjna zostaje ułożona na powierzchni poziomej, co ułatwia jej wykonanie i izolowana jest znacznie mniejsza powierzchnia niż w przypadku poddasza użytkowego. Takie rozwiązanie zapewnia także możliwość okresowej kontroli stanu izolacji termicznej lub łatwe zwiększenie jej grubości (choć poruszanie się po pomoście między wiązarami kratowymi wymaga sporej sprawności fizycznej). Ułatwione staje się także wentylowanie dolnej powierzchni połaci dachu narażonej na powstawanie wykroplin. Jest to szczególnie ważne w przypadku zastosowania blachodachówki, blach profilowanych posiadających słabe zabezpieczenie antykorozyjne dolnej powierzchni. Podobnie w przypadku gontów papowych układanych na pełnym deskowaniu połaci, gdzie nadmierne zawilgocenie desek może skutkować rozwojem korozji biologicznej drewna. Gromadzenie się pary wodnej w przestrzeni między izolacją i pokryciem dachu prowadzi do przyspieszonej degradacji (również biologicznej) elementów pokrycia i konstrukcji dachu. Nieużytkowe poddasze pozwala na umieszczenie w wolnej przestrzeni urządzeń klimatyzacyjnych i wentylacyjnych, w tym coraz powszechniej stosowanych rekuperatorów. Za ich pomocą możemy odzyskać znaczną część ciepła z powietrza wymienianego podczas wentylacji pomieszczeń. Strychów nie należy jednak wykorzystywać do gromadzenia zbędnych w gospodarstwie domowym przedmiotów. Konstrukcje, w których zastosowano wiązary deskowe, dzięki niewielkiej wysokości poddasza, zwykle skutecznie to uniemożliwiają. Unikamy "przy okazji" powstania zagrożenia pożarowego i nie ułatwiamy "zasiedlenia" wymienionych pomieszczeń przez zwierzęta np. gryzonie. Od strony funkcjonalności przestrzennej budynki parterowe z nieużytkowym strychem "uwalniają" nas od konieczności biegania po schodach. Niestety, jednopoziomowe budynki powodują także pewne niedogodności. Najczęściej mamy kłopoty z wykonaniem sprawnej i skutecznej w okresie całego roku wentylacji. Jeśli jednocześnie rezygnujemy z budowy piwnic w naszym domu powstają problemy z wykonaniem, kontrolą stanu technicznego i usuwaniem ewentualnych awarii mogących wystąpić podczas eksploatacji instalacji wodno-kanalizacyjnych lub grzewczych. Nie mniejszym problemem może okazać się uzyskanie wystarczającego ciągu w przewodach dymowych lub spalinowych urządzeń grzewczych niskich budynków. Podsumowując powyższe argumenty należy dodać, że budowa poddasza nieużytkowego znajduje uzasadnienie w budynkach "oszczędnościowych", z zakładanym niewielkim spadkiem połaci dachu (znormalizowany, prefabrykowany wiązar "Europejski", wykonuje się dla dachów dwuspadowych z nachyleniem połaci: 6°, 15° i 25°). Natomiast pozostawianie niewykorzystanej do zamieszkania przestrzeni pod dachami realizowanymi na ustrojach ciesielskich (najpowszechniej stosowanych w budownictwie indywidualnym ustrojach krokwiowych lub jętkowych) wydaje się nieuzasadnioną żadnymi względami stratą cennej powierzchni.
