Fot. TriluxFot. Trilux

Customowe rozwiązania w mainstreamie

Potrzeba wyróżnienia się przez pracodawców i przystosowania się do nowoczesnych form pracy zaowocowała upowszechnieniem biur typu multispace, które coraz rzadziej wyglądają jak typowe pomieszczenia tego typu. Różnorodność tworzonych w nich stref poskutkowała z kolei wzrostem zapotrzebowania na oprawy odbiegające wyglądem od tego, co zwykłe. Powstają w efekcie customowe rozwiązania, które po udanych wdrożeniach trafiają także do produkcji seryjnej. – W naszym standardowym portfolio pojawiły się w końcówce roku dwie zupełnie nietypowe z wyglądu oprawy oświetleniowe, opracowane wcześniej od podstaw na potrzeby konkretnych klientów – mówi Maciej Gronert, projektant oświetlenia TRILUX Polska. – Okrągła, miękko ukształtowana OYAMO sprawia, że foyer, korytarze i przejścia stają się reprezentacyjne jak galerie sztuki nowoczesnej. Z kolei industrialna, filigranowa SO-TUBE wygląda jak wyjęta z hali produkcyjnej – opowiada Gronert.

Fot. TriluxFot. Trilux

Indywidualizacja w standardzie

Inwestorzy wykazują nie tylko większą dbałość o kwestie estetyczne, ale także o dopasowanie wyposażenia do preferencji użytkowników. Z jednej strony wynika to z rosnącej liczby badań, według których w znacznej mierze różnimy się między sobą w zakresie preferencji co do oświetlenia stanowiska pracy. Co więcej, z doniesień naukowców wynika, że potrzeby mogą się zmieniać w zależności od nastroju, samopoczucia i poziomu zmęczenia użytkownika. Odkrycia te nie miałyby jednak większego znaczenia, gdyby nie powstały technologie umożliwiające realizacji wynikających z nich założeń oraz gdyby pracodawcy nie mieli tak silnej potrzeby odróżnić się od konkurencji. – Na tegorocznych targach Light+Building premierę miała oprawa Bicult LED. To unikalne rozwiązanie, optymalnie oświetlające zarówno miejsce pracy, jak i jego bezpośrednie otoczenie. Emituje światło pośrednie (w góre) oraz bezpośrednie – na biurko. Nie ma więc konieczności stosowania dodatkowych opraw sufitowych czy podłogowych. Tego typu lampy są wystarczające, by zapewnić zgodne z normami oświetleniowymi stanowiska pracy – mówi Maciej Gronert. – Ilość światła emitowanego przez moduł pośredni i dowolnie ukierunkowywany moduł bezpośredni można regulować odrębnie – przyciskami na oprawie lub przez aplikację mobilną. Rozwiązanie jest unikalne ze względu na fakt, że umożliwia całościową aranżację biura bez opraw pod sufitem. Pozwala także na pełną indywidualizację oświetlenia miejsca pracy przez zajmującą je osobę – tłumaczy przedstawiciel TRILUX Polska. Dzięki odpowiednio dobranym zakresom regulacji, rozwiązanie pozwala pogodzić zalecenia normatywne i oczekiwania użytkowników.

Człowiek w centrum zainteresowania

Z podobnych przyczyn rośnie popularność koncepcji Human Centric Lighting. Naśladujące naturalne światło elektryczne wspiera produktywność pracowników i reguluje dobowy rytm ludzkiego organizmu. Według szacunków ekspertów wdrożenie systemu oświetleniowego w technologii HCL skutkować może w przypadku biur: wydłużeniem o 12 miesięcy przeciętnego okresu, przez jaki pracownicy pozostają zatrudnieni w firmie, spadkiem absencji o 1% wskutek poprawy ogólnego samopoczucia oraz wynikającym z polepszenia koncentracji wzrostem produktywności o 1,15%. Istnieją nawet badania, według których dzięki Human Centric Lighting wydajność zwiększa się nawet o 19%. Choć wydaje się, że to zbyt daleko idący optymizm, trudno oprzeć się wrażeniu, że w sytuacji, gdy wykwalifikowani pracownicy są coraz drożsi, rozwiązania sprzyjające ich zatrzymaniu w firmie na dłużej oraz maksymalizacji ich produktywności będą zyskiwać na popularności – także w naszym kraju. Są już jaskółki zwiastujące taki obrót spraw – pierwsze polskie wdrożenia Human Centric Lighting w biurach mamy już za sobą.