Fot. Cerdal

Tynk – co mu szkodzi?

Elewacja to inwestycja na lata. Przez ten czas ma zachować trwałość, elegancki, stylowy wygląd i skutecznie izolować przebywających w budynku przed zimnem, wilgocią i upałami. Nie wszystkie materiały elewacyjne dobrze się wywiązują z tego zadania bez dodatkowych, regularnie powtarzanych zabiegów konserwacyjnych. Często stosowany w Polsce tynk już po kilku latach może wymagać odświeżenia, likwidacji mikropęknięć, zabrudzeń z kurzu i sadzy, konieczności usunięcia glonów, a nawet pleśni. Tynk ma bowiem to do siebie, że chłonie brud, szczególnie jeśli ma chropowatą fakturę. Jeśli natomiast wykonana z niego powierzchnia jest gładka, zabrudzenia szybciej stają się widoczne. Przed zimą konieczne wiec będzie zastosowanie, w zależności od problemu, myjki ciśnieniowej, preparatów grzybobójczych, zapraw akrylowych, farb, impregnatów. O tym jak często trzeba czyścić elewację wykonaną z tynku decyduje kilka czynników: jego rodzaj czy usytuowanie budynku (z obiektu stojącego przy ruchliwej ulicy czy w lesie zabrudzenia i naloty trzeba usuwać częściej).

Fot. Cerdal

Drewno nie takie idealne

Drewno także wymaga kosztownej i czasochłonnej pielęgnacji. Ten materiał jest bowiem wyjątkowo wrażliwy na warunki zewnętrzne. Woda wnika w jego strukturę, przyśpieszając proces biodegradacji. Deski drewniane pod wpływem warunków atmosferycznych na zmianę pęcznieją i wysychają. Do zniszczenia tego materiału mogą przysłużyć się również grzyby, glony, szkodniki, spaliny czy promienie UV. Dlatego drewno trzeba oczyszczać, odtłuszczać i impregnować, a w razie potrzeby usuwać miejsca zbutwiałe, spleśniałe i popękane.

Nowoczesne rozwiązanie dla każdego budynku

Alternatywą dla materiałów elewacyjnych, które prędzej czy później nie obędą się bez zabiegów ochronnych jest wlóknocement. Łączy on w sobie najlepsze cechy drewna i cementu. Ma elegancki wygląd drewna oraz wytrzymałość cementu, powstaje z naturalnych surowców, takich jak woda, piasek, wapień i spoiwo cementowe zbrojone włóknem celulozy. W procesie tworzenia deski włóknocementowe poddawane są wpływowi wysokiej temperatury i ciśnienia. Dzięki temu stają się odporne na działanie warunków atmosferycznych, grzyby, pleśń i zniekształcenia. Nie wymagają żadnych dodatkowych zabezpieczeń, chemicznych preparatów impregnujących, chroniących kolor. W nienaruszonym stanie potrafią przetrwać nawet 50 lat.

- Włóknocement jest naturalną i, co ważne, ekologiczną alternatywą dla powszechnie stosowanych okładzin elewacyjnych. W odróżnieniu od nich deski włóknocementowe nie potrzebują szkodliwych dla ludzi i środowiska preparatów chemicznych by przetrwać w nienaruszonym stanie. Nie emitują więc do atmosfery toksycznych gazów, a żeby wyczyścić je z zabrudzeń wystarczy zwykła woda. - tłumaczy Janusz Szymański, Product Manager Cedral.

Przed położeniem elewacji warto więc dobrze zsumować koszty i wybrać materiał najwyższej jakości, który już po zamontowaniu nie będzie wymagał dodatkowych nakładów finansowych, zachowa swój stylowy wygląd i naturalne właściwości na długie lata.