Fot. Vilo
Odpowiednie wykończenie ścian w Twoim domu może zdziałać cuda. Nawet niedoświetlone, niskie czy wąskie pomieszczenia zyskają inne oblicze, jeśli zastosujesz na ścianach odpowiednio dobrane kolory i wzory. Szczególnie korzystnie działają jasne, pastelowe odcienie farb, nałożone na gładkie powierzchnie. Odbijają promienie słońca i optycznie powiększają pomieszczenie. Jak jeszcze poprawić proporcje wnętrza? Sprawdzonym rozwiązaniem jest zastosowanie na jednej ze ścian materiału dekoracyjnego, takiego jak panele ścienne np. Motivo od marki Vilo. Kluczowy jest odpowiedni dobór wzoru. Panele w pionowe pasy (np. Natural Plank lub Light Wood) wizualnie dodadzą wnętrzu wysokości, z kolei te w poziomy wzór (np. Reclaimed Wood lub Whitewash Wood) optycznie poszerzą wąskie pomieszczenie.

Dla miłośników rozwiązań spod znaku zrób-to-sam mamy inną ciekawą propozycję – domowy ogród wertykalny. To popularny ostatnio sposób, dzięki któremu można odmienić ścianę, a jednocześnie zadbać o świeże powietrze w domu za sprawą żywych roślin. W pierwszej kolejności należy wytypować ścianę o nasłonecznieniu odpowiednim dla wybranych kwiatów oraz o wystarczającej wytrzymałości – to na niej będziemy mocować konstrukcję. Następnie musimy opracować i zamontować system, na którym ustawimy doniczki. Mogą być to drewniane skrzynki na deskach mocowanych do ściany, wieszane kieszenie z filcu czy plastikowe moduły. Na koniec pozostaje już tylko dbać o nawodnienie roślin i cieszyć się widokiem ściany zieleni we własnym domu. Ale jeśli ktoś nie ma ręki do kwiatów, może stworzyć w domu roślinną ścianę, która nie będzie wymagała troskliwej pielęgnacji. Pomogą w tym panele Motivo we wzorze Jungle. Ich montaż jest dziecinnie prosty, ponieważ ścianę układa się błyskawicznie z lekkich paneli o długości 265 cm i szerokości 25 lub 33 cm. Dzięki temu, udaną metamorfozę wnętrza można dokonać w jeden weekend, bez czekania na pomoc fachowca.

Fot. Vilo

Meblowa odnowa

Jak zadbać o modne, a przy tym niesztampowe umeblowanie mieszkania? Jednym z najmocniejszych wnętrzarskich trendów jest łączenie elementów retro i nowoczesnych. Na początek wprowadźmy do naszego domu jeden niewielki mebel z historią. To może być drewniany stołek, który będzie służył jako pomocnik w przedpokoju, stoliczek nocny w sypialni lub podstawka pod donicę w salonie. Poszukajmy takiego skarbu w domu dziadków albo na pchlim targu. A co z meblami, które służą nam od lat, choć brak im już dawnego blasku? Z nudną sosnową komodą czy krzesłem w nietrafionym kolorze? To nie problem – wystarczy odrobina inwencji i zapału. Jeśli zdecydujemy się na przemalowanie mebla, należy zacząć od oczyszczenia powierzchni z warstw lakieru czy farby. W wielu przypadkach wystarczy delikatnie przetrzeć go papierem ściernym i odkurzyć. To zadanie idealne dla małych pomocników. Angażując się nawet w proste prace, dzieci będą dumne ze swego wkładu w efekt końcowy. A ten będzie spektakularny, jeśli pokryjemy mebel kontrastowym kolorem kredowej bądź akrylowej farby, a w przypadku zużytej tapicerki – nowym materiałem.

Fot. Vilo

Dekoracje i ich wariacje

Jakie dekoracje będą cieszyć oko domowników przez okrągły rok? Naturalnie, że naturalne! Zielone akcenty wprowadzają do domu świeżość i spokój. Warto zbierać ozdobne trawy czy gałązki podczas rodzinnego spaceru po lesie i łące, które będą też pamiątką chwil spędzonych w gronie najbliższych na łonie natury. A jak je wyeksponować? Tu możliwości jest wiele. Ciekawym pomysłem jest umieszczenie ich w ramkach, które zawieszone na ścianach stanowią klasyczną, ale jakże efektowną dekorację ściany. Możemy postawić też na bardziej tradycyjne rozwiązania w postaci wazonów, przy czym warto rozważyć samodzielne ich wykonanie. Najprostszym rozwiązaniem będą szklane butelki, które w wersji bez ozdób staną się subtelną, minimalistyczną dekoracją salonu czy sypialni.
A jeśli mamy ochotę wykazać się artystycznymi zdolnościami? Czemu nie! Własnoręcznie zrobione świeczki będą miłym akcentem podczas letniego wieczoru spędzonego na balkonie czy w ogrodzie. Do ich zrobienia możemy wykorzystać przetopioną stearynę ze starych świeczek, w której zanurzymy sznurkowy knot i pozostawimy w pojemniku do zastygnięcia. Ale to dopiero początek, bo możliwości dekoracji jest mnóstwo. Mogą to być suszone plastry pomarańczy z laskami cynamonu, ziarna kawy czy niewielkie kwiaty. Gotową już świeczkę możemy umieścić w szklanym naczyniu owiniętym wstążką czy koronką, a następnie dodać do niego dekorację w postaci muszelek, kamyków, ziarenek piasku. Albo czegokolwiek innego, co przyjdzie nam do głowy, bo na tym właśnie polega urok samodzielnego dekorowania domu.

Warto przy tym skorzystać ze sprawdzonych pomysłów i porad innych majsterkowiczów. Szukajcie ich w internetowych zbiorach inspirujących zdjęć i filmików, bo to niegasnące źródło pomysłów na odnowę mieszkania. A gdy już znajdziecie inspiracje, które będziecie chcieli wcielić w życie, na znajdziecie wybór produktów od ścian dekoracyjnych i drzwi wewnętrznych, przez parapety i listwy przypodłogowe, aż po podkłady podłogowe, do samodzielnej odnowy domu.