Wykończenie wnętrz stylizowane na nieotynkowany, surowy ceglany mur cieszy się dużym powodzeniem. Rozwiązanie takie sprawdza się w pomieszczeniach urządzonych w różnych stylach - rustykalnym, industrialnym i modernistycznym, a także w różnych pomieszczeniach. Ceglana ściana świetnie prezentuje się w salonie, sypialni, kuchni czy holu. Przyciąga wzrok naturalnością i prostotą.

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem wydaje się być zastosowanie okładzin cegłopodobnych, dzięki którym uzyskamy założony efekt bez pracochłonnego i niepewnego co do ostatecznego efektu kucia. Okładziny mogą być aplikowane na otynkowane ściany po ich uprzednim odpowiednim oczyszczeniu i zagruntowaniu.
Montaż płytek jest prosty – po naniesieniu na element cienkiej warstwy specjalnego kleju można od razu układać je na ścianie. Doskonale imitują one różne rodzaje cegieł. Dzięki ręcznemu formowaniu ich powierzchnie cechuje niepowtarzalna struktura i kolorystyka.
REKLAMA:
Mogą one nawiązywać wzornictwem do popularnych, klasycznych europejskich cegieł – np. starej, belgijskiej, o rustykalnym charakterze; holenderskiej, która zwraca uwagę charakterystyczną, wyrazistą strukturą, szeroką paletą wybarwień. Interesującym produktem są też płytki gipsowe połączone z fugą – białe, przeznaczone do malowania na dowolny kolor.


Okładziny cegłopodobne znajdują zastosowanie nie tylko wewnątrz pomieszczeń. Ich wytrzymałoś i odporność predysponuje je do aplikacji zewnętrznych. Są mrozoodporne, trwałe, odporne na niszczący wpływ warunków atmosferycznych.
REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Stegu