REKLAMA:
Poddasze użytkowe w budynku mieszkalnym jest zwykle wynikiem kompromisu. Uzyskujemy dodatkową powierzchnię mieszkalną z przeznaczeniem funkcjonalnym na pomieszczenia użytkowane okresowo w ciągu doby, np. sypialnie. O funkcjonalności pomieszczeń poddasza w głównej mierze decyduje wysokość ścianek kolankowych i kąt nachylenia połaci dachu. Warto w tym miejscu dodać, że niektóre rodzaje pokryć (np. dachówki ceramiczne lub betonowe) znacznie zyskują na trwałości i szczelności, wraz ze zwiększeniem kąta pochylenia dachu (powyżej 22°). Ponadto zwiększeniu ulega odporność na ewentualne "podrywanie" elementów pokrycia przez gwałtowne podmuchy wiatru i spada prawdopodobieństwo wtłaczania wody opadowej w szczeliny między drobnowymiarowymi elementami pokryć. Upowszechnienie i krajowa produkcja okien połaciowych wysokiej jakości, umożliwiła zapewnienie pomieszczeniom poddaszy prawidłowego oświetlenia naturalnego. Ograniczyła jednocześnie konieczność komplikowania konstrukcji więźby i pokryć np. lukarnami.
Izolacja poddasza użytkowego. Ekran odblaskowy poprawia właściwości materiału izolującego. Fot. PFLEIDERERIzolacja układana na ruszcie podsufitki. Fot. PFLEIDERER
Wykorzystanie pełnowymiarowej przestrzeni pod dachem daje nam możliwość uzyskania pomieszczeń o interesującej architekturze. Skośny sufit poddasza może tworzyć wrażenie "przytulności" pomieszczeń i otwiera nowe możliwości indywidualnego kształtowania wystroju wnętrza. Dostępność FWP (folii o wysokiej paroprzepuszczalności) i trwałych paroizolacji z folii PE, umożliwia poprawne i zgodne z wymogami fizyki przegród budowlanych, projektowanie i wykonywanie stropodachów o stromych połaciach. Pod względem technicznym wentylowanie dachów poddaszy użytkowych jest równie łatwe i efektywne, jak w przypadku strychów. Ponadto zamieszkałe poddasze wymusza budowę schodów, które mogą stanowić ciekawy element architektury wnętrza. Od strony funkcji pomieszczeń następuje naturalny podział domu na część dzienną (pokój dzienny, gabinet, kuchnia i jadalnia zwykle umiejscawiane są w obszarze przyziemia) i część wypoczynkowo-sypialną i sanitarną (na poddaszu lub piętrze). Biorąc pod uwagę względy eksploatacyjne, musimy zauważyć, że dom o dwóch zamieszkanych kondygnacjach łatwiej jest ogrzać (naturalny ruch ciepłego powietrza, zwartość bryły i korzystny stosunek przegród zewnętrznych do powierzchni budynku). Ponadto uzyskujemy korzystny stosunek powierzchni użytkowej budynku do powierzchni zabudowy - "zyskujemy" przestrzeń wokół domu. Relatywnie zmniejszeniu ulega także powierzchnia dachu i w konsekwencji konieczna do odebrania i odprowadzenia ilość wód opadowych.
Najkorzystniejszym rozwiązaniem tytułowego dylematu jest projektowanie strychu z nieużytkowym poddaszem nad budynkami o dwóch pełnych kondygnacjach. Ze względów konstrukcyjnych (dla zapewnienia statycznej sztywności bryły budynku) niezbędnym okazuje się zwykle wykonanie nad ostatnią kondygnacją stropu betonowego wraz z wieńcami (np. gęstożebrowego lub monolitycznego) który usztywni budynek. Konsekwencją są jednak nieco wyższe koszty konstrukcji. W zamian otrzymujemy "pełnowartościowe" pomieszczenia o pionowych ścianach i możliwość wykorzystania całej powierzchni. Z praktyki jednak wynika, że mieszkańcy budynków wielorodzinnych, którzy decydują się na budowę własnego domu, w większości decydują się na poddasze "ze skosami". Pewnie dlatego budynki parterowe z poddaszem użytkowym projektowane są najpowszechniej. Wydaje się jednak, że architekci zbyt łatwo zrezygnowali z tworzenia domów z tzw. dachami polskimi lub mansardowymi. Dążenie do obniżenia kosztów realizacji często prowadzi do nadmiernego upraszczania konstrukcji domu. Wydaje się, że zbyt często o statecznym obrazie architektonicznym budynku decyduje minimalizacja kosztów realizacji.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Chemia