Fot. Ariete
Z danych Eurostatu wynika, że aż 15,8% Polaków żyje w wynajmowanym mieszkaniu. Szczególnie dobrym okresem na zmianę lub pierwszy wynajem jest końcówka lata, ponieważ to właśnie wtedy pojawia się na rynku najwięcej ofert. W dużej mierze to efekt rozpoczęcia nowego roku akademickiego. Wielu studentów szuka lokum na kolejne kilka miesięcy i jednocześnie kończą im się poprzednie umowy. To więc dobry moment dla osób, które chcą się po prostu przeprowadzić.

Wrzesień i październik to również czas, w którym ładne i interesujące cenowo mieszkania, wynajmują się najszybciej. Czasami trzeba zaakceptować ich kilka niedoskonałości lub w skrajnych przypadkach – nieporządek zostawiony po poprzednich lokatorach. Oczywiście zadaniem wynajmującego jest odpowiednie przygotowanie nieruchomości dla kolejnych lokatorów, ale nie zawsze jest to stosowane w praktyce lub zwyczajnie niektóre obszary mogą zostać przez niego przypadkowo przeoczone.

Dlatego zanim dojdzie do stworzenia w pełni „domowych” warunków, trzeba zadbać o kilka istotnych aspektów. Nawet jeśli „nowe” mieszkanie wygląda na idealnie czyste, to samodzielne jego posprzątanie i uzupełnienie o kilka dekoracji, sprawi, że można będzie poczuć jak u siebie.

Fot. Ariete

Krok pierwszy – przygotowanie planu

Przeprowadzka do nowego mieszkania często powoduje stres i obawy, że zapomnimy o mnóstwie rzeczy. Najlepiej więc stworzyć listę tych, o których trzeba pamiętać. O liście najlepiej zacząć myśleć jak najwcześniej i sukcesywnie dopisywać do niej kolejne pozycje. Nie warto odkładać na później rzeczy, które możemy wykonać wcześniej. W ten sposób zminimalizujemy ilość prac do wykonania w najbardziej intensywnym momencie przeprowadzki. Oprócz tego, co chcemy zabrać ze sobą, zapiszmy także wszystko to, co trzeba zrobić jeszcze w starym mieszkaniu, jak chociażby odpis liczników. W ten sposób możemy być spokojni, że o niczym istotnym nie zapomnimy. Listę można podzielić na etapy: dwa miesiące do przeprowadzki, miesiąc, tydzień i ostatni dzień.

Krok drugi – sprzątanie, czyli po co ci mop parowy do mieszkania

Bez względu na metraż, gruntowne porządki to zawsze czasochłonne zadanie. Mop parowy do mieszkania (np. marki Ariete) może to zadanie znacznie ułatwić. Tym bardziej, że za jego pomocą wyczyścimy dosłownie każdy kąt, nie pomijając żadnych powierzchni. Do zachowania higienicznej czystości doskonale sprawdzi się także sanifikator. Ponieważ są takie obszary, które koniecznie trzeba odświeżyć. Nie każde wynajmowane mieszkanie jest wyposażone w meble, ale jeśli są w nim kanapa czy łóżko, to warto wyczyścić te sprzęty. W końcu to zwykle siedliska wielu bakterii i roztoczy. Doskonale poradzi sobie z nimi mop parowy. Do mieszkania, w którym znajduje się wspólna łazienka, także będzie jak znalazł. Ponadto zapewni czyszczenie, odplamianie oraz dezynfekowanie każdej powierzchni w domu.

Krok trzeci – organizacja przeprowadzki

W zdecydowanej większości przypadków przeprowadzamy się wraz z różnego rodzaju sprzętami, ubraniami, książkami itp. Organizacja i pakowanie będą tutaj kluczowe. Po pierwsze, zadomowimy się znacznie szybciej, kiedy wszystkie rzeczy znajdą od razu swoje miejsce. Po drugie, jeśli spakujemy je mądrze, znacznie szybciej rozpakujemy się, unikając tym samym bałaganu.

Żadna przeprowadzka nie może się udać bez odpowiedniej ilości kartonów i pojemników. Najlepiej wszystkie przenoszone rzeczy posegregować tematycznie. Można to zrobić z uwzględnieniem pomieszczeń albo osób. Wszystkie kruche przedmioty trzeba odpowiednio zabezpieczyć, a duże i delikatne sprzęty najlepiej zapakować osobno. Telewizor nie może trafić do kartonu z drobiazgami - najlepiej, jeśli przewieziemy go w oryginalnym kartonie. Do pakowania z pewnością przydadzą się również duże worki o pojemności 120 l, do których mogą trafić te rzeczy, które w transporcie nie ulegną uszkodzeniu, np. ubrania.

Fot. Ariete

Krok czwarty – spraw, abyś czuł się jak u siebie

Każdy, kto chociaż raz musiał się przeprowadzać, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w nowym mieszkaniu często brakuje prywatnych akcentów, które pozwalają poczuć się w pełni jak u siebie. Czasem wystarczy kilka ulubionych zdjęć czy roślin doniczkowych, aby nadać wnętrzu przytulniejszego charakteru. Bywa, że kilka kosmetycznych zmian pozwala całkowicie odmienić wnętrze. Mogą to być obrazy czy plakaty na ścianach albo dywan w salonie – akcenty wyrażające nasz indywidualny charakter. Wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że oswojenie nowego mieszkania to również sprzęty, zwłaszcza te, które znajdują się w kuchni. Trudno będzie nam poczuć się jak u siebie, jeśli nie będziemy mogli zaparzyć ulubionej, porannej kawy czy przygotować tostów dokładnie tak, jak lubimy.

Aby czuć się dobrze w mieszkaniu, warto regularnie w nim sprzątać. Jednak wiele osób odkłada to lub w ogóle nie zawraca sobie głowy czyszczeniem. Następnym razem, gdy nie będziesz mieć motywacji do sprzątania, przypomnij sobie, że masz mop parowy. Do mieszkania, w którym panuje porządek, chętniej się wraca. Poza tym, zawsze wiesz, gdzie są wszystkie twoje rzeczy i nie tracisz czasu na szukanie kluczy lub ważnych dokumentów. Stresujące może być nie tylko poszukiwanie zagubionych przedmiotów, ale samo patrzenie na zagraconą przestrzeń. Bałagan przypomina o wszystkich rzeczach, które musisz zrobić!

Zamiast więc martwić się o to, unikaj stresu i sprzątaj regularnie.